Amber, Toast

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziany, klarowne. [4]
Piana: Beżowa, o średniej gęstości, początkowo obfita ale szybko dziurawieje i opada do postaci obwódki. Nie oblepia ścianek szkła. [3.5]
Zapach: Słodowy z karmelowymi nutami. Pojawia się również delikatny aromat chmielu. Bez wad. [4]
Smak: W smaku odczucia są dokładnie identyczne jak w zapachu. Dodatkowo całość zakończona jest przyjemną zaokrągloną goryczką. [3.5]
Wysycenie: Za wysokie. [3]
Opakowanie: Etykieta przeciętna, za to ładny kapsel. [3]
Uwagi: Piwo jest poprawne ale niestety tylko poprawne. Przykro patrzeć jak Amber, który jeszcze 10 lat temu, w momencie gdy koncerny dorzynały ostatnie piwa i browary regionalne, był ostoją dobrego smaku i prekursorem zmian, teraz na swoje 20 urodziny wypuszcza piwo, o którym po wypiciu można w pięć minut zapomnieć. Niestety browar, który jest ojcem chrzestnym polskiej "rewolucji" obecnie nie nadąża nawet nad tymi co ledwie przetrwali trudny okres przełomu wieków.

Moja ocena: [3.65]

[YouPeter]

Foto...

[piwoszka123]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo apetyczny, mętność trochę psuje efekt (ale nie smak [4.5]
Piana: Szybko opada [3.5]
Zapach: poprawny [4]
Smak: Smaczne [4.5]
Wysycenie: poprawne [4]
Opakowanie: Etykieta trochę biedna jak na 20 lat [3]
Uwagi:

Moja ocena: [4.125]
---------------
Ocena usunieta z rankingu.
Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
Art, Admin
---------------

[KobiNalewka]

Podpowiedzcie gdzie to to piwo mozna nabyc?

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziany z lekkim, ale wyraźnym dla oka zmętnieniem. [4.5]
Piana: Kremowa, gęsta, zostawiła nawet ślady na szkle, ale zbyt szybko opadła. Z każdym nalaniem jednak jest coraz gorzej. [3.5]
Zapach: Karmelowy, słodki, z dodatkiem rozmoczonej skórki od ciemnego chleba i pozbawiony chmielu. Wszystko jest mało wyraziste. [2]
Smak: Ciężki, słodowy z potężnym karmelem. Jest też jakiś wyraźny kwasek, nawet przyjemny, ale brakuje goryczki. [3]
Wysycenie: Duże, pomaga szybciej wypić to piwo. [3.5]
Opakowanie: Jakieś takie industrialne i bez pomysłu, ale ujdzie na półkach w sklepie. [3]
Uwagi: Na 20 lat mogliby wypuścić na rynek coś ciekawszego i lepszego. Kilka dni temu piłem Żywe, z sentymentu i srogo się zawiodłem. Browar z Bielkówka musi się obudzić. Ceny wysokie, a jakość jak piwa z marketów.
Toast ma datę do 30.04.2015.

Moja ocena: [2.8]

[lasica_lwd]

Ocena z ARTomatu

Kolor: miedziany, mętne [4]
Piana: zniknęła momentalnie, nie zostało nic, nie zdobi szkła, słabizna [1.5]
Zapach: słodowy, chmiel niewyczuwalny [2.5]
Smak: słodowy, karmelowy, chlebowy, wyczuwalne estry owocowe(?), goryczki brak zupełny [2.5]
Wysycenie: wysokie, ale nie przeszkadzające [3.5]
Opakowanie: zdobione szkło, ładna prosta etykieta, komplet informacji, kapsel dedykowany na 20 lecie browaru [4]
Uwagi: Nic ciekawego, nie wrócę. Warka do 30.04.2015.
Foto: http://i.imgur.com/5CDjrBV.jpg

Moja ocena: [2.6]

[Jimmy_jb]

To piwo smakuje jak mieszanka Żywego z Koźlakiem. Coś pomiędzy świeżym, zbożowym smakiem a karmelem, w tle jakieś owoce i lekki kwasek. Mi nie smakowało.

