Wąsosz, Akademickie Łódzkie Niefiltrowane

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[sibarh]

Foto:

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasne złoto. Zmętnienie jest duże. [4]
Piana: Trzyma się bardzo długo, ciekawy kożuszek na finiszu i trwały, ale mało ciekawy osad na szkle. [4.5]
Zapach: Tu niestety dominuje karton. Jest też coś słodkiego, landrynki i jakieś słodkie owoce typu mirabelki. Nie ma w aromacie nic od chmielu. Bardzo kiepsko, dwa punkty dałem, bo nie ma DMS-u, diacetylu, czy też gwoździ. Pusty zapach zamoczonego papieru. [2]
Smak: Piwo jest słodkie, ale tu w końcu pojawia się chmiel, który kontruje słodycz nawet przyjemną goryczką. Jest ona zdecydowanie ziołowa, trochę czuć skórki od ciemnego chleba i oczywiście żadnych cytrusów, czy żywicy. [4]
Wysycenie: Wysokie, tu może być. [4]
Opakowanie: Jak na zdjęciu powyżej. Jakieś takie manufakturowe i rzeczywiście dla studentów chyba. Może być. Na minus złocisty kapsel golas. Butelka zwrotna. [4]
Uwagi: Smaczne piwo o nieciekawym zapachu. Moje piwo z datą do 10.03.2015.

Moja ocena: [3.35]

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złociste, lekko mętne [4]
Piana: lekkie ecru, drobna, opada zauważalnie, nie osadza się na szkle [3.5]
Zapach: prawie nic nie czuję, jedynie minimalnie wyczuwam słodowo-owocowy zapach [2.5]
Smak: w miarę pełne i treściwe, misiowate, fajna goryczka z podpiętym owocowo-słodowym posmakiem, także dobrze wyczuwalne zbożowe akcenty, całość nieźle zbalansowana, smaki uzupełniają się wzajemnie [4]
Wysycenie: ciut za dużo [4.5]
Opakowanie: taka zbyt prosta etykieta ale wyróżnia się na półce, goły kapsel [4]
Uwagi: Fajne lekkie piwo, smakowo ok, żadnych wielkich negatywów, warte ponownego sięgnięcia

Moja ocena: [3.45]