Van Pur, Cechowe stout

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: W świetle ledowych żarówek - bardzo ciemny rubin. [4.5]
Piana: Na początku wysoka, jednak opada bardzo szybko do cienkiego kożuszka. Beżowa, raczej drobna. [3]
Zapach: Kawa, paloność, anyż, lukrecja (myślałem, że to tylko moje skojarzenie, ale nawet napisali o tym na opakowaniu), ale ogólnie aromat mało wyraźny. Aaaaa, przeczytałem dopiero po powąchaniu - tu jest dodatek ekstraktu z lukrecji i anyżu. [3.5]
Smak: Muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony. Na pewno nie jest to stout (tym bardziej, że to piwo dolnej fermentacji), ale jako ciemny lager wypada nawet dobrze. Jak nie przepadam za lukrecją i anyżem, tak tutaj fajnie pasują. Posmaki kawowe, gorzka czekolada, palone. Goryczka niska. [4]
Wysycenie: Nawet nieco wyższe by pasowało. [4.5]
Opakowanie: Fajnie, że opis na opakowaniu jest w miarę normalny, a nie jakieś bzdury o wielowiekowej tradycji. Chociaż z tym smakiem zbliżonym do stoutów imperialnych nieco przesadzili. No i jeszcze jedno - napisali, że jest mocą zbliżone do... Stoutów bałtyckich i porterów. Hmmm. Skład w miarę dokładny. [4]
Uwagi: Muszę przyznać, że spokojnie mógłbym wypić kilka tych piw z rzędu nie płacząc nad jego jakością. A w cenie 3 zł (czy ile tam kosztowało) - rewelacja.

Moja ocena: [3.8]

[zohan666]

Nie wierzę, że zobaczyłem ocenę prawie 4 za to "piwo".
Nuty ciemnych słodów są tutaj w całkowitym odwrocie (ledwo wyczuwalne), a dominuje (w aromacie i smaku) alkohol oraz ścierowo-słodowo-niewiadomoco znane z marketowych, mocnych lagerów VanPura.
Max dla tego piwa to 2/5, jest okropne.

[WojciechT]

Alkohol? Właśnie kończę szklankę i nie wyczuwam w nim żadnego alkoholowego posmaku, a jestem na to wyczulony i na pewno bym nie przeszedł nad tym do porządku dziennego. Jedyna moja uwaga, że ta lukrecja po jakimś czasie zaczyna mnie męczyć - ale, jak wspomniałem wcześniej, nie za bardzo ją lubię. Nie wiem, może próbowaliśmy innej warki? Moja do 5.12.2015. A może to inna partia, nawet jeśli data ważności jest ta sama? Mam odczucia na tyle różne od Twoich, że to raczej nie było to samo piwo.

[zohan666]

Hmm ... może tak jak w przypadku innych piw, drugi koniec polski = inny browar? To, które piłem to praktycznie VIP (Łomża) z jakimś słodem barwiącym i tyle.

[Pinio74]

To piwo koło stouta nawet nie stało...
W kategorii aromatyzowanych ciemniaków zupełnie poprawnie, wyczuwalny anyż i lekka lukrecja. Alkohol obecny, ale nie na pierwszym planie. Natomiast w kategorii stoutów, Cechowe otrzymuje ode mnie 1

[Pess09]

Trudno to nazwać stoutem, zapach porównywalny z tatrą za 1,50zł z śladowymi ilościami paloności i anyżu.
W smaku to samo dominuje nieprzyjemna alkohowość i lekki karmel, nie ma praktycznie goryczki chmielowej, czekolady ani paloności

[dlugas]

Piana: jest i zaraz jej nie ma. Po chwili wygląda jak szklanka z colą
Zapach: prawie pusto. Ledwo wyczuwalna nuta ciemnego chleba (pumperniklu) Anyż na granicy percepcji. Lekki powiew coli

