Tenczynek, Milk Stout

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • DariuszSawicki
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2012.08
    • 2869

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemnobrunatny, bez farfocli. [4.5]
    Piana: Trzyma się nieźle, ale tylko końcówka która jest zbita i gęsta. Tuż po nalaniu za szybko opadła. Pęcherzyki drobne, po pół minuty średnie. Słaby osad na szkle. [3.5]
    Zapach: Ziołowy przez parę sekund, później chmiel gdzieś poszedł i już nie powrócił. Za to do końca czuć czekoladę, lekką kawę i za dużo mleka. [3.5]
    Smak: Na szczęście nie tak słodko jak zapowiadał aromat, czuć kawę z mlekiem, ale bez cukru. Dosyć duża goryczka jak na ten styl ciekawie jest połączona z lekką paloną kwaskowością. Smaczne, a na finiszu czuć jeszcze jakąś czekoladkę z alkoholem. [4]
    Wysycenie: Niskie, odpowiednie. [4.5]
    Opakowanie: Etykieta łaciata, pasuje do tego stylu, skład podany, kapsel firmowy. [4]
    Uwagi: Jak za cenę 5 zł to warto powtórzyć. Data 15.04.2016.

    Moja ocena: [3.825]

    Comment

    • Vortex
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2011.12
      • 153

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: ciemnobrunatny; nieprzejrzysty [4.5]
      Piana: jasnobeżowa; całkiem ładnie oblepiła szklanicę; redukowała się dość wolno. [4]
      Zapach: trochę paloności; trochę karmelu; ale zapach stłumiony, słabo wyczuwalny. [3]
      Smak: wyczuwalna paloność, nuty kawowe; trochę przeplatane słodyczą (szkoda że wyczuwalna w smaku kawa nie miała przełożenia na zapach). [3]
      Wysycenie: w normie [4]
      Opakowanie: przyzwoita; etykieta z butli nawiązuje do krowich łat [4]
      Uwagi:

      Moja ocena: [3.275]

      Comment

      • Puszek_72
        Porucznik Browarny Tester
        • 2012.02
        • 269

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: ciemnobrunatny; nieprzejrzysty [4]
        Piana: Drobna, niezbyt obfita i średnio trwała [3.5]
        Zapach: Mleczna czekolad, likier czekoladowy, palonośc [4]
        Smak: Szorstkie w odbiorze to lubię ale czuć za dużo popiołu i trochę za bardzo kwaskowaty. Słodycz gdzieś w tle, w porządku [3.5]
        Wysycenie: OK [4]
        Opakowanie: Łaciata etykieta, średnio mi się to podoba, kapsel firmowy, plus za skład. [3.5]
        Uwagi: Nie jest złe, do powtórzenia
        Termin przydatności 15.04

        Moja ocena: [3.725]

        Comment

        • dlugas
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2006.04
          • 4014

          #19
          Kolor: Ciemnobrunatne, chyba za mało czarne jak na stout, ale mi to wisi
          Piana: Beżowa, spora, bo na 3 palce, przeważają drobne i drobniutkie pęcherzyki, kilka średnich na szczycie. Jest ładnie i dość trwale. Utrzymuje się do samego końca.

          Zapach: no to tutaj mamy dysonans. Miało być słodko i palono a jest chmielowo i kawowo palono :] pachnie bardziej jak BIPA czy lekki american stout niż mleczny lekki stoucik. Mnie się podoba, bo wyraźne chmielowe nuty ziołowe i żywiczne z odrobiną cytrusa. Laktozy chyba nie czuję. Jest lekka kawa i odrobina popielniczki. Bardzo fajnie, choć "nie w stylu"

          Smak: kolejne zdziwienie. Spodziewałem się piwa lekko wodnistego z palono słodkim posmakiem, a tu nie. Goryczka dość wysoka, bo idzie w kierunku american stoutu. Jest palona, żywiczno-ziołowa. Może troszkę pomelo. Laktozy jakoś wybitnie nie szukałem, dlatego może jej nie znalazłem. Piwo gładkie w odbiorze, lekko kremowe, na pewno nie wodniste czy słodkawe. Piję się świetnie, choć zdecydowanie "nie w stylu"

          Wysycenie: średnie ku niskiemu, czyli bardzo ok.

          Opakowanie: mnie nie porywa, ale ja nie kupuję etykiet tylko piwo. Zdaję sobie sprawę, że mało kogo przyciągnie do zakupu, a nawet jeśli ktoś się zdecyduje, bo pomyśli, że to czekoladowe piwo w stylu milki czekolady to srogo się zdziwi. Fajny firmowy "wehrmachtowy" kapsel.

