Piwo gotowe do oceny
Jan Olbracht Rzemieślniczy, [Piwoteka] Zacny Zalcman
Collapse
X
-
Jan Olbracht Rzemieślniczy, [Piwoteka] Zacny Zalcman
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: jasno złoty, słomkowy, zmętniony. [4.5]
Piana: średnio obfita, drobnopęcherzykowa, wolno opada. [4]
Zapach: dominuje kolendra, delikatne aromaty słodowe, jest też lekko wyczuwalna kwaśność. [4]
Smak: lekkie, orzeźwiające, przyjemna delikatna kwaśność, trochę nut słodowych, lekko wyczuwalna sól, nadaje wrażenia większej pełni. [4]
Wysycenie: średnie, dobre. [4]
Opakowanie: ciekawa grafika, duży plus za nawiązanie do Łodzi, jest komplet informacji. [4]
Uwagi: warka do 13.12.2015, zdecydowanie lepsze od pierwszej warki.
Moja ocena: [4.025]Last edited by rafael52; 2015-08-04, 17:20.
-
-
Na fali serii kwasów z Pinty spróbowałem gose z Piwoteki. Wrażenia bardzo pozytywne. Zacny Zalcman jest bardzo orzeźwiający, delikatna kwaskowość miesza się z lekką słodowością, a wszystko doprawione jest szczyptą soli. Bardzo ciekawe piwo. Tylko tej kolendry nie czuję...BIRRARE HUMANUM EST
Comment
-
-
Za kwasami nie przepadam, ale skoro jako pierwsze zapodałem sobie kwas od Pinty to poszedł za nim gose od Piwoteki. Głównie chciałem spróbować jak balansuje się sól z kwasowością i jak całość może być pijalna. Kolendry faktycznie brakowało, sól a raczej jakaś mineralność, którą kojarzę z solą nie za duża, kwas nie wykręcający gęby jak Berliner... jednym słowem jak ktoś lubi - pić! Ciekawe piwo, ale raczej nie wrócę do niego.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnożółty, mętny. [5]
Piana: Biała, drobna, raczej wysoka, raczej trwała. [4]
Zapach: Mocno kolendrowy, przypomina witbiera. [4]
Smak: Piwo jest bardzo orzeźwiające. Kwasek przyjemnie współgra z kolendrą, a orzeźwiające właściwości piwa są podkreślone przez sól. Po przełknięciu zostaje w ustach przyjemny posmak słodowy, chlebowy. [4.5]
Wysycenie: Wysokie, pasuje. [5]
Opakowanie: Fajne są te opakowania, a lokalny patriotyzm zawsze na plus. [4.5]
Uwagi: Bardzo fajne.
Moja ocena: [4.325]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Słomka, klarowne. [4.5]
Piana: Znika w sekundę, sycząca. [2]
Zapach: Kwiatowy, lekko winny, kolendra. [4]
Smak: Zaskakujące. Słodkawe na wstępie ale zaraz potem uderza kwas. Sól daje o sobie znać na finiszu, jakby zamiast goryczki. [4]
Wysycenie: Wysokie, mogłoby być niższe. [3.5]
Opakowanie: Fajna etykieta, komplet informacji. [4.5]
Uwagi: Warka 13.12.15 Jak dotąd jedyne piwo w stylu Gose które miałem okazję spróbować. Ciekawe i warte wypicia ale nie zrobiło na mnie jakiegoś niesamowitego wrażenia. (I sorki za zdjęcie - tylko prodiż był pod ręką)
Moja ocena: [3.825]Last edited by Dzoshu; 2015-09-14, 22:38.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Lemoniadowe, lekko zmętnione. [4]
Piana: Wielka pienistość po nalaniu. Po 10 sekundach ani śladu. [3]
Zapach: Lekko cierpki, kwiatowy, kolendra i cytrusy. [4.5]
Smak: Zimne jest bardzo orzeźwiające, nieco na podobieństwo witbiera. Wyraźna kolendra, rześkość znana z kwasów, chlebowo-miodowa słodyczka i sól. Po ogrzaniu słony posmak nie jest już taki fajny - dlatego 4. Ale jako całość, piwo bardzo ciekawe. [4]
Wysycenie: Wysokie, pasuje do stylu. [4.5]
Opakowanie: Proste, czytelne, z kącikiem kulinarnym i oryginalną koncepcją etykiety. [4.5]
Uwagi: Moje pierwsze gose. Interesujące, ale fanem raczej nie zostanę.
