Piwo gotowe do oceny
Bartek, [Doctor Brew] Little Molly Session IPA
Collapse
X
-
Bartek, [Doctor Brew] Little Molly Session IPA
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasne, żółte, mocno zmętnione. Bardzo witowy kolorek. [4]
Piana: Biała, drobnopęcherzykowa, niezbyt pokaźna, ale zbita, trwała; świetnie firankuje na szkle. [4.5]
Zapach: Żółte grapefruity w lesie. Jest jakaś próba słodowego tła, ale trzeba ogrzać. A wtedy cierpi smak. [3.5]
Smak: 50 IBU? Serio? Sok z niedojrzałego grapefruita z dużą domieszką albedo doprawiony piołunem. Dla wielbicieli goryczy na zabój. Sorry, nic innego nie czuję. Ale doceniam klasę zgorzknienia. [4]
Wysycenie: Dosyć wysokie - i w połączeniu z goryczą to ma sens. [4.5]
Opakowanie: Przyjemny odcień niebieskiego na etykiecie. 'Lekka jak płatek ryżu. Egzotyczna jak zaoceaniczne chmiele.' Dobrze, że wypiłem zanim przeczytałem. Poprzestańcie na ikonkach, pliz. [4]
Uwagi: Warka do 22.12.2015.
Moja ocena: [3.9]
-
-
IBU: 50
opak.: butelka (niepast.)
data: 2015-11-13#1
data przydatności: 2015-12-22
ocena: 2 – okey
cena: 8,50 zł
miejsce: Piwny Kolektyw
opis:
zapach: nic;
smak: goryczkowe, skórka grejpfruta;
goryczka: wysoka do średniej
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Słomkowy, mleczny, pokaźne zmętnienie. [4]
Piana: Śnieżna, pozostawia ładne ślady na szkle, jednak jest zbyt krótka. [3]
Zapach: Przyjemny, wszystkiego od chmielu jest po trochu, najwięcej jednak tropikalnych owoców. Na drugim miejscu nafta, na trzecim sosna, na ostatnim cytrusy. [4.5]
Smak: Piwo niezbyt dobrze zbalansowane, słodu jest za mało co sprawia wrażenie przechmielenia z poziomem goryczki na około 70 IBU. W smaku wszelkie tropiki znikają i przedziwnie jest odwrotnie niż w zapachu. Na pierwszym planie grejpfrut i pestka, później sosna, odczucia nafty mało. [3.5]
Wysycenie: Wysokie, ale bez przesady. [4]
Opakowanie: Etykieta to nic ciekawego, typowy Doktor. Ostatnie zdanie o łódce z morskiej opowieści jednak zwaliło mnie z nóg...
Absurd jak u Kafki... i dlatego daję maksymalną ocenę. [5]
Uwagi: Piwo dobre, ale nic nie wnosi. Kolejny solidnie chmielowy wypust Dr Brew.
Płatki ryżowe jakoś mało zauważalne.
Warka 20.02.2016.
Moja ocena: [3.925]
Comment
-
-
wyrobiłem sobie opinię o "brwiach" taką, że premiery są bardzo dobre, a potem powtórki zawodzą.. mini-molly jest na swój sposób wyjątkiem, poł roku temu była dobra - teraz w sumie też daje radę..
ale fakt, że jest inna - warka do 20.02.2016 miała bardziej biszkoptowo-drewnianą podstawę, teraz (05.08.2016) jest bardziej wytrawnie i gładko; zabrakło czegoś dla nosa - w oryginale było nagrzane słońcem siano, teraz ..trudno to nazwać - ciepła decha (ale broń boże żaden lakier itp)
samo w sobie mogłoby znudzić, ale wstawiona pomiędzy AjaPaleAle i BiałeIpA artezana "siedzi" idealnie - taki piwny dj tool - wymaga kontekstu i wtedy się sprawdza.
4/5Last edited by mozaic; 2016-05-17, 21:19.
Comment
-
Comment