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Zgodnie z nazwą producenta - bursztynowy. [4]
Piana: Kremowa, średniowysoka, ale niezbyt trwała... [3.5]
Zapach: Słodowy z akcentem karmelowym, może ciasteczka jakieś...? [3.5]
Smak: W smaku także słodowo, z winnym i alkoholowym posmakiem, trochę w kierunku koźlaka. Generalnie, jak na piwo jubileuszowe, to tak-se... [3.5]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, OK. [4]
Opakowanie: Ładna butelka, wzornictwo nawet sympatyczne - ale znowu - jak na 20-lecie, to słabawo. [3.5]
Uwagi: Ech, może warto byłoby pójść krok/dwa dalej i na okrągłą rocznicę uwarzyć esencjonalnego doppelbocka...?

Moja ocena: [3.55]

[dlugas]

Podpowiedzcie gdzie to to piwo mozna nabyc?

Obecnie jest w ulotce ALMY

[pioterb4]

Uwagi: Ech, może warto byłoby pójść krok/dwa dalej i na okrągłą rocznicę uwarzyć esencjonalnego doppelbocka...?[/QUOTE]

Oni warzą tylko to co dział marketingu stwierdzi, ze się sprzedaje. Doppelbocka w stałej ofercie ma obecnie jeden browar, więc dział nie był w stanie stwierdzić czy to dobry ruch. Stawiam stówę, że browar w Cieszynie po zakładanych zmianach wypuści więcej
ciekawych piw niż Amber, który staje się pomału królem segmentu strong lager.

[apaczu]

Kolor to ciemny bursztyn, delikatnie zmętniony... Piana całkiem obfita i ładna. W zapachu i smaku mamy wyczuwalne słody, karmel i miód. W smaku wyraźnie brakuje kontry goryczkowej. Piwo jest miodowo słodkie, mdłe i zamulające. Miałem kilka butelek. Pierwsze piłem przez całe dwa odcinki House`a, ale i tak 1/3 została w kuflu... poszła w kanał. Drugie dałem żonie. Powiedziała, że fajne, ale zmęczyła 1/3 kufla i reszta poszła w kanał... trzecie wypiłem bardzo mocno schłodzone i w takiej formie weszło w miarę bezboleśnie. Zastanawiam się teraz, co zrobić z pozostałymi 3 butelkami? Znajomym nie dam, bo to słaby prezent by był... Patrząc obiektywnie, wad nie wyczułem. Piwo jest zapewne takie, jakie miało być. Fani Celtyckiego może polubią...

[chechaouen]

Karmel, trochę chleba, lekutka goryczka... A wszystko taplające się w mało ciekawej mdłej słodyczy. Piwo bardzo przeciętne. Wypić da się, ale po co? Zupełnie, ale to zupełnie nic godnego uwagi

[michael50]

Trafiłem na te nowe piwo na stacji BP, więc pomyślałem, że spróbuję, w końcu Amber wypuścił Koźlaka, który bardzo, bardzo mi smakuje. Niestety, niewiele ponad przeciętność w tym Toaście. Ogólnie piwko zupełnie w porządku, ale pewnych części ciała nie urywa. W smaku przyjemne, są pewne posmaki, jest wyczuwalny chmiel, nagazowanie też na przyzwoitym poziomie, butelki również przyciąga wzrok. Ale... Ale od Ambera oczekiwałem czegoś więcej, niż koncernowa średnia krajowa.
Szkoda.

[kenny]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobursztynowy, lekko mętny. [4.5]
Piana: Niska, szybko opada. [3]
Zapach: Chlebowy, zbożowy, lekki karmel. [4]
Smak: Chlebowy, zbożowy, lekko kwaskowy, karmelowy, potem niska goryczka, jakby od ciemnego słodu. Niezbyt intensywny. [3.5]
Wysycenie: Średnie. [3.5]
Opakowanie: Szału na etykiecie nie ma, ta czerwień i 2 odcienie brązu nie tworzą zbyt czytelnego powiązania... [3.5]
Uwagi: Mało spektakularne, smakuje jak rozwodniony koźlak. Całkiem nieźle pachnie, jak świeżo przekrojony bochenek chleba. Niestety po ogrzaniu czuć tylko karmelowo-kwaskową woń. Smaku niewiele i jest dość monotonny, początkowo zbożowo-kwaskowy, później coraz bardziej słodowy i słodki.

Moja ocena: [3.675]