Piwo gotowe do oceny
Wąsosz, Sir Arthur
Collapse
X
-
Wąsosz, Sir Arthur
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak -
Ocena z ARTomatu
Kolor: Sztuczne światło typu LED, więc może być przekłamany, ale ciemny bursztyn. [5]
Piana: Właściwa dla bittera: biała, drobnopęcherzykowa, zostawia na ścianach grube ślady, ale niezbyt wysoka. [4]
Zapach: Spędziłem na Wyspach wiele długich miesięcy i wydaje mi się, że mimo wszystko klasyczne bittery mają nieco inny profil aromatyczny; ale nie jest to absulutnie zarzutem, ponieważ ten obecny w Sir Arthurze mi odpowiada, w przeciwieństwie do tych ESB, które zwykle pijałem. Nie ukrywam, że nie jest to mój ulubiony styl; tutaj ciekawa, chmielowa ziołowość przegryzająca się z herbatnikami mile łechce moje nozdrza. [4]
Smak: Chyba faktycznie jest coś nie tak z próbowanymi przeze mnie wcześniej brytyjskimi bitterami, albo to piwo nie jest ortodoksyjne - bo mi smakuje! Jest takie... No właśnie. Herbatniki, trochę tostów, delikaaatna karmelowość. Jak najbardziej wyczuwalna, acz lekko zalegająca goryczka, w typie łodygowym, mocniejsza, niż przyzwyczaiły mnie piwa z krainy lewostronnego ruchu... Co mi odpowiada. Do tego posmaki popiołowe. [4]
Wysycenie: Takie jak być powinno, czyli niskie. [5]
Opakowanie: Wąsy, sporo informacji, kapsel bez niczego, no. [4.5]
Uwagi: Jeden z niewielu bitterów, który mi autentycznie posmakował. I tu powstaje pytanie: czy do tej pory pijałem kiepskie, czy ten jest tylko wariacją? A może standardowo - w czterech literach mi się od rewolucji poprzewracało.
Moja ocena: [4.125]Last edited by WojciechT; 2014-08-23, 00:32. -
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztnowy, lekko opalizujący. [4.5]
Piana: Niezbyt obfita, trwała, drobnopęcherzykowa., przyjemnie oblepia szkło. [4.5]
Zapach: Średnio intensywny, ziołowy z bardzo delikatną słodowością. [4]
Smak: Wytrawny z solidną ziołową goryczką oraz delikatnym niuansem karmelu. [4]
Wysycenie: Niskie. [4.5]
Opakowanie: Wąsata etykieta, zawierająca komplet informacji. [4.5]
Uwagi: Warka z datą 26.05.2015. Kolejne bardzo udane piwo z Wąsosza.
Moja ocena: [4.125]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, piwo klarowne, nieco ciemniejszy kolor w tym stylu by nie zaszkodził [4]
Piana: Drobno- i średniopęcherzykowa, kremowobiała, długo się utrzymuje i pozostawia ładne firanki na szkle [4.5]
Zapach: Średnio-intensywne nuty owocowe od słodów, lekka przypieczona skórka, karmel, ziołowość i delikatny tytoń od chmielu [4]
Smak: Słodowość, nieco tostowa, nieco karmelowa, dość długo wyczuwalna goryczka, lekko zalegająca, ziołowa z akcentami tytoniu. Alkohol lekko wyczuwalny, jednak nie przeszkadza. Piwo bardzo wytrawne, mimo wszystko jednak nie sprawia wrażenia wodnistego (słody karmelowe zrobiły swoje). [4]
Wysycenie: Średnie w stronę niskiego - jak dla stylu i odbioru piwa odpowiednie [4.5]
Opakowanie: Całkiem ładna, minimalistyczna etykieta z wąsem. Pomysł niezły, ale troszkę mi trąci browarem Birbant - cóż, oni byli pierwsi. Wszystkie informacje podane, jak na polski craft przystało [4]
Uwagi: Początkowo nieco mnie przeraził stopień odfermentowania piwa (6% alc. z 12,5% ekstraktu!), jednak okazało się być piwem bardzo przyjemnym, kulturalnie angielskim w odbiorze.
