Pivovaria, [Bazyliszek] Wwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Pivovaria, [Bazyliszek] Wwa

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19260

    #2
    Piwo zdegustowane w PiwPaw. Generalnie nie czuć balingu, jest owszem pełne, ale nie oleiste. W smaku bardzo przyjemna ściągająca nuta wędzoności z wytrawnym niezbyt mocnym finiszem beczki dębowej. Na pierwszy plan jednak wychodzą palone prawie stoutowe smaczki. W aromacie również złamane torfową nutą. Piłem jako nowość, nic o piwie nie wiedząc i bardzo mi smakowało, mimo, że za torfową nutą w piwach nie przepadam.

    Comment

    • yoda79
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2013.01
      • 861

      #3
      Nie wiem jak kepserci ocenią to piwo,ale mi bardzo smakowało Po niezbalansowanym Nowym Świecie to piwo okazało się świetnym wyborem. Torfu pełno, kable między zębami, pełne piwo. Szkoda, że Bazyliszek nie wypuszcza butelek.

      Comment

      • ramidus
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2014.05
        • 93

        #4
        tez bardzo mi pasowalo. fajny aromat a la whishy troszke, wedzone posmaki raczej slabe (dwa razy pilem, raz byly slabe, raz nieco mocniejsze - pozostajace w ustach na kilka sekund po lyku), milo palone. piana niebrzydka ale szybko znikajaca

        BTW: co to wlasciwie za gatunek? bo to co Bazyliszek napisal jako rozwiniecie nazwy to bardziej marketing chyba?

        Comment

        • ramidus
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2014.05
          • 93

          #5

          Comment

          • Grobowladca
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2011.01
            • 8

            #6
            W rozwinięciu zawarte są najważniejsze kwestie; że jest z slodami whisky i że lezakowało z platkami debowymi. Jeżeli chodzi o deklarację stylu to nie zawsze ma to sens. Patrząc na opisy stylów BJCP będzie zahaczało o 5 styli. Najprościej jednak jest powiedzieć, że jest to po prostu stout/porter z słodami wedzonymi torfem.

            Comment

            • ramidus
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2014.05
              • 93

              #7
              Nie wiem, czy byla druga warka, czy sie poukladalo troche, czy kwestia miejsca (wczesniej piw paw, teraz po drugiej stronie lustra) - niemniej jest jeszcze smaczniejsze, alkohol praktycznie zniknal, bardziej te drewniane posmaki wyszly... jestem fanem

              Comment

              • czeslawTyson
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2013.11
                • 9

                #8
                Pełne, słodycz przełamana palonościa i czeslawTyson
                Najlepsza wędzonka torfowa jaka piłem.

                Comment

                • czeslawTyson
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2013.11
                  • 9

                  #9
                  Pełne, słodycz przełamana nutami palonymi i wędzonymi. Jest też wyczuwalne drewno. Dużo dały słody żytnie przez co wydaje się bardziej oleiste niż nie jeden RIS.
                  Najlepsza wędzonka torfowa jaka piłem. McStout z Masona też jest niezły, ale nie ten ekstrakt (tu jest 18) i intensywność, Smoky Joe w wersji fanowskiej niestety nie piłem.

                  Comment

                  • rafael52
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2013.12
                    • 478

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: bardzo ciemnobrunatny, niewiele brakuje żeby był czarny zupełnie nieprzejrzysty. [5]
                    Piana: beżowa, drobnopęcherzykowa. [4.5]
                    Zapach: solidna torfowa wędzonka i nuty beczkowe. [4.5]
                    Smak: piwo wyraźnie pełne, ale bardzo pijalne, dominują nuty torfowe, wyczuwalna paloność, goryczka na średnim poziomie o palonym charakterze. [4.5]
                    Wysycenie: niskie, ale pasuje. [4.5]
                    Opakowanie: w stylu Bazyliszka, mnie się podoba. [4.5]
                    Uwagi: piwo pite PETa dlatego o piane trudno, gazu mało, ale nie brakuje go.

                    Moja ocena: [4.525]

                    Comment

                    • Brodzislaw
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2013.09
                      • 1020

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: brunatno-czarny, nieprzenikniony [4]
                      Piana: beżowa, niezbyt obfita, opadła do minimalnej warstwy. [3.5]
                      Zapach: whisky na pierwszym planie, wali wręcz torfem! Do tego nuty czekoladowe i kawowe oraz wanilia od beczki. Na drugim planie. Po czasie wyłazi jakaś podejrzana – octowa nuta. [3]
                      Smak: znów dominują torfowe nuty, następnie czekolada i kawa z ekspresu plus nuty dębowe/waniliowe. Jeszcze niewysoka goryczka, głównie od palności. [3.5]
                      Wysycenie: Wysycenie średnie do niskiego, alkohol ukryty [3.5]
                      Opakowanie: Etykieta nawiązuje do tematu, dobre info na kontrze w stylu lat 80 i 90-tych. [3.5]
                      Uwagi: Lubię nuty whisky i torfowe ale to piwo jest dla mnie zbyt jednowymiarowe jak na swój potencjał.

                      Moja ocena: [3.35]

                      Comment

                      • kaczka116
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2015.10
                        • 1351

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Brodzislaw Wyświetlenie odpowiedzi
                        Kolor: brunatno-czarny, nieprzenikniony [4]
                        Piana: beżowa, niezbyt obfita, opadła do minimalnej warstwy. [3.5]
                        Zapach: whisky na pierwszym planie, wali wręcz torfem! Do tego nuty czekoladowe i kawowe oraz wanilia od beczki. Na drugim planie. Po czasie wyłazi jakaś podejrzana – octowa nuta. [3]
                        Smak: znów dominują torfowe nuty, następnie czekolada i kawa z ekspresu plus nuty dębowe/waniliowe. Jeszcze niewysoka goryczka, głównie od palności. [3.5]
                        Wysycenie: Wysycenie średnie do niskiego, alkohol ukryty [3.5]
                        Opakowanie: Etykieta nawiązuje do tematu, dobre info na kontrze w stylu lat 80 i 90-tych. [3.5]
                        Uwagi: Lubię nuty whisky i torfowe ale to piwo jest dla mnie zbyt jednowymiarowe jak na swój potencjał.

                        Moja ocena: [3.35]
                        Przeciez oni tam nie warza odkad przeniesli sie do Natolina. Jezeli chodzi o butelki to tylko w Browarze Jana i Zodiaku, a to piwo kontraktuja zeby butelkowac w Zodiaku.

                        Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka
                        Nie mów hop zanim nie nachmielisz
                        Untappd

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X