Browar na Jurze, Szatańska oBELGa

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[rafael52]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złocisty, delikatnie zamglony. [4.5]
Piana: obfita, drobnopęcherzykowa, dość trwała. [4]
Zapach: średnio intensywny, lekko owocowy, chmielowy, z wyraźnymi fenolowymi aromatami belgijskimi, przyprawowymi, goździkowymi, całość przyjemna tylko trochę zbyt mało intensywna. [3.5]
Smak: tak jak w aromacie, całość średnio intensywna, jednak belgijskie nutu wyczuwalne, nuty owocowe, estrowe, przyprawowe, fenolowe, wyczuwalna lekka nuta szampańska, winna. [3.5]
Wysycenie: średnie, jak na styl mogło by być wyższe. [4]
Opakowanie: grafika może trochę kontrowersyjna, ale mi się podoba, prosta, plus za podanie pełnego składu. [4.5]
Uwagi: warka do końca 01.2016, jak na piwo w tym stylu z rodzimego browaru to dobry wypust, na drożdżach Wyeast 1388, warto spróbować.

Moja ocena: [3.675]

[mateusus]

Piłem w Krakowie na festiwalu, z beczki. Wtedy w czasie premiery zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Kolor jak sok bananowy, piwo praktycznie nieprzejrzyste. W zapachu potężna moc chmielu, ziół. W smaku praktycznie nie było czuć alkoholu. Wczoraj kupiłem w butelce i miałem wrażenie, że piję zupełnie inne piwo. Kolor złoty, przejrzysty, nie tak mętny jak na premierze. W smaku mocno wyczuwalny alkohol. Jedynie zapach był podobny do tego premierowego. O ile pierwsza próba to byłoby mocne 9+/10, o tyle drugie podejście mocno mnie rozczarowało.

[Marchi]

Wczoraj wypite z butli. Tyle żelaza, że dla mnie całkowicie niestrawne.

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowny. [5]
Piana: Całkiem ładna, dosyć wysoka, biała, drobna, niestety nietrwała. [3.5]
Zapach: Bardzo, bardzo niewyraźny. Są górnofermentacyjne owoce, aromaty przyprawowe, nawet jakaś ziołowa chmielowość, ale to wszystko ledwo wyczuwalne. [3]
Smak: Niestety, ale nic ciekawego. Wyczuwalny, ale na szczęście nie dominujący alkohol, trochę posmaków typowo belgijskich - przyprawy, pieprz, trochę owoców. Piwo nawet treściwe. Niestety, w smaku się po prostu, zwyczajnie, bardzo mało dzieje. [3.5]
Wysycenie: Nieco wyższe dobrze by zrobiło temu piwu. [4.5]
Opakowanie: Skład pełen, dykteryjka nawet fajna, ale poza tym informacji niewiele. [4]
Uwagi: Wypite bez grymasu - zarówno zadowolenia, jak i obrzydzenia.

Moja ocena: [3.475]

[DariuszSawicki]

Jakoś zupełnie nie czuję alkoholu w smaku i zapachu, a piwo ma 9% alk. ( 19,1° plato).
Kolor złocisty, piwo jest lekko zamglone.
Piana krótka, do szkła się nie lepi. Gazu mało.
W zapachu przyprawy, zniewieściały Belg, pokrzywa, jasne owoce.
Smakuje jak tripel bez alkoholu, ale z pełnią słodową i niezłą goryczką, pieprzową i ziołową.

Dopiero pod koniec poczułem alkohol, ale w głowie i to po już n-tym piwie.
Jutro nad ranem, wstając do pracy zaśpiewam sobie Moje Kilimandżaro zespołu Lady Pank. Niestety finał znów ten sam

Piwo dobre, warka do najlepiej spożyć przed końcem 01.2016 ( tak jest napisane na kontretykiecie).

[Piwny_Radek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Co zaskakuje, to bardzo jasna, wręcz słomkowa barwa, co jak na ten styl jest dość nietypowe. Piwo jest delikatnie mętne. [3]
Piana: Bardzo skąpa piana, występuje w charakterze obwódki. [3]
Zapach: Na pierwszym planie wyczuwalne są dojrzałe owoce, pod postacią moreli, brzoskwiń, gruszki. Oprócz tego występują także cytrusy oraz nuty przyprawowo-ziołowe. Zapach przesiąkł słodami, chociaż z oddali dobiega szampańska nuta. [3.5]
Smak: W pierwszych łykach smak objawia się jako delikatny i łagodny, aczkolwiek na wskroś belgijski (słody, drożdże, estry i fenole). Z czasem jednak wyłania się szatańskie oblicze, w którym piwo po lekkim ogrzaniu zieje rozpuszczalnikiem oraz alkoholem. Goryczka alko-chmielowa, mało przyjemna. Wysycenie powyżej średniej, zaś treściwość poniżej. [2.5]
Wysycenie: Powyżej średniej. [3]
Opakowanie: Już świetnie zaprojektowana etykieta przyciąga wzrok. [4]
Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2015/...-na-jurze.html

Moja ocena: [3.025]

[Dzoshu]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, idealnie klarowne. [4.5]
Piana: Obfita, oblepia szkło ale dość szybko się dziurawi i opada. [4]
Zapach: Kwiatowy, przyprawowy, lekko winny. Mało intensywny. Po ogrzaniu dochodzi nutka siarkowa. [3]
Smak: Słodkawe na wstępie, owocowe, lekko miodowe. Przyprawowy charakter. Dobrze ukryty alkohol. Mało przyjemna ściągająca goryczka zostaje długo po przełknięciu. [4]
Wysycenie: Średnie w stronę niskiego. [4]
Opakowanie: Ładna etykieta, dokładny skład. [4]
Uwagi: Warka 01.2016 Do wypicia ale tak ogólnie to nuda.

