Piwo gotowe do oceny
Haust, Nessie
Collapse
X
-
Haust, Nessie
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Rubinowy, klarowny. [5]
Piana: Drobna, całkiem obfita i dość trwała. [4]
Zapach: Początek alkoholowo-lakierowy, potem karmel i ciekawa orzechowość. [3.5]
Smak: Pierwsze wrażenie to solidny woltaż piwa. Zaraz za tym idzie intrygująca orzechowość kojarzona już z zapachu. W końcu pojawia się świetna torfowa wędzonka w stylu spalonych kabli i asfaltu. Prawdę mówiąc ta specyficzna wędzonka nadaje temu piwu charakter. [4.5]
Wysycenie: Średnie. [4.5]
Opakowanie: Adekwatna nazwa i stylistyka etykiety. [4.5]
Uwagi: Mocne piwo, mi smakowało pod warunkiem że pijemy około 330 ml.
Moja ocena: [4.125]Last edited by docent; 2015-01-19, 18:31.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi(...)Smak: Pierwsze wrażenie to solidny woltaż piwa. Zaraz za tym idzie intrygująca orzechowość kojarzona już z zapachu. W końcu pojawia się świetna torfowa wędzonka w stylu spalonych kabli i asfaltu. Prawdę mówiąc ta specyficzna wędzonka nadaje temu piwu charakter. [4.5] (...)
A tak na poważnie, to oddałbym w tej chwili wiele za mocne, słodowo-torfowe wee heavyLast edited by Pinio74; 2015-01-19, 19:57.BIRRARE HUMANUM EST
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brąz, klarowne, rubinowy refleks. [4.5]
Piana: Wymuszona, opada do zera, nic nie zostawia na szkle. [2.5]
Zapach: Wędzonka w stylu dębu czy buku i ślady orzechów w tle. [4]
Smak: Pełne, intensywnie orzechowe z przyjemnym alkoholem podczas przełykania i wędzonym, torfowym posmakiem na finiszu. Gdzieś daleko w tle przemknęła nutka waniliowa. [4.5]
Wysycenie: Średnie w stronę niskiego, ok. [4.5]
Opakowanie: W miarę ładny artwork, w miarę dokładny skład. [4]
Uwagi: Nie wiedziałem czego się spodziewać ale bardzo przypadło mi do gustu. Z niecierpliwością czekam na więcej przedstawicieli tego stylu na rynku.
Moja ocena: [4.1]Last edited by Dzoshu; 2015-01-26, 22:14.
Comment
-
-
Ciekawe piwo. Mocne, treściwe, z intrygującą wędzonką w stylu kompotu wigilijnego. Zbyt goryczkowe jak na szkota.
Ja woltażu kompletnie nie czułem, może to przez to, że piłem z peta w autobusie, olewając zasady savoir-vivre transportu publicznego i piwnej kultury
Comment
-
-
aromat: ognisko, lekko słodki zapach
kolor: ciemnomiedziany, klarowny, przezroczysty
piana: mała, ale się trzyma
smak: Jest przyjemna wędzonka. Nie jest intensywna, ale wyraźna. Czuć też chyba słodycz i lekką karmelowość. Niskie nasycenie. Czuć jak rozgrzewa to piwo. Niepodobne do żadnego innego piwa, które piłem. Szybko się pije.
Dobre, ale niestety szybko znika...
7/10
opakowanie: Butelka 0,33 l. Kapsel biały. Data do 5 lutego (a kupiłem je 14 lutego...) Na etykiecie brak wielu informacji: brak info o pojemności, brak kodu kreskowego. Poza tym w składzie jest tylko słód pilzneński, a w Internecie można przeczytać, że są jeszcze inne słody.
ekstrakt: 20%, alkohol: 8,2%
IBU: 33
gatunek: scotch ale / wee heavy (smoked)
cena: 8,30 zł
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brązowobursztynowy, klarowny. [4]
Piana: Beżowa, bardzo drobna, bardzo niska i krótkotrwała. Może to "zasługa" parametrów? [2.5]
Zapach: Wędzonka (no, może w kierunku swądu palonych/topionych kabli ), karmel, zboże - takie trochę płatkowo-owsiane. Mnie się podoba. [4]
Smak: Piwo zdecydowanie mięsiste. W smaku karmel, wino/ślad alkoholowy, orzechowa goryczka. Chyba zalajkuje . [4]
Wysycenie: Stosownie niewysokie. [4]
Opakowanie: Bączek. Wzornictwo proste. Szkocka flaga, szkocka potwora "w zwojach". Goły kapsel.
Generalnie podoba mi się, choć czcionka zbyt mała, zwłaszcza wobec godnych parametrów napoju... . [4]
Uwagi: W głowę zachodzę, czy piłem kiedyś "łi-chewi". No, może w wersji scottish ale.
Lubię konkretne, mięsiste piwa, to mi zasmakowało. Mimo lekko głuszącej mocy poszerzyło mi piwne horyzonty .
Moja ocena: [3.85]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bordowy, klarowne. [4.5]
Piana: Niewielka, szybko redukuje się do pierścienia. [3.5]
Zapach: Suszone owoce, karmel, delikatna wędzonka i trochę alkoholu. [4]
Smak: Mocno słodowe, owoce, karmel, delikatna goryczka. Alkohol przyjemnie grzeje po przełyku. Dobra pełnia. [4.5]
Wysycenie: Niskie do średniego. [4]
Opakowanie: Mała etykietka, ale wszystko fajnie się komponuje. [4.5]
Uwagi: Ciekawe piwo, pierwszy raz piłem ten styl i z pewnością jeszcze do niego wrócę.
Moja ocena: [4.2]
Comment
-
Comment