Moja ocena: [4.125]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Słomkowy, mętny. [5]
Piana: Średnia, biała, drobnopęcherzykowa, niezbyt trwała, praktycznie nie zostawia śladów. [3]
Zapach: Kolendra, pszenica, lekko kwaśny, trochę brakuje mu intensywności. [4]
Smak: Wyraźny kwas(ale nie przesadzonu), kolendra, pszenica, lekko słone na finiszu, sprawia wrażenia pełnego, jednocześnie jest lekkie. [5]
Wysycenie: Średnie, idealnie pasuje do piwa. [5]
Opakowanie: Bardzo podoba mi się etykieta, komplet istotnych informacji, trochę zbyt podobne do innych piw z Piwoteki. [4.5]
Uwagi: Moje pierwsze gose, bardzo mi się spodobało, nie za kwaśne, nie za słone, lekkie i orzeźwiające, chyba najlepszy polski kwas ulubiony kwas. Jeszcze wczoraj myślałem, żeby dokupić Lodzer Mensch, ale Zacny Zalcman jest jeszcze lepszy. 20 Minut po wypiciu piwa i jeszcze się oblizuję z soli.
Moja ocena: [4.425]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złota, lekko mętne. [4.5]
Piana: Piana niska, szybko redukuje się do obrączki i wyspy na środku. [3]
Zapach: Zbożowo-kolendrowy, z kwaśną nutą. [4.5]
Smak: W smaku na pierwszym planie wyczuwalna jest kolendra, na drugim zaś umiarkowana kwaśność przywodząca na myśl owoce mieszająca się ze zbożowością. Sól zaznacza się na samym finiszu, gdybym nie wiedział o jej użyciu, wcale bym jej nie wyczuł. Goryczki brak. Piwo jest cholernie pijalne. [5]
Wysycenie: Nagazowanie ciut powyżej średniej, co wzmaga pijalność. [4.5]
Opakowanie: Etykieta zgodna ze stylem, który obrała sobie Piwoteka. Z pewnością wygląda estetycznie, jednak nie do końca czytelnie. Nie rzuca się też za bardzo w oczy na półce w sklepie. [4]
Uwagi: Świetne piwo.
Data przydatności do spożycia: 13.01.2016 r.
Moja ocena: [4.525]Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
http://www.chmielnik-jakubowy.pl
https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: jasnożółty, prawie słomkowy, opalizujący [4]
Piana: mało obfita, wymuszona szybko znika, zostawia niewielki ślad [3.5]
Zapach: jak skwaśniały witbier - kefir z kolendrą [3.5]
Smak: to pierwsze gose jakie piłem i zapewniło mi bardzo ciekawe wrażenia: trochę jak solony kwach, zmiksowany z grodziszem i witem; bardzo pijalne (przez tą kwaskowatość); nie lubię przesolonych potraw, ale tutaj słony posmak nie jest bardzo intensywny i nie przeszkadza; na języku zostaje mydlano-kolendrowy aromat [5]
Wysycenie: optymalne [5]
Opakowanie: bardzo lubię ety z Piwoteki - bardzo estetyczne i nic im nie brakuje; musiałem wygooglać co to "sztibl" i "stange" (okazało się nawet, że mam takie szkło) [4.5]
Uwagi: partia z datą 30.11.16
Moja ocena: [4.25]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnozłoty zamglony. [4]
Piana: Biała, średniowysoka, dość drobna i niezbyt trwała. [3.5]
Zapach: Słód i owoce tropikalne, może daleki powiew kiszonkowy, ale taki... z beczki dobrze zakiszonych ogórów . [3.5]
Smak: Kwaśny. Słony. Cytrusowy. Mój ulubiony posmak chlebowy, ale ta "łoda łod łogórków" szybko go przegania... [3]
Wysycenie: Gazu dużo, prawie szampańsko musuje. [4]
Opakowanie: Styl Piwoteki nie może jakoś skraść mego serca. [3.5]
Uwagi: Doceniam styl, doceniam piwowarski kunszt, ale gose to jednak coś wynaturzonego jest... . Chociaż, latem, wersja beczkowa jakoś lepiej mi weszła. Ocena na wyraźne życzenie mego kolegi Twardego .
Moja ocena: [3.35]
Comment
-
-
Kolor: Jasnozłoty, zmętniony.
Piana: średnio obfita, jednolicie drobnopęcherzykowa, całkiem trwała.
Zapach: Kolendra, w tle lekko kwaśna nuta, taki sobie.
Smak: Średnio kwaśny, słonawy, pszeniczny słód, kolendra, całkiem treściwe.
Wysycenie: Całkiem wysokie - pasuje.
Piwo równie smaczne jak w zeszłym roku, niestety na etykiecie zabrakło daty ważności.
Edit: Zabrakło również informacji o browarze, więc teoretycznie może to być inne piwo, w co jednak wątpię.Last edited by rafalek21; 2016-11-28, 02:45.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rafalek21 Wyświetlenie odpowiedzi...
Piwo równie smaczne jak w zeszłym roku, niestety na etykiecie zabrakło daty ważności.
...
Ale 'jaka' to jest data - 31.02.2017 . Ciekawe kalendarze mają w Piotrkowie Trybunalskim.
Comment
-
Comment