Kasztelan, Kasztelan Niefiltrowane

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Lekko zmętniony złoty. [4.5]
Piana: Bardzo nietrwała, biała, opadając osadza się na szkle. [2.5]
Zapach: Właściwie żaden. Miałem nadzieję na aromat drożdżowy, ale wygląda na to, że nie różni się to piwo niczym od zwykłego Kasztelana. [2]
Smak: Jestem po przejechaniu w szybkim tempie 30 kilometrów na rowerze w pełnym słońcu, a to piwo mi nie "wchodzi". Jest nieco mniej wodniste od przeciętnych koncernówek, to fakt, smak ma też nieco inny - mniej charakterystycznego kwasku, do tego mając na języku to piwo czujemy, że coś tam jest, ale to coś nie jest smaczne. Po prostu. Przypomina niektóre wyroby z Głubczyc - a to nie jest komplement. Jest to jedna z tych rzeczy, które ciężko opisać słowami, gdyż nie jest to żadna typowa wada piwa - to jest po prostu kiepski smak. A w gratisie nieco mokrego kartonu. [2.5]
Wysycenie: Wysokie, ale bez przesady. [5]
Opakowanie: Na każdej z butelek z serii najpierw to samo zdanie korpobzdur, potem jeszcze jedno zdanie, ale już dla każdego piwa inne. A etykiety przypominają mi te stare ety Browaru na Jurze - czyli są zwyczajnie brzydkie i ponure. [3]
Uwagi: E tam.

Moja ocena: [2.575]

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Blady buro-żółto-pomarańczowy. [3]
Piana: Na początku tworzy się dość duża ale za niedługo mamy dziurawą warstewkę. [2.5]
Zapach: Alkoholowy słodkawy słód może z nutą drożdżową. Rozpuszczalnik i skórka jabłka. Dawno nie czułem tak wyraźnie rozpuchy! [2]
Smak: Nie ma smaku, jest gorzkość z czymś syntetycznym. Ostatecznie może coś z kwiatowej słodowości. [2]
Wysycenie: Średnio i wyżej. [3]
Opakowanie: Klimaty wiejsko zbożowe... dla mnie może być. Koncern chyba tylko o stronę graficzną dba?! [3]
Uwagi: No to jest strzał w stopę... pierwsza partia zejdzie /bo nowe/ a reszcie nie wróżę powodzenia. Piwo słabe, już czuję że mnie głowa boli

Moja ocena: [2.2]

[Czapayew]

Przychylam się do zdania Javoxa. Z trzech pitych "Specjałów" (Chmielowe, Niefiltrowane, Białe) właśnie Niefiltrowane jest najsłabsze i właściwie niczym się nie wyróżnia.

[dlugas]

Przychylam się do zdania Javoxa. Z trzech pitych "Specjałów" (Chmielowe, Niefiltrowane, Białe) właśnie Niefiltrowane jest najsłabsze i właściwie niczym się nie wyróżnia.

Czyli nie czytając forum, dobrze kilka dni temu założyłem, żeby tego niefiltrowanego sobie odpuścić :]

Zaoszczędzone "dwapińdziesiąt" poszło na połowę Black Bossa z Witnicy, któremu daję jeszcze raz szanse

[Petitpierre]

Wadliwe, nieprzyjemne.

[ART]

Proszę uzasadniać.

[Petitpierre]

Ewidentnie nieprzyjemny maślano-warzywny zapach, niewyczuwalny chmiel, jak na niefiltra mało mętne, w smaku puste, wodniste i nieprzyjemnie warzywne po raz kolejny. Nieudane każdą miarą.

[DariuszSawicki]

Słabe piwo, jedyny pozytyw to barwa.
Piwo zalatuje siarką, w smaku jakaś chemiczna gorzkość i lekki kwas. Dużo gazu.
Kilka godzin temu piłem Kasztelan Chmielowe i było znośne.
Nie kupię więcej tego piwa.

[Mario_Lopez]

Niezbyt klawe piwo, nasycone tak, że aż się nieprzyjemnie robi, ja po pierwszym łyku kilka minut musiałem powstrzymywać odruch wymiotny bo tak mnie "zagazowało".

Nie lubię takich piw, nie polecam.

[yaro74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złoty, lekko mętny. [5]
Piana: wysoka, drobno i średnio pęcherzykowa, dość trwała, zostawia ślady na szkle. [4]
Zapach: nijaki, ledwo można coś wyczuć, odrobina słodu, trochę rozpuszczalnika i po ogrzaniu aromat jabłkowy. [1.5]
Smak: jakaś dziwna goryczka, lekki kwasek, po przełknięciu pozostaje nieprzyjemny posmak. Piwo jest puste i wodniste. [1.5]
Wysycenie: za wysokie. [2.5]
Opakowanie: etykieta może być, o kontrze nie ma co wspominać, kapsel z nazwą piwa. [3]
Uwagi: Najsłabszy z trzech "Specjałów", nie warto kupować.

Moja ocena: [2.05]

[slyboots]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pomaranczowo -żółty, lekko mętny - wizualnie nieciekawy [2]
Piana: Obfita, po czasie opada ale zdziwiłem się bo tragedii nie ma [3]
Zapach: Słód, słodkość, alkohol, nuty chmielowe, nieprzyjemne wrażenia ogólnie [2]
Smak: Kwaskowe, wodniste, mokry karton, słodkawe, alkohol - taki rozpuszczalnikowy, goryczka taka dziwna - minimalna [1.5]
Wysycenie: Średnie - poprawne [3]
Opakowanie: Brzydkie i nijakie, producent zwyczajnie olał sprawę, w opisie koncernowy bełkot [1.5]
Uwagi: Uwagi:

Warka: 25,01,2016 13:08
LPL02F/210

Szkoda słów - po prostu nie polecam. Kupiłem przypadkiem gdyż nie miałem nic innego do wyboru a pragnienie miałem ogromne.

Nie kupować ! chyba że nie masz wyjścia tak jak ja i dokonałem zakupu hehehe

Pozdrawiam

Moja ocena: [1.925]

[WojciechT]

Szkoda słów - po prostu nie polecam. Kupiłem przypadkiem gdyż nie miałem nic innego do wyboru a pragnienie miałem ogromne.

Nie kupować ! chyba że nie masz wyjścia tak jak ja i dokonałem zakupu hehehe

Polecam wodę. Wyjdzie taniej, zdrowiej i smaczniej

[Javox]

Piłem to niedawno i było ciut lepiej...

Ale to dalej słodkawy pilsolagerek, zbożowość z nutą chmielu... (i tak zostanie).

Ocena: Obleci w chwili specyficznych potrzeb

Grafika bez zmian.