Moja ocena: [4.075]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłoty zahaczający o bursztyn. Klasyk. [5]
Piana: Bardzo rzadka, grubopęcherzykowa. Mało obfita i utrzymująca się krótko, czyli jak na angielski styl może być. [4]
Zapach: Przyjemny lekko chmielowy o tytoniowo-trawiastym charakterze. Delikatnie słodowa baza z górnofermentacyjnymi fenolami w tle. [4]
Smak: W smaku odczucia są tożsame z zapachowymi. Na pierwszym planie chmiel przyjemnie wymieszany z owocami charakterystycznymi dla klasycznych angielskich stylów. Goryczka dobrze zaznaczona ale nie przesadzona, lekko ściągająca. [4.5]
Wysycenie: Średnie, nie za wysokie, pasujące idealnie do całości. [4.5]
Opakowanie: Słabe, jakby projektowane na szybkiego w paincie. [3]
Uwagi:
Moja ocena: [4.225]Last edited by YouPeter; 2014-08-26, 22:11.Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Klarowne, nasycone, ciemnobursztynowe. Me gusto. [5]
Piana: Nie wiem, czy ostatnio mam pecha, ale czwarte z kolei piwo do opisu z lageropianką. Da się co prawda wzbudzić, ale ogólnie - nic ciekawego. [3]
Zapach: Tytoniowo-gorzkawy, źdźbła ziół; po odstaniu wysładza się i niestety trochę wyłazi alkohol. [4]
Smak: Piwowarzy trochę za bardzo serio potraktowali hasło bitter. Goryczka trawiasta, wytrawna, ściągająca. Wyczuwalne czerwone owoce. Brakuje mi słodszej karmelowej kontry. [4]
Wysycenie: Średnie do niskiego. Odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Takie sobie. Ogólne info jest, ale pomysł z wąsami średnio do mnie przemawia. [4]
Uwagi: Trochę się podekscytowałem, bo ESB to ciągle rzadkość, mimo wysypu nowych kraftwarzelni, a lubię ten gatunek. Szybko zostałem sprowadzony na ziemię. Sir Arthur jest mocno przeciętny. Gdyby go bardziej zbalansować w smaku i obniżyć o 2 zawartość alkoholu, wzrośnie pijalność i walory smakowe. Chociaż pewnie nie sprzedaż.
Moja ocena: [3.975]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemne złoto, zmętnienie nieznaczne. [5]
Piana: Niska i niezbyt gęsta. Pozostaje pierścień przy szkle. W nieznacznym stopniu oblepia ścianki. [3]
Zapach: Zaskakująco przyjemny! Jest słodowo-estrowo-chmielowo. Estrowe aromaty nasuwają mi na myśl suszone owoce (podobną nutę czułem w Trooperze, ale tam nie było odpowiedniej słodowej kontry), jest chlebowo-karmelowa nuta słodowa i chmielowa ziołowość. Wraz z wypełnianiem czytam wytyczne dla stylu i muszę przyznać, że... No, no, chyba wszystko się zgadza. [4.5]
Smak: Słodowe, ale z solidną i niestety zalegającą goryczką. Nie spodziewałbym się, że 35 IBU daje takie wrażenia Niemniej smak jest mniej złożony od aromatu. Wytrawne, ziemiste, umiarkowanie karmelowe. Jak na 12,5%, treściwe. [4]
Wysycenie: Niskie, tłumaczy kiepską pianę. [5]
Opakowanie: Piwa z wąsem bardzo mi się podobają! Do tego opis jest krótki i treściwy, a skład kompletny. [5]
Uwagi: Warka do maja 2015. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się tak dobrego piwa po Sir Arthurze. Bardzo chętnie do niego wrócę, licząc jednocześnie, że uda się opanować goryczkę
Moja ocena: [4.225]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowo-miedziany, przejrzysty, opalizujący. [4.5]
Piana: Wysoka, gęsta biała czapa, o bardzo dobrym lacingu. [5]
Zapach: Zioło i karmel, z dużą przewagą tych pierwszych. W tle przewijają się nawet cytrusy. Pojawia się też odrobina siarki. [4]
Smak: Bardzo intensywnie ziołowy, z niewielką dawką karmelu. Solidna goryczka, choć nieco - niestety - ściągająca. [4]
Wysycenie: Mogłoby być troszkę niższe. [3.5]
Opakowanie: Schludna etykieta z wąsem i wszystkimi niezbędnymi informacjami. Dużo lepsza od "zwykłych" piw z Wąsosza. [4]
Uwagi: Po więcej wrażeń zapraszam tu: http://bit.ly/1rIqOp2
Moja ocena: [4.1]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, lekko zamglony. [4]
Piana: Biała-złamana, niewysoka, drobna, niezbyt trwała. [3.5]
Zapach: Zaskakująco bardziej kwiatowo-owocowy niż sosnowo-żywiczny. [4]
Smak: Silna, wytrawna goryczka szyszkowo-chmielowa, gdzieś daleko ślad owocowy, trochę ZA daleko... [3.5]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, odpowiednie. [4]
Opakowanie: Ta seria podoba mi się ze względu na swój dowcip i niewymuszoną, wąsatą elegancję. [4]
Uwagi: Mimo, że na ESB się nie znam, to to piwo mi smakowało (a może właśnie dlatego...?)
