Jan Olbracht Rzemieślniczy, Kazamaty Króla

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[jerzdna]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czarny nieprzejrzysty [4.5]
Piana: słaba. nic specjalnego [3]
Zapach: wyraźny i praktycznie przytłaczający wszystkie inne zapach palonych słodów, w tle b.nieśmiała kawa zbożowa [3]
Smak: czarny chleb, plus wysoka goryczka (za wysoka jak na stout moim zdaniem). Wyczuwalna kwasowość jakby mleczna, chociaż na oszczędnej etykiecie brak info o dodatku laktozowym [2.5]
Wysycenie: niskie. optymalne [4]
Opakowanie: brzydkie. nijaka gęba władcy w koronie. z tyłu info w postaci mocno skróconej. Bez wyszczególnienia jakie słody, chmiele i drożdże zostały użyte [2.5]
Uwagi: Piwo bardzo przeciętne. Nie to, że nie da się wypić ale płacić ponad 7 zeta za przeciętniaka nie warto. Moim next piwem był coffee stout z Podróży Kormorana. Niebo (Kormoran) a ziemia (Jan Olbracht)...

Moja ocena: [2.9]

[x57]

Kolor czarny.
Piana średnio-wysoka, brązowa, drobnopęcherzykowa, trwała.
Aromat palowy, kawa zbożowa, kakao, średnia słodowość, jakby lekka mleczność(diacetyl?).
Smak dość mocna słodowość, lekka paloność, lekka kawa, trochę podniesiona kwasowość.
Goryczka średnio-wysoka, trochę ściągająca.
Odczucie w ustach pełnia średnia, wysycenie średnie do średnio-niskiego, trochę szorstkie.

Całkiem ok ale bez szaleństwa, trochę zbyt płaskie i dla mnie trochę zbyt mało palony jak na stouta, bardziej w stronę porteru.

[toto]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czarny, pod światło prześwitujący, brunatnoczerwony, klarowny [4]
Piana: wysoka, beżowa, silnie oblepia szkło, dość trwała, bardzo drobna [5]
Zapach: słód (dość silny) i wyraźne akcenty owocowo-winne i piwniczne, niezbyt tu pasujące; alkohol, karmel, niska paloność i mleczna czekolada [2]
Smak: ciemny słód, lekka czekolada, słodkawe, średnio treściwe, słabo palone, trochę goryczki, kwasowości i alkoholu [3.5]
Wysycenie: niskie, odpowiednie [4.5]
Opakowanie: butelka bezzwrotna podobna do NRW, kapsel czarny z logo browaru, beżowa etykieta ze stylizowanym królem, są wszystkie podstawowe dane [3.5]
Uwagi: Do 13.09.2014. Niezbyt dobry ciemny ale, mało stoutowy. Do zapomnienia.

Moja ocena: [3.2]

[cyoorka]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brunatne, prawie czarne, nieprzejrzyste. [4]
Piana: Średnioobfita, drobna, opada powoli. [4]
Zapach: Owoce w czekoladzie, napój mleczny "kakao", lekki alkohol. [3.5]
Smak: Pełne, gładkie, lekko kwaskowe, czekoladowe, palone, lekko owocowe. Goryczka średnia, pozostająca dłuższą chwilę. [4]
Wysycenie: Średnie do niskiego. [4]
Opakowanie: Biedne. Tekst mało czytelny, kolory się zlewają. [2.5]
Uwagi: Piwo oceniłem w stylu porter/extra stout.

Moja ocena: [3.75]

[Jowita]

Kolor: Bardzo ciemny brąz, mętne
Piana: Obfita, drobna, beżowa, trwała, oblepia szkło
Zapach: Słodowy, mleczny, kawowy
Smak: Dość słaba pełnia, delikatna paloność, miła odsłodowa kwaśność, na finiszu średnia goryczka lekko zalegająca
Wysycenie: Niskie
Opakowanie: Etykieta oszczędna i brzydka w swej graficznej odsłonie, plus za najistotniejsze informacje
Uwagi: Warka z datą przydatności do 13.09.2014.

Dobre

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brunatny, ale pod światło można dopracować się rubinowych refleksów. [4]
Piana: Beżowa, bardzo drobna, dość wysoka, ale szybko znikająca jest... [3.5]
Zapach: Słód i karmel i trochę czekolady mlecznej. [3.5]
Smak: Kawa, czekolada w dalszym ciągu mleczna, ślad popiołu, wytrawność, daleko delikatne tło słodowe. [4]
Wysycenie: Niskie oczywiście. [4]
Opakowanie: Doceniam dopracowanie, ale wzornictwo mi nie leży za bardzo... Poza tym nieco irytuje "takasamość" . [3.5]
Uwagi: Dość łagodny stout z lekko chropawym tłem.