          Uwagi: WARKA (chyba najnowsza) 20.07.2016
          Cena równe 3zł w moim tesco (nie wiadomo dlaczego, taka cena jak przez kilka miesięcy było po ok 5zł)

          Nie jestem znawcą ani fanem milkstoutów. Wydaje mi się że ta warka zdecydowanie nie jest ortodoksyjną wersją tego stylu. Smakuje jak "kraftowa wariacja na temat", czyli dla mnie bomba.
          Dla fana milkstoutu może być sporym zawodem, bo dostanie się zdecydowanie nie milkstout a american stouta lub lekką BIPA.
          Ciekawe ile miało BLG przed dodaniem laktozy, bo ten tenczynek nie jest ani wodnisty, ani pustawy. Smakuje jak porządna 14-16blg a alkoholu ma niewiele, czyli dla mnie idealnie.

          Dobrze, że kupiłem 5 sztuk.
          Źle, że tylko pięć, bo ludzie w 3 dni rozdarli dwie półki i wczoraj została mi tylko cenówka.
          To piwo za 3zł (kaucji nie naliczyli, a chyba jest zwrotna butelka?) to jak za darmo.
          Za piątaka też warko kupić od czasu do czasu. Kwestia kondycji następnych warek.
          Last edited by dlugas; 2016-04-27, 09:59.
          Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
          Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
          FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

          Comment

          • Pivotal
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2013.05
            • 671

            #20
            BARWA: Bardzo ciemnego brązu, pod światło nieprzejrzysta. Piwo ma osad drożdżowy i drobniutkie grudki laktozy, które w brunatnym piwie mają jasny kolor. [4.25]
            PIANA: Wpadająca w brąz, o wysokość 1.5 cm, nieznacznie obkleiła szkło, trochę zostało jej na końcu. [2.5]
            ZAPACH: Czekoladowy, kakaowy, kawowy, słodów palonych i lekko łodygowy (który na początku był mocniejszy). [2.75]
            SMAK: Czekolady, wyraźne nuty kakaowe i kawowe oraz roślinne (łodygowe i ziołowe) z dodatkiem słodów palonych i małej ilości laktozy. [3.75]
            WYSYCENIE: Na początku było spore, drobniutkie bąbelki gnały ku górze w szybkim tempie, po drugiej wlewce zmniejszyło się znacznie. Gaz pozostał do samego końca. [3.75]
            OPAKOWANIE: Firmowa, zwrotna butelka, etykiety z podanym składem i ekstraktem - nawet niezłe... kapsel jest firmowy. [3.5]

            UWAGI: Trwałość do 15.04.2016, wypite 28.04'16. Dobry, treściwy stout, w smaku wytrawny, kwaskowy z palonością i wyczuwalną dawką chmielu, który jeszcze bardziej ujawnia się podczas beknięć.

            Comment

            • yoxik
              Porucznik Browarny Tester
              • 2012.10
              • 427

              #21
              Tenczynek: Milk Stout
              Ekstrakt: 14.0% wag. | Alkohol: 4.6% obj. / 3.45% wag.

              prezent na dzień dziecka od Taty.

              data do 20.07.2016
              Piana drobna, zdobi szkło. Kolor czarny z prześwitami. Aromat mleczny, amerykańsko-cytrusowy. Smak, palonosc laktoza i lekka słodycz, czekolada, drugi plan to amerykańskie chmiele, cytrusowo leśne. Goryczka zauważalna średnia do niskiej. Piwo lekkie wytrawne z niewielką słodyczą od laktozy. Bardzo dobre.
              Również tutaj
              https://www.instagram.com/adam_slodowy_to_ja/

              Comment

              • kenny
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.04
                • 712

                #22
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. [4]
                Piana: Beżowa, niska, ale zostaje spory kożuch. [4]
                Zapach: Same owoce, wiśnie i inne czerwone. Dziwne. [3]
                Smak: Kawowy, palony, lekko tytoniowo-popiołowy, owocowe posmaki, goryczka niska/średnia. [3.5]
                Wysycenie: Niskie. [4.5]
                Opakowanie: Ujdzie, taka dość oczywista przy tym stylu. Ten orzełek jakiś taki dziwny... [3.5]
                Uwagi: Niezbyt milk ten stout. Wyraźne owocowe nuty, pytanie czy to od chmieli czy drożdży? Specyficzne, ale da się wypić. Z biegiem czasu coraz mniej kawowy, bardziej palono-owocowy.

