Tyskie, Jubileuszowe - Tyski Lager

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Tyskie, Jubileuszowe - Tyski Lager

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • marqqq
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2014.12
    • 674

    #2
    Generanie uważam że dobre to piwo. Lepsze niż regularne tyskacze.

    Comment

    • murek17
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2014.06
      • 52

      #3
      A ja znów uważam, że jest tak samo puste jak regularne Tyskie, różni się tylko aromatem chmielowym (bardzo ulotnym zresztą).

      Comment

      • Texic
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2015.01
        • 7

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Jasne, barwa złota, bardzo klarowne, typowa dla klasycznego lagera. [5]
        Piana: Gęsta, drobno pęcherzykowa, opada powoli zostawiając delikatny lejsing. [4]
        Zapach: Aromat zdecydowanie pełniejszy niż w zwykłym Tyskie. Słodowe z lekko wyczuwalną goryczką. [3]
        Smak: Wyjątkowo słodowy co pozytywnie mnie zaskoczyło. Goryczka wyczuwalna, aczkolwiek zbyt delikatna. Zdecydowanie pełniejszy w smaku, niż to co KP przywykła udostępniać na rynku. [3]
        Wysycenie: Delikatnie szczypie w usta. [3]
        Opakowanie: Etykieta nawiązująca do klasyki. Ciekawe. [4]
        Uwagi: Rewolucji na polskim rynku "lagerów" nie zrobi, aczkolwiek wypada lepiej niż rzesza Żubra, Żywca czy Tatry...

        Moja ocena: [3.25]

        Comment

        • WojciechT
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2012.09
          • 2546

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Jasnozłoty, klarowny. [5]
          Piana: Zaskakująco wysoka, biała, drobna, chociaż przeciętnie trwała. Niemniej ładniutka. [4]
          Zapach: Troszkę słodowy, ale przede wszystkim nijaki. [2.5]
          Smak: Wydaje się być nieco lepsze od swojego standardowego odpowiednika, gdyż pojawia się jakiś niewyraźny smak w tle, taki chlebowy, ale poza tym mamy standardową, korpolagerową pustkę. [2.5]
          Wysycenie: Wysokie, ale w innym wypadku by się tego chyba pić nie dąło. [5]
          Opakowanie: Fuj, barwy Legii. Ale tak na serio - skład pełen (nawet piszą, że chmiel jest z szyszek ), podany ekstrakt, a nawet miejsce uwarzenia. Serio! [4]
          Uwagi: Ujdzie w tłoku.

          Moja ocena: [2.975]

          Comment

          • DariuszSawicki
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2012.08
            • 2869

            #6
            Na pochwałę w tym piwie zasługuje jedynie gęsta, trwała piana oraz ładny, złocisty kolor.
            W zapachu słód, ścierka i lekki chmiel.
            Goryczka trochę wyższa niż w zwykłym tyskim. Piwo jest wytrawne w smaku, lekkie, pewnie nada się dziś na grilla.

            Comment

            • Marti_89
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2015.08
              • 6

              #7
              osobiści uważam, że niczym nie różni się od klasycznego regularnego Tyskie, może jedynie różni się tylko aromatem chmielu. Ale pewnie napchali więcej koncentratu, żeby podkreślić tak szerowo propowany chmiel . nic ciekawego i jestem na NIE

              Comment

              • Pendragon
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛
                • 2006.03
                • 13952

                #8
                Akurat z "koncentratu" można uzyskać tylko goryczkę, a nie aromat chmielu.

                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                Comment

                • Petitpierre
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2014.01
                  • 2566

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marti_89 Wyświetlenie odpowiedzi
                  propowany chmiel
                  Tzn. jaki? Najczęściej dają albo w granulacie, albo w szyszkach, albo ekstrakt.
                  Mały porterek-przyjaciel nerek

                  Comment

                  • ART
                    mAD'MINd
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2001.02
                    • 23928

                    #10
                    chyba widać że literówka
                    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                    Comment

                    • Marti_89
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2015.08
                      • 6

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
                      chyba widać że literówka
                      tia, oczywiście chodzi o promowany....Trochę kicha pokazywać się z kuflem pełnym szyszek chmielu, na wszelkich reklamach, bilbordch itd. , gdzie tak na prawdę chmiel tutaj to bardziej przyprawa.

                      Comment

                      • murek17
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2014.06
                        • 52

                        #12
                        Ale chmiel to zawsze "przyprawa" Tylko że ziemniaki jak solisz to też możesz sypnąć tyle soli że będą się wydawały nieposolone. I tu tkwi problem koncernów

                        Comment

                        • Marti_89
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2015.08
                          • 6

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika murek17 Wyświetlenie odpowiedzi
                          Ale chmiel to zawsze "przyprawa" Tylko że ziemniaki jak solisz to też możesz sypnąć tyle soli że będą się wydawały nieposolone. I tu tkwi problem koncernów
                          to dlaczego ziemniaków/ frytek nie reklamują, stojącym obok workiem soli , lub inaczej, chipsów paprykowych - workiem papryki

                          Comment

                          • murek17
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2014.06
                            • 52

                            #14
                            Żeby nie brnąć w niepotrzebne dyskusje. Wszyscy wiemy że reklamy takie jak ta to kit. Wiemy też, że koncerny chmielu dają marne ilości. Taki kufel z chmielem ma działać na umysły zwykłych spijaczy korpolagerów, którzy myślą, źe piwo robi się z chmielu. Ja natomiast zwróciłem uwagę, że chmiel zawsze pełni rolę przyprawy, nawet w piwach typu IPA. Jeśli wziąć pod uwagę ilość słodu do chmielu, to chmiel jest zaledwie przyprawą. Po drugie taka specyfika przypraw, że nie trzeba duźych ilości, aby dać spektakularne efekty, więc nie ma w tym stwierdzeniu nic złego.

                            Comment

                            • Marti_89
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2015.08
                              • 6

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika murek17 Wyświetlenie odpowiedzi
                              Żeby nie brnąć w niepotrzebne dyskusje. Wszyscy wiemy że reklamy takie jak ta to kit. Wiemy też, że koncerny chmielu dają marne ilości. Taki kufel z chmielem ma działać na umysły zwykłych spijaczy korpolagerów, którzy myślą, źe piwo robi się z chmielu. Ja natomiast zwróciłem uwagę, że chmiel zawsze pełni rolę przyprawy, nawet w piwach typu IPA. Jeśli wziąć pod uwagę ilość słodu do chmielu, to chmiel jest zaledwie przyprawą. Po drugie taka specyfika przypraw, że nie trzeba duźych ilości, aby dać spektakularne efekty, więc nie ma w tym stwierdzeniu nic złego.
                              Wszystko się zgadza stąd wybieram lokalne piwa, z lokalnych browarów, a czy Tyskie zwykłe , czy Jubileuszowe, to i tak jedno i to samo - korpolager.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X