Browar Stu Mostów, Salamander Wheat Porter

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[melor]

Lane.
Delikatna, ale wyczuwalna paloność. Mała goryczka. Temu piwo bliżej do stoutu, niż do porterta bałtyckiego. Nie ma takich nut jak w porterze bałtyckim, w smaku jest sama kawa. Bardzo przyjemny w smaku. Taki jak lubię! Bardzo pijalne piwo.
8/10

[Marusia]

To nie jest porter bałtycki, więc trudno, żeby był do niego podobny

[Derbeth]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czarny, klarowny [5]
Piana: beżowa, dość gęsta, szybko redukuje się do cienkiej warstwy, ale zostawia bardzo ładną firankę na szkle [4.5]
Zapach: niezbyt intensywny, głównie palony słód, przyjemny [3.5]
Smak: głównie palony słód, jest też chmiel - trochę sosnowy, trochę tytoniowo-ziołowy, w ustach zostaje tytoniowy posmak, przyjemnie gęste, lekko słodkie, średnio gorzkie - ogólnie wszystko w porządku [5]
Wysycenie: średnie, delikatnie szczypie, nie przeszkadza w piciu [5]
Opakowanie: [5]
Uwagi: Lane, pite w Krakowie. Świetny porter, nie obraziłbym się, jakbym taki dostał na Wyspach. Chętnie jeszcze powtórzę, browarowi gratuluję i życzę powodzenia.

Moja ocena: [4.425]

[parztwarz]

Mógłby ktoś opisać ten styl?

[Petitpierre]

I jeśli są przesłanki historyczne to również proszę o konkretne fakty. White Porter-yes, Wheat Porter-wtf? mówiąc krótko.

[bart3q]

Chyba odwrotnie, wheat porter - porter na słodzie pszenicznym, white porter - wtf?

[Petitpierre]

White porter-Old Hock, a wheat porter-nie spotkałem się, więc pytam.

[WojciechT]

Pite w knajpie smakowało. Nie wywaliło z butów ani nic, ale popijało się przyjemnie. Tyle pamiętam

[dzemek]

Bardzo dobrze pijalne piwo, ciekawe w smaku, warto sięgnąć po butelkę

[Oskaliber]

Mógłby ktoś opisać ten styl?

Co tu opisywać? Porter po brytyjsku ze sporą ilością pszenicy w zasypie.

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty.
Piana: Beżowa, średnio gęsta, średnio obfita, dosyć trwała. Opada do kożucha mocno oblepiając szkło.
Zapach: Czekolada, karmel.
Smak: Średnio treściwe. Karmel, czekolada, kawa. Wyraźna, ale akceptowalna kwaskowatość. Goryczka średnio niska, przypalana.
Wysycenie: Średnie do średnio wysokiego.
Ogółem: Dobre. Niczym specjalnie nie zachwyca, ale pije się przyjemnie.
Uwagi: Wersja beczkowa.

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny nieprzejrzysty. W zasadzie powinienem napisać "za czarny" . [4]
Piana: Kremowobeżowa, bardzo drobna, wysoka, sztywna i trwała. Bardzo dobrze! [5]
Zapach: Słodowy, wzbogacony o płatki owsiane albo inne (pół)produkty zbożowe. No, może jest słaby ślad winny... [4]
Smak: Kawa, popiół, daleka gorzka czekolada, także tutaj wino (albo rodzynki...) gdzieś majaczy. Mnie kojarzy się bardziej stoutowo niż porterowo. [3.5]
Wysycenie: Niskie, OK. [4]
Opakowanie: Pokal w "Browarmii". Można by powybrzydzać, że nie taki, że wafla brak, itepe... Ale ja lubię ich pokale. [3.5]
Uwagi: Gdybym pił to piwo w ślepym teście, dałbym sobie obciąć paznokcie, że to stout.
Na moje usprawiedliwienie dodam, że czułem się dość nieswojo, gdy do "Browarmii" co chwilę wchodzili jacyś ludzie z biało-czerwonymi flagami...

Moja ocena: [3.875]

[Livres]

Na moje usprawiedliwienie dodam, że czułem się dość nieswojo, gdy do "Browarmii" co chwilę wchodzili jacyś ludzie z biało-czerwonymi flagami..

Boisz się polskich flag?

[leona]

Może Pancernik jest na fali i preferuje błękit z żółcią albo czerń z czerwienią?

[Pancernik]

Może Pancernik jest na fali i preferuje błękit z żółcią albo czerń z czerwienią?

Zdecydowanie preferuję barwy biało-czerwone.
Jednak 10.04.2015 pod wieczór w okolicy pałacu prezydenckiego kolesie z flagami budzili moje mocno (z)mieszane uczucia.
Na dodatek, w ramach bezmyślnej prowokacji, zamówiłem w "Browarmii" mix pierogów - w tym RUSKIE!!!