Piwo gotowe do oceny
Reden Świętochłowice, [Hajer] Hica
Collapse
X
-
Reden Świętochłowice, [Hajer] Hica
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak -
Ocena z ARTomatu
Kolor: bursztynowy, zmętniony. [4.5]
Piana: niezbyt wysoka, drobnopęcherzykowa, w miarę trwała. [3.5]
Zapach: sporo aromatów amerykańskich chmieli, cytrusów, tropików, trochę żywic, wyraźna wędzonka. [4]
Smak: lekkie, orzeźwiające, tak jak w aromacie sporo nut chmielowych, wyraźna wędzonka, goryczka średnia lekko w stronę wysokiej, na finiszu delikatne nuty karmelowe, ciasteczkowe. [4]
Wysycenie: średnie, odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: całkiem ładna grafika, komplet informacji na miejscu. [4]
Uwagi: warka do 21.01.2015.
Moja ocena: [4] -
Ocena z ARTomatu
Kolor: mętne, jasny brąz z domieszka pomarańczy [3.5]
Piana: z początku obfita, drobna, ecru, czapowata ale okazała się być wydmuszką, po kilku minutach zaledwie kożuszek na piwie, drobne rozlazłe ślady na szkle [3.5]
Zapach: słabiutki, lekko słodkawy jak (....), średnio ciekawy [3]
Smak: w miarę pełne, treściwość też ucieka podczas picia, goryczka goryczkowa czyli bardziej żołądkowa niż chmielowa, niezbyt przyjemna i zalegająca, dominuje, w tle lekkie owocowe nuty i to wszystko na pierwszy rzut, na drugi, po ogrzaniu pia czuję wędzonkę, skąd, patrząc się nazwę nie było żadnej informacji o smoked-killer ale ten przydymiony posmak zabił to piwo, miało być dobre? Było z początku, później po prostu się zebździło [2.5]
Wysycenie: odrobinę za dużo [4]
Opakowanie: etykieta typowa dla polskiej sceny rzemieślniczej czyli jaskrawe kolory jak na chińskich zabawkach oraz rysunki średnio utalentowanego w rysunkach dziecka [3.5]
Uwagi: Hajer zhajcował browara
Moja ocena: [2.95]Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.plComment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemny bursztyn w stronę brązowego, raczej klarowny [4]
Piana: obfita, gęsta, dość trwała [4.5]
Zapach: dużo cytrusów, trochę iglaków [4]
Smak: przeważają cytrusy, na finiszu sosnowa krótka goryczka średniej mocy; nie lubię smaku miąższu grejpfruta i na szczęście tu go nie ma; po zasugerowaniu się poprzednimi komentarzami zacząłem czuć jakiś ślad wędzonki [4]
Wysycenie: średnie, w porządku [4]
Opakowanie: podobają mi się rysunki na etykietach Hajera; może całość nie jest wyjątkowo dopracowana, ale browar ma oryginalny pomysł i za to plus [4.5]
Uwagi: Butelka. Piwo w porządku, nie jestem fanem tropików w piwie, więc nie będę piał z zachwytu, ale wydaje się, że piwo ma to, co trzeba w tym stylu.
Moja ocena: [4.075]Comment
Comment