Moja ocena: [3.675]

[Dzoshu]

Nie no porażka. Siara i alkohol zdominowały aromat a goryczka wykrzywia po każdym łyku. Nie mogę tego dopić. 2/10

[leona]

Picie bgsa/tripla w lipcu to trochę jak zapijanie śledzia wermutem. Nie dziwię się, że raczej nie smakowało.

Moja butelka odleżakowana 4 miesiące zaoferowała bardzo poprawne piwo. Bez rozpuszczalnika, z wyraźnym ale przyjemnie grzejącym alkoholem i przyjemnym powiewem morelowo-gruszkowo-winogronowym.

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty, klarowny [5]
Piana: Biała, drobnopęcherzykowa, obfita, średnio trwała, ładnie firankuje [4.5]
Zapach: Trochę słodowy, fenolowy, owocowy, delikatnie chmielowy, średnio intensywny, poprawny [4]
Smak: Lekko fenolowy, niewielka słodycz, drożdżowe, przejrzałe owoce, średnia goryczka, delikatny alkohol, ale dobrze przykryty jak na 9 %, lekko rozgrzewa w przełyku. [4]
Wysycenie: Średnio-wysokie, odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Ładna etykieta z pełnym składem. [5]
Uwagi: Warka 4.2016. Smakowało w przeciwieństwie do poprzedniej warki. Typowo belgijskie bez udziwnień.

Moja ocena: [4.175]

[rgrzech]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółty, zamglony. [4]
Piana: Biała, bardzo drobna i zwarta, obfita. [4.5]
Zapach: Słodowość, brzoskwinie i chmiel. [4]
Smak: Na pierwszym planie słodowość i owocowe estry. Piwo jest wytrawne, ale w żadnym wypadku nie jest wodniste. Goryczka wyraźna, ziołowa i lekko alkoholowa. W ogóle alkohol daje o sobie znać, parametry nie kłamią. W posmaku przyjemna owocowość. [4]
Wysycenie: Średnie, odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Grafika i kolory w klimacie adekwatnym do nazwy piwa. [4]
Uwagi: Moim zdaniem bardzo dobry przykład stylu, może śmiało konkurować z Duvelem.

Moja ocena: [4.075]

[yoxik]

Browar na Jurze: Szatańska oBELGa
Ekstrakt: 19.1% wag. | Alkohol: 9.0% obj. / 6.75% wag.
pite po terminie do 1.2016

Piana po chwili znika do niewielkiego krążka. Kolor złoto mętne z pływającymi farfoclami. Aromat zbożowa słodowość fenole brzoskwinie, lekko kwaskowy aromat bardzo przyjemny. Smak pełnia słodowa a jednocześnie piwo sprawia wrażenie wytrawnego lekkiego, jest wyraźna grająca goryczka. samej belgi w smaku jednak mało przebijają się owocowe estry ale jest tego mało piwo zdominowała pełnia słodowa i goryczka. Alkohol już ułożony. Bardzo dobre

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnozłoty klarowny. [4]
Piana: Biała, bardzo drobna, dość wysoka i trwała. [4]
Zapach: Chmiel, słód palony i ciasteczkowy powiew [3.5]
Smak: Goryczka, słód, owoce cytrusowe, w zasadzie grejpfrut. [3.5]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Kolejne piwo, wykorzystujące motyw "złego". Ktoś się wreszcie dobierze do d*** temu piwnemu towarzystwu... . [4]
Uwagi: No nie jest to mój ulubiony styl, co ja, biedny, poradzę...

Moja ocena: [3.625]

[rafalek21]

Kolor: Złoty, klarowny
Piana:Średnio obfita, średnio trwała, opadając gęsto zdobi szkło.
Mam katar, a co za tym idzie - upośledzony nos: w zapachu trochę przypraw i owoców(chyba morele), nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić, ale chyba średnio-nisko intensywny.
Smakowo: Umiarkowanie przyprawowy, nieco owocowy, trochę cierpkie/ściągające, alkohol obecny, ale nie gryzie, średnia goryczka, chyba ziołowo-cytrusowa, całkiem pełne, wytrawne.
Wysycenie średnie - w porządku.

Wyszło przeciętnie, nie jest złe, ale mało złożone; z prawdziwymi belgami nie ma szans. Chyba słabsze niż te 1,5 roku temu, ale dzisiaj też jestem w słabszej formie. Zmiana w składzie: Piwo ma 10% alk., ekstraktu nie podano.
Warka do 07.01.2018.