Piwo gotowe do oceny
Wąsosz, [Kraftwerk] Thompson
Collapse
X
-
Wąsosz, [Kraftwerk] Thompson
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak -
Ocena z ARTomatu
Kolor: złocisty, lekko zmętniony. [4.5]
Piana: dość obfita, dronopęcherzykowa, szybko się dziurawi, średnio trwała. [4]
Zapach: przyjemny cytrus, delikatne nuty ziołowe, w tle wyraźne aromaty słodu pilzneńskiego. [3.5]
Smak: średnia pełnia słodowa, goryczka średnia, wyraźna, cytrusowo, ziołowa. [3.5]
Wysycenie: średnie. [4.5]
Opakowanie: ładna grafika, jakieś informacje o składzie też są. [4]
Uwagi: warka do 05.10.2015.
Moja ocena: [3.675]Last edited by rafael52; 2015-06-10, 13:39. -
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, mętny. [4.5]
Piana: Dość wysoka, trwała, ładnie oblepia szkło. [4.5]
Zapach: Owoce tropikalne, cytrusy. Niezbyt silny. [4]
Smak: Od razu uderza cytrusowa chmielowość, wyczuwalne też owoce, kwaskowe, goryczka ziołowo-grejpfrutowa, średnia/niska, długa. [4]
Wysycenie: Średnie/wysokie. [3.5]
Opakowanie: Fajna, stylowa etykieta, podoba mi się ta seria z bronią palną. Szkoda, że nie podali wartości IBU. [4.5]
Uwagi: Smaczne, pijalne piwo, o niezbyt wysokiej goryczce. Zapach dość słaby, smak też nie jest zbyt intensywny, ale jest dobre, rzekłbym, że sesyjne, dobre do bezrefleksyjnego popijania.
Moja ocena: [4.075]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złocisty. Piwo jest klarowne. [5]
Piana: Drobno i średniopęcherzykowa. Szybko robią się z niej mydliny. Lacing śladowy. Średnio trwała. [3.5]
Zapach: Głównie fenolowy (plastik), spod spodu wyłażą lekkie cytrusy. Zapach plastiku przytłacza wszystko. Aromat jest nieprzyjemny. [2]
Smak: Goryczka średnia, grapefruitowa, nieco za długa. Poza tym plastikowy absmak i nic więcej. Piwo jest półwytrawne, średnio pełne. [2.5]
Wysycenie: Niskie do średniego. OK. [4.5]
Opakowanie: Ładna etykieta. Brak pełnego zasypu na minus. [4]
Uwagi: Aromat chmielowy śladowy. Rozbuchane fenole są zapewne wynikiem nieprawidłowo przeprowadzonej fermentacji. Piwo jest bardzo słabe. Mam nadzieję, że to tylko wypadek przy pracy, bo dotychczasowe piwa Kraftwerku były całkiem niezłe.
Moja ocena: [2.725]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, lekko zamglone. [4]
Piana: Oblepia szkło, dość długo się utrzymuje. [4]
Zapach: Ziołowo - cytrusowy. Dość nietypowy i raczej mało 'american'. [3]
Smak: Przypomina raczej jakiś pils nie aipa. Mało owocowy, czysty słodowy profil z dominującym ziołowym chmielem i odpowiadającą mu trawiastą goryczką. [3]
Wysycenie: Średnie, OK. [4]
Opakowanie: Fajna stylistyka, niedokładny skład. [3.5]
Uwagi: Warka 5.10.15 Nie powiedziałbym, że w stylu ale poza tym całkiem pijalne.
Moja ocena: [3.225]Last edited by Dzoshu; 2015-07-02, 22:03.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Pomarańczowy wpadający w bursztyn, mętne. [4.5]
Piana: Niewysoka i nietrwała [3.5]
Zapach: Głównie ziołowy w towarzystwie cytrusów, jednak użyte odmiany chmielu nie pokazały pełni swoich możliwości. Jest też jeszcze nieprzyjemny aromat, nie umiałem go nazwać. Dopiero jak przeczytałem powyżej, że kolega wspomniał o plastiku to w pełni się z tym zgadzam. Pierwszy raz czuje żeby piwo plastikiem dawało, zawsze to jakieś cenne doświadczenie na przyszłość [3]
Smak: Goryczka niewielka, za to z charakterystycznym, lekko zalegającym posmakiem pestkowo greipfrutowym. Mało ciała, bardziej przypomina w stylu APA. [3.5]
Wysycenie: Przydało by się trochę więcej orzeźwienia. [3.5]
Opakowanie: Etykieta całkiem dobrze się prezentuje, patrząc na filmowo komiksową ete aż prosi się o jakiś krótki opis. [4]
Uwagi: Nie ukrywajmy, jest na rynku dużo ciekawszych piw w tym stylu w podobnej cenie.
