Piwo gotowe do oceny
Kamionka, KonstanciN Dawne
Collapse
X
-
Kamionka, KonstanciN Dawne
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: bursztynowe, klarowne [5]
Piana: biała, średnia, drobna, mierna, szybko opadła [3]
Zapach: słaby i mało ciekawy, słodowy i lekko myszowaty [2.5]
Smak: brak pełni i treściwości, dominuje lekka słodycz z niezbyt przyjemnym posmakiem instalacyjnym, goryczka cierpka, pestkowata, momentami czuć metaliczne posmaki [2.5]
Wysycenie: trochę za duże [4]
Opakowanie: marka Konstancińska z Chodziezy.... no mogę to przeboleć bo na kontrze jest wyraźny napis o miejscu warzenia [3.5]
Uwagi: Zero porównania do oryginału z Konstancina
Moja ocena: [2.8]Last edited by becik; 2015-05-21, 20:02.Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
-
-
Jak rzadko, w pełni zgadzam się z becikiem. Aromat myszy utaplanej w słodzie a smak to słodkawa woda z nieprzyjemną goryczką - jak ulał pasuje tu skitofowskie określenie "technologiczna".
4,05 zł za butelkę to zdecydowanie wygórowana cena.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasne złoto, idealnie klarowne. [4.5]
Piana: Średniej trwałości, szybko opada, ale końcówka w postaci 3 centymetrów trzyma się długo. Do szkła lepi się słabo. [3.5]
Zapach: Dużo miodu, mało chmielu. Oprócz tego ścierka wyjęta z wiadra. [2]
Smak: Jest na początku jakiś kwasek, który zniechęca. Później już lepiej. Goryczka jak w dobrym lagerze, nasza. Żadnego metalu tu nie ma. Słodowa baza silna, fajnie dostosowana do ziołowej goryczki. [3.5]
Wysycenie: Odpowiednie, wysokie, ale bez przesady. [4]
Opakowanie: Serducho się wzrusza i łezka z oczu płynie. Etykieta jak stary dobry Konstancin, również kapsel. [4]
Uwagi: Pamiętam piwa z Konstancina, zarówno Dawne jak i Starodawne. Były lepsze, naturalne lagery.
Kamionka z datą do 31.10.2015.
Moja ocena: [3.075]
Comment
-
-
Lubię takie piwa. Lubię piwa uczciwe. Jeżeli producent wciska mi kity, a w butelce jest co innego to szlag mnie trafia. Tu tego nie ma. Na etykiecie wyraznie napisane, że- przyjemne, delikatne, jasne, subtelne. I dokładnie to w butelce otrzymujemy. Właśnie takie. Nic więcej i ani trochę mniej. Z przyjemnością się pije. Słodowe smaczki, chmielowe aromaty, goryczka, nasycenie, wszystko świetnie współgra, nic nie psuje efektu. Często dobre piwa potrafią być zepsute jednym niepotrzebnym elementem. W tym piwie wszystkie nasze zmysły są w idealny sposób usatysfakcjonowane. Wiem, dość lakonicznie opisuję. Ale to właśnie takie piwo. Tu nie ma o czym pisać. Proste, uczciwe piwo, kropka . Bardzo chętnie piłbym o każdej porze roku.Last edited by jacekan; 2017-11-13, 18:31.Życie zaczyna się po pierwszej warce :)
Comment
-
Comment