Perła - Zwierzyniec, Rauchbier

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • expel
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2013.01
    • 63

    #31
    Widział ktoś w Katowicach, sosnowcu, będzinie, czeladzi?

    Comment

    • amal
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2003.06
      • 52

      #32
      W ogóle to piwo na zachód od Wisły się pojawiło?

      Comment

      • Lukcudowny
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2006.09
        • 5

        #33
        Nawet na zachód od Warty bywa

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19270

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
          A mi coraz bardziej to piwo podpada. Kolejne dwie próby, każda w innej temperaturze (ok. 9*C i ok. 12*C) i żadna nie daje mu lepszej oceny niż "mocno przeciętne".

          Płaskie, płytkie, wodniste. Tylko lepiej ogrzane czuć wędzonką. Szkoda, że dobrymi intencjami piekło jest wybrukowane.
          A oczekiwałeś krafta? To piwo kroju quasi kraftów Żywca. Nie jest złe, ale tylko przeciętne. Mimo wszystko do powtórzenia. Na bezrybiu i Dymione jest jak rauchbier.

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.07
            • 5853

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
            A oczekiwałeś krafta? To piwo kroju quasi kraftów Żywca. Nie jest złe, ale tylko przeciętne. Mimo wszystko do powtórzenia. Na bezrybiu i Dymione jest jak rauchbier.
            Bardzo celna uwaga z niby-kraftami.
            Tyle, że ja urodziłem wychowałem się 20 minut jazdy samochodem od browaru i jakoś tak mam wobec niego (nieracjonalne?) nadzieje, że będzie wybitny

            Comment

            • kenubi
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2008.07
              • 87

              #36
              [] Kupiłem przypadkiem. Przyznam początkowo myślałem że wyleję. Powoli sączyłem "dla procentów", w drugiej połowie chyba się przyzwyczaiłem i już nie wydało mi się takie złe.
              Cóż, to mój pierwszy kontakt z mocniejszą (tak, była dominująca) wędzonką - i właśnie na jej temat mam uwagę krytyczną.
              [] Mnie smakowało nie jak wędzonka ale raczej smak kiełbasy z marketu - to że wali się tony tego no tam "preparatu wędzarniczego" (i pisze "podwójnie wędzona") to chyba każdy wie.
              Wędzonkę jadłem (no, dawno już temu, takie czasy), kiełbasę z marketu też (choć unikam), piwa nie, może mam tylko negatywne konotacje przez kiełbasę

              Comment

              • YouPeter
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.05
                • 2379

                #37
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Czarny z rubinowymi przebłyskami światła. [5]
                Piana: Beżowa o średniej gęstości. Utrzymuje się przez ok. 5 min., następnie opada do postaci cienkiej obwódki. Delikatnie oblepia ścianki szkła. [4]
                Zapach: Ciemne słody, trochę karmelu i bardzo lekki wędzony aromat o charakterze szynkowym. [3.5]
                Smak: W zapachu aromat wędzonki był wyczuwalny dość słabo, co gorsza w smaku jest jeszcze gorzej. Piwo jest puste i wodniste. Oczywiście czuć trochę słód wędzony, ale to wszystko jest za mało. Goryczka bardzo niska. [3]
                Wysycenie: Średnie do wysokiego. [3.5]
                Opakowanie: Graficznie nie jest to majstersztyk ale za to etykieta jest przejrzysta i dobrze wyeksponowana jest nazwa piwa. [4]
                Uwagi:

                Moja ocena: [3.45]
                Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                Comment

                • YouPeter
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.05
                  • 2379

                  #38
                  Foto...
                  Attached Files
                  Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                  Comment

                  • irasi2
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2009.06
                    • 53

                    #39
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika expel Wyświetlenie odpowiedzi
                    Widział ktoś w Katowicach, sosnowcu, będzinie, czeladzi?
                    Dzisiaj zakupione w bytomskich Delikatesach w Agorze. Cena bodaj 3.69

                    Comment

                    • expel
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2013.01
                      • 63

                      #40
                      Dzięki za info byłem w bytomiu w sobotę... szkoda że tam nie zajrzałem...

