Piwo gotowe do oceny
Jan Olbracht Rzemieślniczy, [Piwoteka] Królewska Piwoteka
Collapse
X
-
Jan Olbracht Rzemieślniczy, [Piwoteka] Królewska Piwoteka
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, o sporym zmętnieniu. [5]
Piana: Drobna i obfita. Na trwałość nie zwróciłem uwagi bo zbyt szybko piwo się skończyło [4.5]
Zapach: Intensywny, rześki goździkowo-bananowy aromat. [5]
Smak: Treściwe, wręcz gęste. Tylko lekko słodkie, goryczka dobrze kontruje wysoki ekstrakt. Po przełknięciu wyczuwalna moc. [4.5]
Wysycenie: Średniowysokie. [5]
Opakowanie: Grafika etykiety niespecjalnie porywa, ważne że jest pełne info. [3.5]
Uwagi: Bardzo dobry podwójny weizenbock, przynajmniej jeśli chodzi o wersję beczkową
Moja ocena: [4.675]Last edited by docent; 2015-01-04, 15:44.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
-
-
Potężny, drożdżowo-bananowy zapach z wyraźnie wyczuwalną nutą skórki od chleba. Usta zastygają w uśmiechu na samą myśl o tym, co mnie czeka, gdyż "pszenice" najbardziej lubię właśnie w takiej wersji - ciężkiej, treściwej, chlebowo-drożdżowo-bananowej. I smak to potwierdza, może poza ciężkością - ten doppelweizenbock jest dosyć zdradliwy, dopiero szum w głowie przypomina nam o jego mocy. Piwo smakuje jak lubiane przeze mnie hefe-weizeny, tylko bardziej. Do tego dochodzą bardzo delikatne niuanse karmelowe. Jak już wspomniałem, mimo wysokiej mocy alkohol wyczuwalny jest dopiero po przełknięciu, mile rozgrzewając przełyk, chociaż zostawia też na podniebieniu delikatny odalkoholowy posmak - pewnie kwestia ułożenia się piwa; ale ja jestem niecieprliwy i musiałem je wypić "na świeżo". Goryczka oczywiście niska, acz wyczuwalna, chociaż użyto aż trzech rodzajów chmielu, w tym Simcoe.
Minus - niska piana, która znika w okamgnieniu.
Ogólnie - bardzo fajne piwo.Last edited by WojciechT; 2015-01-11, 22:52.
Comment
-
-
Świetne piwo! Nic dodać, nic ująć, genialna kooperacja i wybitny koźlak pszeniczny dubeltowy (z tym że troszkę mało koźlakowate )
Czekam na inne piwa od tych Panów!Last edited by Mario_Lopez; 2015-01-26, 20:20.Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
EBE EBE
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brzoskwiniowy o potężnym zmętnieniu. [4]
Piana: Średnio wysoka, ale zadziwiająco trwała, na trzy palce. Nie chce opadać. Mógłby być trwalszy osad. [4]
Zapach: Bardzo naturalny, tak jakby Pan Bóg warzył to piwo. Banany, słód, lekki goździk. [5]
Smak: Piwo jest pełne, treściwe, zarówno słodkie, ale też i goryczkowe z ukrytym alkoholem i orzeźwiającym kwaskiem. Przyjemne owoce jak banany i brzoskwinie w wytrawnej zalewie. [5]
Wysycenie: Nasycenie jest bardzo duże, może trochę aż za duże. Kamufluje procenty. [4]
Opakowanie: Na etykiecie książki, ale widać po nazwach, że są to nazwy piw. Czytamy też: Trunek idealny na grudniowy, mroźny wieczór. Tak więc jest to odpowiednie piwo dla piwosza z pn-wschodniej Polski, gdzie zimno i śniegu pełno. Na plus podany pełny skład: słody i chmiele. Kapsel firmowy. [4.5]
Uwagi: Nie zawaham się użyć tych słów... Jest to genialne piwo !
Najlepszy podwójny pszeniczny koźlak jaki piłem w życiu. Warka do 20.06.2015. Więcej takich piw Panowie...
