Kolor: jasny bursztyn [5] Piana: prawie nie istnieje, trochę po nalaniu, po chwili totalne zero [1.5] Zapach: wyraźnie sztuczny, landrynkowo-gruszkowy [2] Smak: wodniste, sztuczny posmak gruszek w soku landrynkowym, po chwili wyraźnie wyczuwalne lekkie szczypanie w język i podniebienie, zero piwnych smaków, wylane po dwóch łykach [1.5] Wysycenie: przegazowane totalnie [2.5] Opakowanie: z serii Redsów, ciężkie do odróżnienia od innych, zielona flaszka [3] Uwagi: Wole płyn do płukania ust niż to świństwo
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2015-05-13, 21:41.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Ekstrakt: nie podano. Alkohol: 10 %.
Dodatki: czekolada, kawa, lukrecja, wanilia i chili.
Kolor: Bardzo ciemny brąz, pod silnym światłem widoczne zmętnienie. Piana: Brązowa, niemal wyłącznie drobnopęcherzykowa. Momentalnie redukuje się do zbitego pierścienia przy obrzeżach...
Kraftowa impreza roku: bezkres dobrego piwa,
zwiedzanie browarów,
dedykowane premiery piwne,
lokalne foodtrucki,
letni chili przy browarze,
koncerty — w tym DJ Ziemka,
dodatkowe atrakcje....
Comment