Reden Świętochłowice, Belgzebub

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[rafael52]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemno złoty, bursztynowy, zmętniony. [4]
Piana: obfita, drobnopęcherzykowa, dość szybko opada. [3.5]
Zapach: sporo nut tradycyjnego chmielu, na drugim planie są aromaty estrowe, owocowe oraz karmel [3]
Smak: spora słodycz, karmel, trochę landrynek owocowych, również wyraźne nuty chmielowe, goryczka w kierunku niskiej. [3]
Wysycenie: średnie, lekko w kierunku wysokiego. [4.5]
Opakowanie: super grafika, zmienił bym tylko czcionkę nazwy piwa, ale to detal, skład jest szkoda tylko, że nie ma infomacji o drożdżarzach. [4]
Uwagi: warka do 15.12.2015.

Moja ocena: [3.225]

[Pinio74]

Na początek zachęcająca do kupna, ładna oprawa graficzna. Po otwarciu po nosie daje zapach bandaża, który na szczęście szybko się ulatnia. Po chwili zaczyna przeważać aromat z jednej strony przyprawowo-drożdżowy, a z drugiej cukrowo-miodowy. Ogólnie aromat na plus (poza nieszczególnym początkiem). Smak to niestety nie moja bajka. Przypomina bardzo mocne, dyskontowe piwo w puszce. Dominuje tępa goryczka i silnie wyczuwalny alkohol.
Ogólnie takie piwa można kupić za cenę poniżej 2 zł, a nie za 8.

[jacekwerner]

NPo otwarciu po nosie daje zapach bandaża, który na szczęście szybko się ulatnia.

Miałem to samo : bandaż i apteka, z tym że u mnie niestety się nie ulotnił i był nieprzyjemnie wyczuwalny również w smaku. Nie ryzykowałem i większość wylałem do zlewu. Szkoda, bo cenię sobie wyroby z Redenu ale ponoć "zawsze musi być ten pierwszy raz". Wierzę, że pierwszy i ostatni.

[kenny]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobursztynowy, mętny. [4]
Piana: Niezbyt wysoka, trwała, oblepia szkło. [4.5]
Zapach: Słód, lekkie owoce. Po ogrzaniu dominuje ordynarna słodowość. [3]
Smak: Słodowy, owocowy (melon?), na koniec lekko ziołowe i niska goryczka. Ciężkie. [3]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Fajne, pomysłowe. [4.5]
Uwagi: Dość nudne, płaska słodowość i niezbyt silne owocowe posmaki z przewagą melona, ciężkie, pijalność niska. Po ogrzaniu pachnie jak marketowy mózgotrzep.

Moja ocena: [3.325]

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnopomarańczowy, mętny. [5]
Piana: Nieszczególnie wysoka, ale ładna, w miarę trwała, biała. [3.5]
Zapach: Przyjemny aromat cytrusowo-przyprawowy, tak typowy dla piw belgijskich. Wyraźnie owocowy. [4]
Smak: Trochę taki... Mózgotrzepowy. Słodki, lakierniczy, rozpuszczalnikowy. Ale poza tym - bardzo owocowy, gumobalonowy. Słodki. Z kazdym kolejnym łykiem smakuje mi coraz bardziej; jest złożone, alkohol zanika, za to pojawiają się kolejne owoce. Morele, brzoskwinie, jakiś banan. [4]
Wysycenie: Nieco za niskie. [4.5]
Opakowanie: Reden robi się coraz ciekawszy, [4.5]
Uwagi: Mi smakowało, nie było tak źle, jak u kolegów wyżej.

Moja ocena: [4.05]

[Gringo]

U mnie też bandaże i apteka. Najsłabszy do tej pory wyrób Redenu. Z czasem bandaż się ulotnił i dopiłem do końca, lecz nie wart swojej ceny.
To piwo to rysa na diamencie, jakim jest ten browar.

[yoxik]

Reden Świętochłowice: Belgzebub
Ekstrakt: 18.0% wag. | Alkohol: 7.8% obj. / 5.85% wag.

pite po terminie do 15.12.2015

Piana obfita zdobi szkło, trwała. Kolor jak sok z pomarańczy mętny. Aromat estry, przyprawy, drożdże, lekko mydlany. Smak pełnia słodowa, owoce, drożdżowa przyprawowość i stąd te lekkie bandaże. Alkohol ułożony niewyczuwalny Piwo dobre, mało belgijskie do wypicia. Przy kolejnych degustacjach nie dolewać z dna butelki sam klar będzie lepszy.