                      Comment

                      • becik
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🍼🍼
                        • 2002.07
                        • 14999

                        #41
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: pod światło bordowo-mahoniowy [5]
                        Piana: beżowa, drobna, opada powolutku, osadza się na szkle drobna pajęczyna, zostaje do końcu w szkle, niewiele ale zawsze [4]
                        Zapach: dość intensywny, czuć przede wszystkim lekka wędzonka z odrobina słodu [4]
                        Smak: w miarę pełne i treściwe, na pierwszy plan idzie delikatna wędzonka rodem z wędzarni, w ślad za nią leciutka goryczka, całość na nieźle zbalansowanej słodowej podstawie [3.5]
                        Wysycenie: ciut za dużo [4.5]
                        Opakowanie: fajna etykieta do tego kapsel specjalny do Dymionego [5]
                        Uwagi: Niezłe, niezłe, choć na dłuższą metę wędzonka za bardzo zaczęła mi w trakcie picia przeszkadzać

                        Moja ocena: [3.925]
                        Attached Files
                        Last edited by becik; 2014-12-28, 22:26.
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • dyczkin
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2011.05
                          • 3657

                          #42
                          Becik, czemu katujesz się tymi wędzonkami?
                          Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                          Moje warzenie // Piwny Wojownik

                          Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                          Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                          Comment

                          • becik
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🍼🍼
                            • 2002.07
                            • 14999

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyczkin Wyświetlenie odpowiedzi
                            Becik, czemu katujesz się tymi wędzonkami?
                            Żeby się utwierdzać w przekonaniu, że wędzone to powinny być rybki i kiełbaski, a nie piwo
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • dyczkin
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2011.05
                              • 3657

                              #44
                              Prawie 4 w ocenie, to już normalnie perwersja u Ciebie .
                              Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                              Moje warzenie // Piwny Wojownik

                              Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                              Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                              Comment

                              • p5ychol
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2014.12
                                • 18

                                #45
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Barwa rubinowa, trochę przechodząca w miedzianą. Klarowne. Dużo pęcherzyków powietrza - spodziewam się, że będzie mocno nagazowane. [4.5]
                                Piana: Bardzo ładna piana. Obfita, drobnopęcherzykowa, i całkiem długo się utrzymuje na powierzchni. [4.5]
                                Zapach: Rozczarowałem się, bo spodziewałem się - jak zawsze przy moich ulubionych piwach dymionych - że buchnie z butelki aromatem mocnej wędzonki, a wyczułem ją dość słabo. W szkle jeszcze słabiej wyczuwalna, powiedziałbym, że w szkle wędzonka przestaje w ogóle dominować i raczej nuty słodowe wychodzą na pierwszy plan. Zdecydowanie przydałoby się więcej wędzoności w takim piwie. [3.5]
                                Smak: Smak rozczarowuje mnie podobnie jak zapach. Nie żeby smakowało źle, ale po prostu spodziewałem się dużo wyższej wędzonki, a tej brakuje zarówno w aromacie jak i w smaku. Wędzoność im dalej, tym jest mniej wyczuwalna, a pod nią wyczuwalne są nuty słodko-owocowe, choć jest i pewna goryczka na średnim poziomie. [3.5]
                                Wysycenie: Nasycenie jest odczuwalne, choć raczej nie przeszkadza. Chyba nie mogłoby być słabiej nasycone, bo to piwo jest generalnie dość "lekkie" i gdyby nie to nasycenie, to chyba za mało by się w nim działo. [4]
                                Opakowanie: Opakowanie naprawdę robi pozytywne wrażenie. Etykieta zdecydowanie wprowadza w klimat piwa wędzonego/dymionego (osobna sprawa, że zawartość rozczarowuje) i zawiera wszystkie istotne informacje. Przesadzili odrobinę ze zbyt dużą ilością tekstu względem grafiki na etykiecie. [4.5]
                                Uwagi:

                                Moja ocena: [3.725]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X