Wąsosz, [Olimp] Apollo Amarillo AIPA

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[rafael52]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złoty delikatnie w kierunku ciemnego, lekko zmętniony. [4.5]
Piana: raczej dość skąpa, nietrwała, redukuje się do znikomej warstwy. [3.5]
Zapach: średnio intensywny, owocowy, głównie tropiki i lekka nuta cytrusów, słodki trochę landrynkowy, wyczuwalne sporo karmelu. [3.5]
Smak: spora pełnia słodowa sporo karmelu, goryczka średnia, przyjemna, cytrusowo, żywiczna. [4]
Wysycenie: średnie, pasuje. [4.5]
Opakowanie: nawet ładna grafika, komplet informacji o piwie. [4]
Uwagi: przydało by się trochę więcej aromatu chmielowego, za to mogło by być mniej karmelu. Warka do 16.09.2015.

Moja ocena: [3.825]

[Wujas]

Całkiem ciekawa APka. Chmielenie nieprzesadzone, jednak wyraźne i orzeźwiające.
Wysycenie w sam raz. Przy temperaturze na zewnątrz powyżej 17 stopni C w sam raz

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pomarańczowy, zmętniony. [5]
Piana: Piana: niska i wymuszona. Na szczęście to, co powstało, jest w miare ładne, białe, zbite. [2]
Zapach: Przyjemny, cytrusowy. lekko słodowy. [4.5]
Smak: Wysoka goryczka wyraźnie dominuje nad innymi składowymi smaku. Lekko słodowy i owocowy posmak. Całość smaczna, chociaż trochę jednowymiarowa. Wydaje mi się także, że gdzieś w tle majaczy posmak rozpuszczalnikowy. [4]
Wysycenie: Niskie, pasuje. [5]
Opakowanie: Olimp style. [4]
Uwagi: Smaczne, nie powiem, że nie.

Moja ocena: [4.075]

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny bursztyn z delikatnym zmętnieniem. [4.5]
Piana: Dość obfita i dość drobno zbudowana. Średnio trwała i nieznacznie zdobiąca szkło. [4]
Zapach: Dość intensywny, nieco mdły dominacja karmelu i owoców egotycznych. Trochę przesadna ilość karmelu. [3.5]
Smak: Identycznie jak w aromacie na początku owoce egotyczne, później nieco karmelu a w posmaku nieco zalegająca grejpfrutowo-ziołowa goryczka na średnim (w stronę wysokiego) poziomie. [3.5]
Wysycenie: Średnie. [4.5]
Opakowanie: Olimpowe, co prawda etykieta się nieco skróciła i nie nachodzą końce na siebie. Standardowo pełen skład. Projekt przyjemny dla oka, chociaż nieco ciemny. [4.5]
Uwagi: Warka z datą do 16.09.2015. Smaczna ale nie zachwycająca AIPA w stylu Olimpu.

Moja ocena: [3.7]

[Glingorth]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasna miedź z pływającymi niewielkimi chmielinami, lekko mętne. [4]
Piana: Szału nie ma, pozostaje niewielka warstwa z obręczą na szkle. [3.5]
Zapach: Słabo jak na styl. Aromat powinien buchać aż miło, tymczasem mamy słabą intensywność. Trochę cytrusów, ziołowość i żywica. [3.5]
Smak: Goryczka średnio wysoka, krótka, ale pozostawia cytrusowo gorzki posmak, który pod koniec staje się trochę ciężki i męczący. Przydała by się większa pełnia i słodowość dla balansu. [3.5]
Wysycenie: Średnio wysokie. [4]
Opakowanie: Jak dla mnie, zaraz po Hadesie najlepsza etykieta z Olimpu. Świetna kolorystyka, no i wreszcie etykietki nie są już tak toporne jak poprzednie. [4.5]
Uwagi: Spodziewałem się większego balansu i bardziej wyrazistego aromatu. Lecz co by nie mówić, goryczka pozostaje w ustach jeszcze dłuugo po wypiciu

Moja ocena: [3.6]