Moja ocena: [3.4]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Pomarańczowy, trochę zmętniony. [4.5]
Piana: Niska, drobna, szybko opada do cieniutkiej warstewki. [2.5]
Zapach: Na początku wydawał się bardzo fajny, słodki, morelowo-cytrusowy, jednak z upływem czasu stał się jakiś taki nieprzyjemny i to co przedtem czułem jako morele przerodziło się w jakiś taki sztuczny zapach. [3]
Smak: Goryczka wyrazista, przyjemna choć długa chmielowo-ziołowa, słodowość umiarkowana, mogło by być jej trochę więcej. [4]
Wysycenie: Dobre. [4]
Opakowanie: Podoba mi się etykieta i motyw gangsterski rodem z ojca chrzestnego. Zawiera informacje, kapsel czarny. [4.5]
Uwagi: Kupione w Tesco na promocji za 6,49.
Jak na tą cenę to nie żałuje jednak ogólnie mogłobyć lepiej.
Moja ocena: [3.55]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty lekko zamglony. Widoczna drobniutka zawiesina. [4]
Piana: Biała, wysoka, niezbyt drobna. Trwała. [4]
Zapach: Silna sosna, w tle delikatne słodkie owoce. [4]
Smak: Chmielowa goryczka z sosnowym akcentem, w tle słodkie owoce tropikalne. [4]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: W stylu browaru. Trochę zaskoczyło mnie powiązanie "tomigana" z epoka prohibicji i gangsterki w USA. Mnie kojarzył się bardziej z US Army/Marines... [4]
Uwagi: Na szczęście to dość wyważona ajpa. Nie tak mordercza, jak nazwa... .
Moja ocena: [4]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Mętny pomarańczowy z mętami. Niestety zabełtane w transporcie. [3.5]
Piana: Nie chętnie się tworzyła, średnia. Na dłużej warstwa i sporo na szkle. [3.5]
Zapach: Dość ciężki, słodowość z przejrzałym melonem i inną słodką i ciężką egzotyką. [3]
Smak: Słodkie z mini goryczką, mało cytrusów a dużo słodowości. [3.5]
Wysycenie: Coś jakby za małe. [3.5]
Opakowanie: Dość oryginalne i może się podobać. [4.5]
Uwagi: Konkretne piwo ale coś mi tu nie pasowało... chyba zapach i może to że ciężko się piło.
Moja ocena: [3.375]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłote, mocno zmętnione. [3]
Piana: Drobna, biała, ładnie firankuje, ale szybko redukuje się do cienkiej warstwy. [4]
Zapach: Po otwarciu, z butelki mocne cytrusy, chmiele amerykańskie, później jest juz gorzej. Po przelaniu wychodzi karmel, toffi do tego jakas trawa i zapach czegoś sztucznego, nie do końca przyjemnego. Cała kompozycja, taka jakaś niespójna, po ogrzaniu wychodzą słodkie owoce w styl melona, a raczej marmolada z mango i melona. [3.5]
Smak: Piwo ma mocna ziołową goryczkę, którą czuć długo po przełknięciu(co dla mnie nie jest jakąś dużą wadą). Najbardziej nie pasuje mi smak, piwo jest mocno słodowe, z dużą dawka karmelu, wręcz po przełknięciu czułem posmak miodu(i tej ziołowej goryczki). [3]
Wysycenie: Średnie, ale szybko się wygazowuje. [4]
Opakowanie: Ładna, ma swój styl i sporo informacji na etykiecie. [5]
Uwagi: Bez kitu, te piwo to nie AIPA tylko taki podrasowany American Bitter z przegiętym karmelem. Goryczka ratuje całe piwo, chyba że ktoś lubi słodkie trunki.
Moja ocena: [3.425]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Pomarańczowy. Moje piwo nie było zabełtane a i tak jest bardzo mętne. [4]
Piana: Niezbyt wysoka, biała, opadając zostawiła 2 cm czapę. Bez rewelacji w sprawie tzw lejsingu. [3]
Zapach: Mandarynka, morela, niestety Chinooka podanego w składzie i to na pierwszym miejscu nie czuję. Zamiast iglaków jest za to jeszcze karmel i trochę mango. [3]
Smak: Goryczka średnia, grejpfrutowa połączona z ziołami, raczej to nie orzeźwia. Słód bardziej zaznaczony niż chmielowa goryczka, karmel raczej nikły, więcej zboża które sprawia wrażenie sytości i pełności w żołądku. [4]
Wysycenie: Średnie. W tym piwie wolałbym ciut wyższe. [3.5]
Opakowanie: Ponownie militarystyczna etykieta. Papier dobrej jakości, podany pełny skład, kapsel czarny golas. [4]
Uwagi: Słodowa i zbożowa wariacja na temat AIPA. Tak to oceniam.
