Kolor: W zalezności od lokalu i oświetlenia - pomarańczowy lub bursztynowo-miedziany. Mętny. [5] Piana: Po nalaniu drobna, o średniej obfitości. Opada do cienkiej warstwy ale łatwo ją wzbudzić. Osadza się na szkle. [4] Zapach: Zapach zdecydowanie owocowy, w typie białych egzotycznych owoców oraz jasnych winogron. W tle wyczuwalna delikatna siarkowość. [4.5] Smak: Smak bardzo zrównoważony, przede wszystkim owocowy. Ani słodowość ani goryczka nie wychodzą na pierwszy plan. Pełne w smaku ale dość łatwo pijalne jak na ten ekstrakt. Problemem jest specyficzny mdławy posmak jakby z białych owoców, bardziej charakterystyczny dla odmiany Sorachi Ace, zresztą podobny czułem w Artezan ESB, który chmielony był tą odmianą. Podejrzewam, że to jednak robota Nelson Sauvin. Pod koniec mdławy posmak i cierpkość powodują, że jedno piwo wystarcza. [3.5] Wysycenie: Średnie, bez zastrzeżeń. [5] Opakowanie: Zwiewne baloniki w Double IPA? Perfekcyjnie! Pełne info o składzie i parametrach. [5] Uwagi: Na plus dobre zbalansowanie i ładnie przykryty alkohol. Na minus mdławy posmak.
No właśnie, jeszcze białe winogrona - Nelson by na to wskazywał, ale to tylko spekulacje Docenta o tym składniku chyba. Określenie "białe owoce" zawiera zero informacji dla czytającego opis. Jak się uprzeć, to przecież jabłko też jest białe, tylko skórka kolorowa
Edit: no dobra, napisał "egzotycznych białych", to jabłko odpada
Ostatnia zmiana dokonana przez Marusia; 2014-06-05, 14:34.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarcinKa
Z egzotyki to ananas pewnie, a i kokos jest biały, właściwie to jedyny tak faktycznie biały.
Z naszych to jeszcze agrest bym dodał.
kokos to orzech, a agrest jest zielony
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Co to u licha są te "białe owoce"? Śliwka liczi? Banan? Dragon Fruit (no chyba, nie bo on jest bez smaku)? Biała porzeczka?
Doprecyzuj.
Białe owoce przede wszystkim jako melon, ale też i inne które miałem okazję próbować ale za cholerę nie wiem jak to się nazywało Winogrona i agrest z Nelsona też są wyczuwalne.
Cóż w męczącym nieco już zalewie pseudonowości za naście złotych sztuka w sklepie, może zaoferować ten Artezan?
Ten opisany jako Hazy West Coast IPA, o niegłęboko wgryzającej się w umysł nazwie Case Solved wydał z siebie niezłą pijalność i bardzo elegancką zaokrągloną winogronową...
Wysypu hejzi ipek ciąg dalszy. Tym razem z Artezana - z chmielami Talus i Motueka.
Parametry 5 abv, 12 ekstr.
Słód jęczmienny, owisany i płatki pszenne, owsiane.
Pucha 0,5l z etykietą z kolorowymi wstęgami symbolizującymi zmaganie się człowieka ze wszechświatem....
"Thiolized West Coast IPA", chmiele to Amarillo i Idaho 7
15% ekstr., 6,3% alk.
Piwo kupiłem, bo chmielone było dodatkowo przy zacieraniu (mash hopping), co ma uwalniać aromatyczne tiole a dodatkowo napisano na ecie, że użyto "drożdży podkreśląjących...
Double west coast ipa z Nelsonem sauvin Idaho7 cryo i Rakau. 9 alk 18 ekstr. Więc odfermentowane teoretycznie mocno jest. Jest czysto, mocno alkoholowo, aromatycznie....
Comment