Moja ocena: [3.75]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, mętny. [4.5]
Piana: Dość wysoka, grubopęcherzykowa. [4]
Zapach: Chmielowo-owocowy, słodkawy, bardzo przyjemny. [4]
Smak: Lekko słodowy, potężna chmielowość i dość silna, cytrusowo-ziołowa goryczka. Pozostaje po niej długi, pestkowy posmak. [3.5]
Wysycenie: Średnie. [3.5]
Opakowanie: Specyficzna etykieta, wyróżnia się na sklepowej półce, ale jednocześnie sprawia wrażenie prowizorki. [3.5]
Uwagi: Niezłe piwo, ale to bardziej IPA, niż ESB. Brakuje mu podbudowy słodowej, a goryczka jest zbyt mocna i zalegająca.
Moja ocena: [3.775]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, lekko zamglony [4.5]
Piana: Nie wysoko niezbyt trwała, troszkę brudzi szkło [3.5]
Zapach: Iglaki, zioła, owoce [4]
Smak: Wytrawny z mocna goryczką trawiasto ziołową ściągająca. [3.5]
Wysycenie: OK [4.5]
Opakowanie: Jest pełen skład, pomysł też jakiś też troszkę wykonanie słabe, goły czarny kapsel. [4]
Uwagi: Dość jednowymiarowe piwo spora goryczka tłumica wszystko, do tego zalega, fajnie że piwo jest wytrawne ale razem z trawiastą goryczka daje to niespecjalnie udany efekt. Ciekawa propozycja ale wymaga poprawy
Moja ocena: [3.8]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: pomarańczowy z żółtymi refleksami, minimalnie mętne [4.5]
Piana: ecru, gęsta, drobna, mocna, utrzymuje się długo, osadza się na szkle delikatnymi refleksami [4]
Zapach: słabo wyczuwalny, słodowo-owocowe nuty [3.5]
Smak: pełne, treściwe, w smaku to fajna, mocna ale nie zalegająca goryczka na słodowo-owocowej podstawie, delikatne posmaki babki piaskowej, całość dobrze zbalansowana [4]
Wysycenie: minimalnie za duże [4.5]
Opakowanie: etykiety z wąsem podobają mi się ale czuję, że do czasu, im będzie ich więcej tym bardziej będą mi się plątać, gładki kapsel [4.5]
Uwagi: Fajne piwo, jak najbardziej do powtórzenia
Moja ocena: [3.9]Last edited by becik; 2014-09-25, 18:09.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłoty/jasnobursztynowy. Po przelaniu z butelki klarowny, pod koniec widać drobinki drożdży. [4.5]
Piana: Średnio obfita tylko chwilę po nalaniu. Szybko redukuje do cienkiej warstwy. Drobna. Można ją wzbudzić mieszaniem. [3.5]
Zapach: Lekki biszkopt, lekka ziołowość. Po kilku łykach przechodzi w lekko słodowy z delikatnym aromatem mokrej ścierki (utlenienie/stary chmiel). Generalnie mało intensywny. [3.5]
Smak: W pierwszym łyku całkiem mocne odczucie goryczki o mało przyjemnym, garbnikowym charakterze. Słodowość co najwyżej średnia, karmel obecny trochę w posmaku. Od połowy miejsce karmelu zajmuje kwaskowość, która staje się coraz bardziej intensywna i irytująca. Jak na piwo z przydatnością do maja 2015, które trzymane było w lodówce to słabo... [3]
Wysycenie: Średnie co najwyżej, w stylu. Jednak pod koniec siada... [4]
Opakowanie: Spójne dla linii piw specjalnych z Wąsosza. Ale już posrebrzenia na etykiecie, które było w Terrence’u nie ma :P [4]
Uwagi: Nie dość że nie mój styl to jeszcze piwo mocno średnie. Podziękuję
Moja ocena: [3.4]Last edited by docent; 2014-09-26, 11:34.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasna herbata, lekko mętny [4]
Piana: Malo obfita. Lekka chmurkowa warstwa [3]
Zapach: Slodowo-chmielowy. Nuta trawiasta, sporo karmelu [4]
Smak: Klasyka bitterowa. Porządna goryczka z calkiem dlugim finiszem . Do tego solidna slodowa podbudowa nasączona karmelem. Spora tresciwosc ale calosc zarazem lekka w odbiorze [4]
Wysycenie: Niskie, odpowiednie dla gatunku [4.5]
Opakowanie: Estetyka przyjemna, gustoeny minimalizm w czarnobialej tonacji. Szczegółowy sklad [4]
Uwagi:
Moja ocena: [3.925]Comment
-
Kolor: Ciemnozłoty, opalizujący.
Piana: Biała, średnio obfita, dosyć gęsta, dosyć trwała. Opada do kożucha oblepiając szkło.
Zapach: Ziołowo-ziemiste nuty chmielowe i trochę owocowych estrów.
Smak: Średnio treściwe. Dominacja ziemisto-chmielowych posmaków chmielowych takich samych jak w zapachu i średnio wysokiej, nieco ściągającej goryczki. Na drugim planie lekka podbudowa słodowa i estrowa owocowość.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Bardzo dobre.Comment
Comment