Mi smakowało. Warka 22.01.2016.
Moja ocena: [3.525]Last edited by DariuszSawicki; 2015-09-03, 18:26.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: za jasny, ale w normie [4]
Piana: bardzo ładna, zamaszysta [4.5]
Zapach: lekki, ale'owy, bardzo nikłe cytrusy, prawie liście, nie owoce, zero uderzenia, zapach wyprany z nut AIP'owych, nawet APA to nie jest. [1.5]
Smak: W smaku lepiej, goryczka troszkę z acetonem, lekko grejpfrut, ale strasznie przytłumiony. Piwo sesyjne, lekkie, bez ciała, piat wcześniej Pierwsza Pomoc Pint'owska wyżyny pełni i goryczki [3]
Wysycenie: norma [3]
Opakowanie: brednie kraft'ciarzy. [3]
Uwagi: Cena 2,50 adekwatna do jakości
Moja ocena: [2.675]Mały porterek-przyjaciel nerekComment
-
Zapach: niezbyt intensywny, ale pite jako "terminowiec" to można mu wybaczyć. Lekko ziołowy i cytrusowy. Minimalnie mango. Słaby
Smak: bardzo czysty profil. Bardziej pilsowy niż ejlowy. Goryczka dość spora, ale nie jak na warunki AIPA lecz jak na Pilsa :] bardziej ziołowa taka tępa piołunowa, niż miło cytrusowa. W ciemno obstawiałbym, że pije american lagera. Mało owoców, mało podbudowy słodowej, lekko wodniste. Takie sesyjne z piołunem w tle. Goryczka zalegająca, lekko ściągająca. Pierwszy trzy łyku ryją kubki, następne łyczki są już bardzo delikatne jeśli chodzi o odczucie goryczki. Ja taką tępiznę lubię, ale właśnie za 3zł, a nie za 8zł :]
Wysycenie: Średnie, było w sam raz. Takie nawet lekko misiowate i kremowe
Opakowanie: ujdzie, nawet nie przeczytałem całości
Uwagi: Warka 5.10.15
Kupione w tesco za 2,50zł
Pite 01 oraz 03.10.2015
Za te dwapińdziesiąt, to całkiem przyjemne piwo, do popijania podczas krojenia kanapek czy mycia garów.
Przypomina bardziej cechowe IPA niż rasowe AIPA. Ogólnie bliżej temu piwu do american lagera lub dziwnej APA.
Wiem, że nie których to strasznie mierzwi, ale ja jednak zdecydowanie patrzę na cenę i powiem tak:
Za te 2,5zł czy nawet 4zł jest to całkiem niezłe, choć tępawe i niezbyt skomplikowane piwo.
Za 7-8zł bym się wkurzył.
Choć to wszystko w sferze gdybań, bo jestem świadomy, że piłem piwo niezbyt świeże, no ale z drugiej strony cały czas było jeszcze w terminie.Comment
-
Znowu ja, znowu to samo piwo i znowu podobna historia z jego kupieniem
Zapach: tym razem o wiele intensywniejszy. Od razu czuć amerykańce. Cytrusy i lekka żywica. Jak na "po termin" jest całkiem fajnie
Smak: O wiele lepiej niż zapamiętałem poprzednie podejście do tego piwa. Tym razem także od razu czuć z czym mamy do czynienia. Goryczka w miarę spora, lekko zalegająca, ale ja tak lubię. Jakaś kontra słodowa jest. Pije się gładko i bezboleśnie. Sesyjne i lekkie, ale nie pustawe. Wad nie wyczułem, bo w sumie nie szukałem
Wysycenie: Średnie, było w sam raz.
Uwagi: Warka 22.01.16
Kupione w tesco za 2,40zł
Pite wczoraj czyli "dzień po"
Za te "dwaczterdzieści" to świetna warka, świetne piwo i bardzo sesyjny napój.
Wypiłem z przyjemnością a cena, którą za nie zapłaciłem wzmocniła tylko mój uśmiech pod czas picia.
Za 6,79zł w regularnej cenie można by kupować jeśli byłoby wiadomo, że każda warka jest porządna
Przez pamięć z poprzednich doznań kupiłem tylko dwie sztuki. Trzeba było kupić więcejComment
Comment