Browar Spółdzielczy, Cumowe Czarne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Browar Spółdzielczy, Cumowe Czarne

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19269

    #2
    Na festiwalu oba miały taką samą nazwę, bez wyszczególnienia na czarne czy nie.

    Mimo niskiego balingu nie czuło się znacznej wodnistości. Było to pierwsze piwo na WFP i nic w nim mnie nie odrzucało. Profil stylu zachowany, piana nie za duża, w miarę trwała... tylko cena 7 zł/0,3 litra delikatnie mroziła. Dobre

    Comment

    • darekd
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 12675

      #3
      Cumowe, Dry Stout

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
      Na festiwalu oba miały taką samą nazwę, bez wyszczególnienia na czarne czy nie.
      Oba stouty z tego browaru kupiłem jak Cumowe.
      Jedno jest Oatemeal Stout a ten (11% ekstr., 4,5% alk.)
      występuje jak Dry Stout

      Chmiele: Iunga, Simcoe, Cascade

      na stronie literówka :

      Browar Spółdzielczy powstał z pasji do piwa, morza i potrzeby zmiany. Warzymy piwo w sposób tradycyjny w małym browarze w Pucku. Właścicielem browaru jest Spółdzielnia Socjalna DALBA. To nie jest zwykłe miejsce pracy, to pasja. Większość pracowników spółdzielni to osoby z niepełnosprawnościami.


      bo jest "Lunga"

      Piwo rzeczywiście wytrawne, czuć prażony jęczmień, na języku zostaje trochę nut popiołowych, ale nie przegięte, bez przesadnej kwaskowości. Oprócz palonej goryczki są też wyczuwalne goryczkowe akcenty chmielowe, wyraźne ale nienachalne. Całość wygładza lekka słodowa podstawa. Wyczuwalna jest gorzka czekolada. Piwo jest lekkie, ale jak napisał Prezes nie jest wodniste. Sesyjne, bardzo przyjemne. Trochę ostre, zbyt wysokie wysycenie, ale poza tym sympatyczne piwo, do którego mam nadzieję powrócę.

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9793

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Brązowoczarny, stoutowy. [4]
        Piana: Beżowa, bardzo drobna, wysoka i sztywna, nadaje się do czapowania. [5]
        Zapach: Kawa i czekolada, dalekie "amerykańskie" powiewy dodają piwu oryginalności. [4.5]
        Smak: Daleki ślad chmielu, gorzka czekolada, lekki popiół. [4]
        Wysycenie: Niskie. [4]
        Opakowanie: Prosta eta w żeglarsko-węzłowym stylu browaru, goły czarny kapsel. [4]
        Uwagi: Smaczny stout z lekkim chmielowym akcentem, który powoduje, że piwo (w odróżnieniu od większości stoutów) utrzymuje wytrawny charakter i nie "muli" .

        Moja ocena: [4.275]

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19269

          #5
          Piwo zwie się się Cumowe Dry Stout, ale nie wiedzieć czemu władne osoby nie chcą zmienić nazwy mimo zgłaszania.

          Wypite już po terminie, ale mimo zbyt dużego nasycenia, a co za tym idzie większej pienistości zachował się charakter wytrawnego stoutu. Czarne, palone, gorzkie, z wytrawnym kakaowym finiszem. Kwasowość na bardzo akceptowalnym poziomie. W aromacie również zbożowe, palone nuty i nic więcej. Proste i smaczne.
          Attached Files

          Comment

          Przetwarzanie...
          X