[KarlPopper]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemna lub mocno ciemna słomka, dosyć klarowne. [4.5]
Piana: Niewielka, średnio pęcherzykowa i średnio trwała. [3.5]
Zapach: Jest chmiel, ale głównie w formie truskawek, mocne truskawki, to jedna z wad ma taki deskryptor ale nie jest to jakaś wada kolosalna, truskawki są bardzo przyjemne ale powinno buchać cytrusami, a tu mamy karmelowe truskawki. Nie jest bardzo źle, ale to nie tak powinno być. [3.5]
Smak: W smaku już lepiej, mocna goryczka, fajnie skontrowana słodowością, która jednak jest trochę zbyt karmelowa i znowu truskawkowa. Całość jest dosyć pijalna, ale chyba nie o taki efekt chodziło twórcom. [4]
Wysycenie: Odpowiednie dla stylu. [5]
Opakowanie: Komiksowo-grecka estetyka etykiet Olimpu jak najbardziej mi odpowiada i co więcej jest spójna dla wszelkich ich wyrobów. Pomysł by umieścić Apolla w burzowej atmosferze na plus. [5]
Uwagi: Przyjemne, ale nie tego się spodziewałem po Single Hop Amarillo.

Moja ocena: [3.9]

[kenny]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy, lekko opalizujący. [4.5]
Piana: Niezbyt wysoka, ale ładnie oblepia szkło. [4]
Zapach: Karmelowy, lekko owocowy, susz kwiatowy. [3.5]
Smak: Słodki, słodowy, susz chmielowy, kwiatowy, goryczka ziołowa średnia, ale długa. Lekko metaliczna chmielowość. Gęste, przyciężkie. [3.5]
Wysycenie: Niskie. [4]
Opakowanie: Ładne, w stylu Olimpu. Wreszcie mają rozmiar etykiety dopasowany do butelki [4.5]
Uwagi: Średnio udane, bardziej goryczkowe, niż chmielowe. A sama chmielowość też mało "amerykańska", ziołowo-pestkowa. Treściwe, aż za bardzo, przyciężkawe, pijalność niska. Niezbyt udane.

Moja ocena: [3.675]

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemny bursztyn z domieszką rubinowej barwy [4.5]
Piana: biała, drobna, opada w zauważalnym tempie [3.5]
Zapach: słaby, iglasto-owocowy [3.5]
Smak: w miarę pełne i treściwe, dominuje dość mocna iglasto-żywiczna goryczka (a gdzie ten chmiel), skontrowana zbyt mocnym cytrusowo-grejpfrutowym smakiem, dobrze wyczuwalna słodowa baza, goryczka na cale szczęście nie jest zalegająca ale nie jest tez przyjemna [3]
Wysycenie: trochę za duże [4]
Opakowanie: etykiety Olimpu nie należą jak dla mnie do najpiękniejszych ale są charakterystyczne, gładki czarny kapsel [4]
Uwagi: Do wypicia na raz, Apollo nie zachwycił, a powinien

Moja ocena: [3.4]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy jasny. [4]
Piana: Biała, drobna, niezbyt wysoka i niezbyt trwała. [3.5]
Zapach: Lekki chmiel, ślad ziołowy i pokrzywowy. Delikatne owoce tropikalne. [4]
Smak: Chwilowy karmel, choć posmak zostaje na dłużej jednak. Owoce i lekki pieprzowy akcent, intrygujący. [4]
Wysycenie: Niewysokie. [4]
Opakowanie: Olimp trzyma fason, choć ten Apollo strasznie mroczny jakiś. Mało boski, laski nie będą po nogach sikać... . [4]
Uwagi: Myślałem, że z tym IBU to będzie dramat. Ale dałem radę, nawet bez wielkiego poświęcenia... .

Moja ocena: [3.95]

[Admirador]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Kolor słabej herbaty. Lekko zmętnione. OK. [4.5]
Piana: Słaba. Wymuszona, jakiś czas się utrzymała. [2.5]
Zapach: Ładny, cytrusowy, raczej słodki. Jest przyjemnie, ale niestety niezbyt intensywnie. [4]
Smak: Goryczka taka pestkowa, grapefruitowa, nieźle komponująca się ze słodyczą, która z czasem zaczyna dominować. Jest nieźle, ale nie rewelacyjnie. Pod koniec, w miarę ogrzewania trochę jednak wychodzi alkohol. Oceniłbym tak na 3.7 więc jednak 3.5 a nie 4. [3.5]
Wysycenie: Niskie, jak najbardziej pasujące. [5]
Opakowanie: Żonie się nie podobało, stwierdziła, że taka agresywna taka etykieta...
Trochę może rzeczywiście dziwne, że chmiel Amarillo, a tu wszystko w ciemnej tonacji.
Ale wszelkie istotne informacje o piwie podane więc nie będę się czepiać drobiazgów (bo etykieta to jednak w przypadku piwa dodatek). [4.5]
Uwagi: 16/09/2015
Dobre choć nie rewelacyjne piwo.

