Wąsosz, [Kraftwerk][Kattowitzer] Ur-Weissbier

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[cejot]

Piwo jak dla mnie słabe, Kraftwerk się nie popisał. Weissa mało, wędzonki prawie w ogóle (jakieś tam posmaki tylko) i do tego dość mocno kwaskowate. Nie, nie dla mnie i nie polecam.

[sibarh]

Piwo pijalne ale faktycznie "nic nie urywa":

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, mało zmętnione. [3.5]
Piana: Biała, zbita, ale dramatycznie krótka. Nie przypomina pszenicy, słabo też zaznacza ślad na szkle. [2.5]
Zapach: Wanilia, przyprawy, lekki banan. Wędzonka na granicy autosugestii. [4]
Smak: Mało pszenicy, jeszcze mniej Ur - wędzonki. Goryczka znośna, ziołowa i niska, piwo jest lekko kwaskowate, pozbawione słodyczy banana. Ogólnie jakieś szorstkie i bez wyrazu. [2.5]
Wysycenie: Za niskie, piwo nie orzeźwia. [2]
Opakowanie: Chyba najsłabsza etykieta z browaru Kraftwerk. Stylizowana na niemiecką modłę, tylko szkoda że nie w wędzonce i pszenicy. Podany jest pełny skład, również drożdże. Słód jęczmienny jest wędzony torfem. [3]
Uwagi: Nie smakowało mi. Warka 11.03.2016.

Moja ocena: [3.075]

[diebels]

W zamyśle piwo nie miało być wędzoną pszenicą, choć takie wrażenie po składzie można wnosić, Było wzorowane na prapiwie pszenicznym.

[Pivotal]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółty, nieprzejrzysty. [4]
Piana: Właściwie... nie tworzy się. Cienka obrączka wokół szklanki. [1]
Zapach: Początkowo jakby ananasowy... po chwili czuć gumę balonową/landrynki, zbożowość, lekki goździk, trochę akcentów bananowych i cytrusowych oraz drożdżowych. Bez oznak wędzonych/torfowych. [3.5]
Smak: Podobnie jak w zapachu, może bez ananasów. Piwo kwaskowe i lekko słodkawe z minimalną goryczką. [3.5]
Wysycenie: Składające się z drobnych bąbelków. [3]
Opakowanie: Etykieta samoprzylepna w starym stylu (z podanym składem i ekstraktem), nawet niezła. Czarny kapsel bez nadruku. [3.5]
Uwagi: Warka do 11.03.2016, wypite 8.03'16. Nie było złe, dość treściwe piwo. **157**

Moja ocena: [3.25]