Moja ocena: [4.775]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mario_Lopez Wyświetlenie odpowiedziŚwietne piwo! Nic dodać, nic ująć, genialna kooperacja i wybitny koźlak pszeniczny dubeltowy (z tym że troszkę mało koźlakowate )
Czekam na inne piwa od tych Panów!Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DariuszSawicki Wyświetlenie odpowiedziNie zawaham się użyć tych słów... Jest to genialne piwo !
Najlepszy podwójny pszeniczny koźlak jaki piłem w życiu. Warka do 20.06.2015. Więcej takich piw Panowie...
Oby piwo, które warzymy w najbliższy piątek w Olbrachcie też się udało. Wasze!Piwoteka
Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
www.piwoteka.pl
Sklep Piwoteki na Facebooku
Piwoteka Narodowa na Facebooku
Piwoteka Narodowa na G+
Дед Мороз (Dziadek Mróz)
Browar Piwoteka
Comment
-
-
Przez ostatnie 3 dni, wypiłem tych piwek kilka i faktycznie najlepsza pszenica dubeltowa z jaką miałem do czynienia, pije się to tak miło i przyjemnie, że aż ciężko uwierzyć, że to aż 8,5%, alkohol tak pięknie ukryty, że się to w głowie nie mieści...
Oby tak dalej, bo przebijacie Pintę i AleBrowary i to jednym piwem!
Obyście nie spuścili z tonu przy następnych piwach, daję kredyt zaufania w ciemno.Last edited by Mario_Lopez; 2015-01-29, 16:32.Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
EBE EBE
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnobursztynowy/pomarańczowy, mętny. [4.5]
Piana: Bardzo wysoka, utrudnia nalewanie. [4]
Zapach: Silny, goździkowy, nuty karmelu i zboża. Szkoda, że bananów nie ma. [4]
Smak: Słodowy, zbożowy, karmelowy, kwaskowy, na koniec goryczka lekka. Czuć alkohol. [4]
Wysycenie: Średnie. [3.5]
Opakowanie: Stonowane, ale całkiem ok. Plus za podanie pełnego składu. [4]
Uwagi: Solidne piwo, treściwe i pełne smaku. Do pełni szczęścia brakuje mi nut banana, trochę zbyt wyraźny jest też alkohol. Mimo tego polecam, smaczne piwo.
Moja ocena: [4]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasny bursztyn, zamglone. [4]
Piana: Całkiem ładna, średnio pęcherzykowa ale nie oblepia szkła i szybko opada do cienkiej warstewki na powierzchni. [3.5]
Zapach: Goździk, skórka od chleba, lekki cynamon i przyjemna nutka alkoholowa. Nasunęło mi się skojarzenie z jabłecznikiem (ciastem). [4]
Smak: Aksamitne i zdradliwie pijalne. Na wstępie lekka cierpkość od pszenicy po chwili koźlakowa słodycz. Na finiszu subtelna goryczka uzupełniona przez rozgrzewający alkohol podczas przełykania. [4.5]
Wysycenie: Średnie w stronę wysokiego, tutaj pasuje. [4.5]
Opakowanie: Trochę nudnawe, dokładny skład. [4]
Uwagi: Warka 20.06.15. Wszystko idealnie wyważone, chyba nie piłem jeszcze tak pijalnego a zarazem wyrazistego piwa w tym stylu.
Moja ocena: [4.175]Last edited by Dzoshu; 2015-02-02, 22:56.
Comment
-
-
Aromat - po otwarciu butelki wyraźna nuta chmielu (?), później też trochę opada (wraz z ogrzaniem i czasem powoli ustępuje), nie w stylu użytego Simcoe [to akurat nie przytyk, dla mnie ten chmiel tam nie musi być, ale może jestem konserwatywnym bockokonsumentem ] potem cierpkawe owoce, drożdże, co może dawać skojarzenia ciasta z owocami (jabłka, rabarbar), trochę goździków
Piana - dość wysoka, drobna, średniotrwała
Barwa - herbata z pomarańczą
Wysycenie - nie jest może specjalnie wysoka, ale zgodnie ze stylem wyraźnie podszczypuje ożywiając piwo
Smak - cierpko-słodkawe owoce (jabłka) w cieście , jakby lekko podpieczone, z lekkim karmelem, z lekką dozą słodyczy, ciut korzennej goryczki, wyczuwalne drożdże. Trochę ziemistości, ale niewiele. Alkohol nie jest wyczuwalny w smaku, ale inne zmysły odnotowały jego jego rozgrzeającą moc
Treściwość - wysoka
Eta trochę jak zgrabny informator o produktach. Ja specjalnie pojechałem do sklepu z zamiarem kupna tego piwa i na półce długo szukałem.