Smak: sorki Wojtek :] ale muszę

Muszę przyznać, że jestem

NEGATYWNIE

zaskoczony

:]

Na pewno nie jest to stout (tym bardziej, że to piwo dolnej fermentacji), ale jako ciemny lager wypada

też słabo. Smakuje jak rozwodniony leciutki ciemniaczek z koncernową pustawą końcówką. Alkohol nie wyczuwalny

Wysycenie: średnie ku niskiemu, ujdzie
Opakowanie: po za pierdoletami o dolnym stoucie z mega dodatkami jest znośnie. troszkę za mało wyróżnia się od pszenicznego brata czy busztynowo rześkich kuzynów z "okocimia"

Uwagi:

Muszę przyznać, że spokojnie mógłbym

je wylać do zlewu gdyby pieruńsko nie chciało mi się wtedy pić. Szkoda tych 3zł.
Nie jest to obrzydliwe piwo. Ono jest tylko obrzydliwie nijakie
warka chyba coś jakaś długa. Połowa 2015r a może nawet koniec roku ? nie wiem, nie zapisałem,a butelka szybko opuściła moje progi

UWAGI II:
KOD KRESKOWY 5 900535 00934
Numer seryjny 1630LE185914339

[WojciechT]

Piana: jest i zaraz jej nie ma. Po chwili wygląda jak szklanka z colą
Zapach: prawie pusto. Ledwo wyczuwalna nuta ciemnego chleba (pumperniklu) Anyż na granicy percepcji. Lekki powiew coli

Smak: sorki Wojtek :] ale muszę
NEGATYWNIE :] też słabo. Smakuje jak rozwodniony leciutki ciemniaczek z koncernową pustawą końcówką. Alkohol nie wyczuwalny

Wysycenie: średnie ku niskiemu, ujdzie
Opakowanie: po za pierdoletami o dolnym stoucie z mega dodatkami jest znośnie. troszkę za mało wyróżnia się od pszenicznego brata czy busztynowo rześkich kuzynów z "okocimia"

Uwagi: je wylać do zlewu gdyby pieruńsko nie chciało mi się wtedy pić. Szkoda tych 3zł.
Nie jest to obrzydliwe piwo. Ono jest tylko obrzydliwie nijakie
warka chyba coś jakaś długa. Połowa 2015r a może nawet koniec roku ? nie wiem, nie zapisałem,a butelka szybko opuściła moje progi

UWAGI II:
KOD KRESKOWY 5 900535 00934
Numer seryjny 1630LE185914339

Luzik, nie będę bronił tego piwa jak niepodległości, nie płacą mi za to

Niemniej chyba kupię jeszcze raz, bo dziwna sprawa.

Numer seryjny miałem inny - końcówka ta sama, ale początek 2231.

[dlugas]

Ja wierzę, że Ci smakowało :] możliwe, że warzą w dwóch browarach, albo mi takie "cieniutkie szwarcbiry" totalnie nie podchodzą (choć piłem i takie 4% i jakoś wchodziły

Trzeba będzie się zainteresować rozkodowaniem cyferek/literek na Van Purach

[WojciechT]

Zdjęcie:

[abernacka]

Przecież to jest Brok Stout !
Zastanawiam się, kto umieścił to piwo pod Van Purem?

[jaw7]

to nie jest piwo ,to ciecz zabarwione na brązowo,zakupione przypadkowo wylane do zlewu ,szkoda czasu na ocenę ,zero

[dlugas]

Przecież to jest Brok Stout !
Zastanawiam się, kto umieścił to piwo pod Van Purem?

skąd ta pewność?
pytam z ciekawości nie z przekory


--------edycja------
Parametry się zgadzają
Skład też

no to chyba jednak BROK

[yaro74]

Przecież to jest Brok Stout !
Zastanawiam się, kto umieścił to piwo pod Van Purem?

Brok to Van Pur, więc skąd pewność że warzyli to piwo w Koszalinie ?