Moja ocena: [3.75]

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny ale z rubinowymi przebłyskami. [4]
Piana: Beżowa, drobnopęcherzykowa, początkowo obfita, opada po kilku minutach. [4]
Zapach: Karmel, trochę słodkich górnofermentacyjnych owoców, mleczna czekolada. [3.5]
Smak: Bardzo delikatny i mało wytrawny stout. Odczucia podobne jak w zapachu jednak tutaj dodatkowo wyczuwalna jest lekka kawa, brakuje natomiast nut palonych. Goryczka o średniej intensywności, trochę kwaskowata od ciemnych słodów. [3.5]
Wysycenie: Niskie, odpowiednie. [4]
Opakowanie: Nic specjalnego. Przez to, że wszystkie piwa z serii mają (miały) ten sam styl, nie pamiętając nazwy, trudno jest stwierdzić czy dane piwo się już piło czy tez nie. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.575]

[palaj]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Prawie czarny jak na stout przystało [4]
Piana: Wysoka,oblepia szkło ale też szybko znika [4]
Zapach: karmel,palone słody [3.5]
Smak: Delikatny stout [4]
Wysycenie: Odpowiednie dla stylu [4.5]
Opakowanie: Średnie [3]
Uwagi: Przyzwoite piwo,w smaku podobne do Hery z Olimpu.

Moja ocena: [3.8]

[sibarh]

Foto:

[melor]

aromat: kawa
kolor: czarny
piana: mała
smak: wyraźny kawowy. palony. Czuję chyba jeszcze DMS, ale paloność go przykrywa więc nie jestem pewien. Nasycenie wysokie. Dla mnie trochę za bardzo jak na stouta. Takie sobie.
5/10

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, żadnych refleksów pod światło nie widzę. [5]
Piana: Najlepszy jest osad na szkle, są nawet warstwy. Jednak trochę piana za szybko opadła, na dodatek pęcherzyki są grube. [3.5]
Zapach: Sporo doznań. Głównie gorzka czekolada, ale też sporo kawy i palonych nut. Wyczuwam tu też chmiel i coś co przypomina cykorię. [5]
Smak: Świetny stout! Wytrawny, ale jakaś tam delikatna słodycz dochodzi też do głosu. Jednak dominują dwa czynniki: palony słód i chmielowa goryczka. Na finiszu bez zmian, plus gorzka czekolada. [5]
Wysycenie: Bardzo niskie, dla tego piwa idealne. [5]
Opakowanie: Jakiś królewski błazen zajrzał pod Jego szatę.Nietaktowne. Co kogo obchodzi co król tam ma? Najważniejsze by dobrze władał ,jak kiedyś Jan III Sobieski. [1.5]
Uwagi: Bardzo smaczny stout, zdecydowanie polecam. Data do 03.01.2015.

Moja ocena: [4.675]

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Prawie idealnie czarny. [5]
Piana: Niezbyt wysoka, wręcz niska, szybko redukuje się do dosyć trwałego, beżowego kożucha. Zostawia wyraźne ślady na ściankach. [3.5]
Zapach: Palony, kawowy, ale mało wyraźny. [3.5]
Smak: Nie ma tu smakowych feerii, nie ma tu nic niesamowitego, ale pije się to przyjemnie. Raczej lekkie jak na stouta, mocno palony i czekoladowy (czekolada deserowa), trochę kawowy, kwasek na niskim poziomie. [4]
Wysycenie: W porządku. [5]
Opakowanie: Wszystko już zostalo powiedziane, także przeze mnie, w innych tematach dotyczących tej serii piw. [4]
Uwagi: Przywoity, pijalny stout.

Moja ocena: [3.875]

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: smoliste, czarne.... [5]
Piana: beżowa, drobna, opada w dość szybkim tempie, nie osadza się na szkle [3]
Zapach: słabiutki, lekka paloność plus słód [3]
Smak: pełne, treściwe, dominuje dość mocna, lekko goryczkowa palność, kawa, gorzka czekolada, dalej odrobina wiśniowego posmaku, fajna, ledwie wyczuwalna słodowa podstawa [4]
Wysycenie: ciut za dużo [4.5]
Opakowanie: Zaglądanie komuś w tyłek nie bardzo mi podchodzi, tym bardziej w tyłek w odległych czasach, nawet królewski, faktycznie mógł być bardzo inspirujący - niesmaczne [2.5]
Uwagi: Piwo bardzo przyzwoite, warte ponownego sięgnięcia

PS. Ile razy trzeba pisać lub wysyłać zgłoszeń aby połączyć wątek z Królewskimi Tajemnicami?

Moja ocena: [3.55]

[Glingorth]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. [5]
Piana: Żółtobrązowa, gruba, pozostaje dziurawa warstwa, delikatnie zdobi szkło. [3.5]
Zapach: Czekolada, kakao, delikatne palone nuty, słodycz. [4]
Smak: Średnia treściwość, w smaku dominuje głównie kawa i trochę za duża kwaskowatość. Goryczka wyraźna, ale za bardzo przesłania smaki palone. Finisz czekoladowo goryczkowy. [4]
Wysycenie: Średnio wysokie. [4]
Opakowanie: Oceniana wersja to Królewskie Tajemnice. Lubię rysunki Mleczka i chociaż te użyte na produktach z Olbrachtu z piwem nie mają nic wspólnego to jednak przyciągają uwagę na półce. A o to właśnie chodzi. [4]
Uwagi: Niczego sobie stout, jednak na rynku są lepsze piwa w tym stylu w podobnej cenie.

Moja ocena: [4]