Moja ocena: [3.75]

[chechaouen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztyn, spora mętność [4]
Piana: Nie za duża, cienka warstwa całkiem trwała za to. Oblepia szło [3]
Zapach: Po otwarciu butelki buchnęła mocna woń słodkich owoców tropikalnych. Po nalaniu do szkła intensywność aromatu jakby mniejsza. Zapach OK, choć mógłby być bardziej wyrazisty. Głównie słodkie tropiki, lekki karmel [4]
Smak: Pierwsze wrażenie to spora słodycz, tropikalne owoce, mango, maracuja. Potem do głosu dochodzi goryczka, która na finiszu staje się mocno toporna, tępa, nie za przyjemna. Brakuje mi tu jakichś ciekawszych odchmielnych posmaków. Piwo jest mało złożone. W całym natłoku AIPA-ówek na rynku nie wyróżnia niczym ciekawym. [3.5]
Wysycenie: Dość niskie, odpowiednie [5]
Opakowanie: Estetycznie całkiem OK, dokładny skład [4.5]
Uwagi: Piwo z datą: 16.09.2015

Moja ocena: [3.775]

[grejwi]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemno-złoty, wpadający lekko w pomarańcz. Klarowne. [5]
Piana: Niska i drobna. Po chwili pozostaje tylko obrączka. Minimalny lacing. [3]
Zapach: Z butelki: przyjemny grapefruitowy aromat, może z odrobiną słodowości. Po przelaniu: cytrusowy, lekko kwiatowy, ale i landrynkowy. Po ogrzaniu wychodzi masło. [4]
Smak: Bardzo gładkie. Jako pierwsza pojawia się intensywna, przyjemna goryczka o grapefruitowym charakterze. Dość krótka. Karmelowe i lekko owocowe w smaku. Stosunkowo duża pełnia. Przydało by się więcej intensywnych nut poza goryczką. Po czasie goryczka trochę męczy. [4]
Wysycenie: Średnie. [5]
Opakowanie: Ogólnie lubię etykiety z Olimpu: ta, jak i inne, ma dobrze dobrana kolorystykę i czcionkę, ale ten Apollo wygląda bardziej jak mieszkaniec Planety Małp, aniżeli Olimpu Ale nie mam większych "ale". Skład szczegółowy. Dobry papier. Kapsel czarny. [4.5]
Uwagi: Warka do 16.09.2015.

Moja ocena: [4.025]

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółtawy pomarańczowy. [4]
Piana: Na dłużej warstewka z wysepkami i drobnym lejsingiem. [3.5]
Zapach: Słodkie białe cytrusy, lekkie zioła transformujące w niezłe zielsko. [4]
Smak: Słodkawe a nawet słodkie, niezła zielskowo-ziołowa goryczka ale nie za duża. Owoce tropikalne z cytrusami w dość dobrym wydaniu. [4]
Wysycenie: Nie za duże [4.5]
Opakowanie: Łucznik w deszczowa, burzową noc - całkiem ok. Plus za zminimalizowaną morską opowieść. [4.5]
Uwagi: Fajne nie za ciężkie piwko. Goryczka i słodkość jest w miarę dopasowana. W dodatku smak mamy na prawdę niezły co powinno owocować stałą obecnością tego piwka w dobrych sklepach.

Moja ocena: [4]

[Dzoshu]

Kolor: Brudna pomarańcz.
Piana: Oblepia szkło, utrzymuje się warstwą na powierzchni.
Zapach: Brzoskwinia, mango, żywica, karmel. Średnio intensywny.
Smak: Słodkawe, cukierkowe ale dość płaskie, wodniste. Goryczka wysoka, zalegająca, mało przyjemna.
Wysycenie: Średnie, OK.
Opakowanie: Fajna etykieta, dokładny skład.
Uwagi: Warka 16.09.15 Średniak. Da się wypić ale wyraźnie czegoś tutaj brakuje.