Ogólnie piwo oceniam jak całkiem dobre. Może specjalnie mnie nie oczarowało, ale trzeba przyznać, że w smaku posiada atrybuty stylu a mimo pokaźnej mocy alkohol umiejętnie się skrywa. Pszeniczne bocki nie są ąż tak bardzo częste, a ich dubeltowe wersje nawet w ojczyźnie występowania są rzadkością. Dodatkowo jest to styl, w którym wady trudno przykryć chmielem, a wyszło poprawnie i dlatego inicjatywa Piwoteki moim zdaniem zasługuje na pochwałę
Piwo trafia na skąpą listę dubeltowych kóz:
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: zamętniony rubinowo-mahoniowy [4.5]
Piana: mierna, otrzymałem z minimalna obwódka wokół szkła [2]
Zapach: słaby, słodowo-kwiatowy [3]
Smak: treściwość słaba, momentami treściwości ulatywała na rzecz wodnistości, w smaku dominacja lekko cierpkich smaków owocowych, trochę zboża, minimalnie wyczuwalne bananowe i chlebowe akcenty, całość psuł niestety coraz mocniejszy w trakcie picia kwaskowaty posmak [3]
Wysycenie: za duże [4]
Opakowanie: wafel w knajpie był, logo jakieś na nalewaku też, gładkie szkło [4]
Uwagi: Słabe, dobrze że była o szklaneczka 0.33l to dałem radę dopić, a szkoda bo produkty Jana z Piotrkowa zazwyczaj mi smakowały
Moja ocena: [3.075]Last edited by becik; 2015-02-07, 15:57.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Kolor: Ciemny bursztyn, mętny.
Piana: Biała, średnio obfita, dosyć gęsta, dosyć trwała. Opada do dziurawej mgiełki.
Zapach: Nieco landrynkowy banan, karmel i alkohol. Alkohol nie jest jakiś nieprzyjemny, taki likierowy bardziej,
Smak: Dosyć treściwe. Słodowość, karmel, wyraźny banan. Goździka prawie nie ma, może minimalny gdzieś na szarym końcu. Wyraźna nuta alkoholowa, trochę przeszkadza. Lekka kwaskowatość. Goryczka niska.
Wysycenie: Średnio wysokie.
Ogółem: Zdecydowanie zbyt alkoholowe. Gdyby nie to byłoby bardzo w porządku.Last edited by Oskaliber; 2015-02-13, 22:28.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bursztynowy, zmętniony. [4.5]
Piana: raczej skąpa i po chwili znika. [2.5]
Zapach: średnio intensywny, głownie wyczuwalne goździki, może delikatnie i inne przyprawy, fenole oraz niestety dość intensywny alkohol. [3]
Smak: dokładnie to co w aromacie, goździki i alkohol, dość nieprzyjemna alkoholowa goryczka. [2.5]
Wysycenie: średnie do wysokiego. [4]
Opakowanie: w stylu Olbrachta. [4]
Uwagi: miałem okazje pić również z beczki i było lepiej.
Moja ocena: [2.925]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy zmętniony. [4]
Piana: Kremowa, bardzo drobna, całkiem wysoka i trwała. [4.5]
Zapach: Harmonijna kompozycja pszeniczno-koźlakowa, ale taka bardziej pszeniczna. [4.5]
Smak: A w smaku podobnie, ale bardziej koźlak. Wyczuwam posmaki winne, rodzynkowe, a nawet figowe. Uchchch..., generalnie konkretne piwo. [4]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, i chyba dobrze. [4]
Opakowanie: Nie wiem, komu było potrzebne nawiązanie do księgozbioru. Trochę słabo, biorąc pod uwagę wcześniejsze wzornictwo browaru... Wysoka jakość wykonania... [4]
Uwagi: Takie piwa mi dobrze robią, ale zdecydowanie powinno się je degustować w domowym zaciszu, w wygodnym fotelu...
Moja ocena: [4.225]
Comment
-
Comment