                Moja ocena: [3.45]

                Comment

                • dlugas
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼
                  • 2006.04
                  • 4014

                  #23
                  Piana: drobna, beżowa, zbita i trwała. zdobi szkło. Jest ładnie.
                  Aromat: czarna posłodzona kawa plus lekka paloność. Wyszło utlenienie czyli lekka wiśnia i leciutki pumpernikiel z kilkoma kroplami sosu sojowego. Jest ciekawie i miło.
                  Smak: to samo co aromat. Kawa, gorzka czekolada plus utlenienie. Do tego spora palona goryczka i kilkoma niuansami od chmielu. Laktoza wyczuwalna na ustach w postaci lekko lepkiego posmaku mleka w proszku. Jest smacznie.

                  Uwagi: Warka: 20/07/2016 pite wczoraj tj. 30/07/2016
                  Kupione w miesiąc temu za 3zł
                  Piwo absolutnie nie w stylu, co mi bardzo odpowiada. Jest za mało słodkie i laktozowy a jest za palone i wręcz chmielowe.
                  Bardzo dobre niestylowe piwo z BeeRJotu. Dobrze, że kiedyś kupiłem tego sporo sztuk i jeszcze zostało polecam
                  Attached Files
                  Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                  Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                  FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                  Comment

                  • pioterb4
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.05
                    • 4322

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
                    Piana: drobna, beżowa, zbita i trwała. zdobi szkło. Jest ładnie.
                    Aromat: czarna posłodzona kawa plus lekka paloność. Wyszło utlenienie czyli lekka wiśnia i leciutki pumpernikiel z kilkoma kroplami sosu sojowego. Jest ciekawie i miło.
                    Smak: to samo co aromat. Kawa, gorzka czekolada plus utlenienie. Do tego spora palona goryczka i kilkoma niuansami od chmielu. Laktoza wyczuwalna na ustach w postaci lekko lepkiego posmaku mleka w proszku. Jest smacznie.

                    Uwagi: Warka: 20/07/2016 pite wczoraj tj. 30/07/2016
                    Kupione w miesiąc temu za 3zł
                    Piwo absolutnie nie w stylu, co mi bardzo odpowiada. Jest za mało słodkie i laktozowy a jest za palone i wręcz chmielowe.
                    Bardzo dobre niestylowe piwo z BeeRJotu. Dobrze, że kiedyś kupiłem tego sporo sztuk i jeszcze zostało polecam
                    Wiele brytyjskich interpretacji jest właśnie nieco pełniejszych od dry stoutu ale bardzo słabo mleczne czy słodkie. To browary rzemieślnicze przyzwyczaiły konsumentów do mocno zaznaczonego "mleka", także piwo jak najbardziej się w stylu mieści.

                    Comment

                    • dlugas
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼
                      • 2006.04
                      • 4014

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Wiele brytyjskich interpretacji jest właśnie nieco pełniejszych od dry stoutu ale bardzo słabo mleczne czy słodkie. To browary rzemieślnicze przyzwyczaiły konsumentów do mocno zaznaczonego "mleka", także piwo jak najbardziej się w stylu mieści.
                      o dzięki za wyjaśnienie.
                      Za mało i za krótko piję ten styl, przez co mam/miałem mylny na niego pogląd.
                      Zatem taka mało laktozowa i nie słodka wersja jak najbardziej jest w mój deseń

                      Co prawda ten tenczynowski milk stout jest sporo pochmielony i podejrzewam, że goryczka jest raczej ponad zakładane ramy, ale to tym lepiej dla mnie.
                      Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                      Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                      FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                      Comment

                      • umbra
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2012.07
                        • 90

                        #26
                        Kupione za 6,60 w sklepiku monopoliku. Data 12.12.2016. Nowa etykieta.
                        W zapachu i szczególnie w smaku czuć spalony słońcem słonecznik.
                        Aksamitne ale bardzo treściwe. To piwo obiadowe.
                        Jego smak dopełniłby idealnie smażone żeberka ze śliwkami i kapustą.
                        Po lekturze wcześniejszych komentarzy bardzo miła niespodzianka.
                        Attached Files
                        Last edited by umbra; 2016-09-12, 20:55.
                        NORD EXPRESS

                        Comment

                        • umbra
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2012.07
                          • 90

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika umbra Wyświetlenie odpowiedzi
                          Kupione za 6,60 w sklepiku monopoliku. Data 12.12.2016. Nowa etykieta.
                          W zapachu i szczególnie w smaku czuć spalony słońcem słonecznik.
                          Aksamitne ale bardzo treściwe. To piwo obiadowe.
                          Jego smak dopełniłby idealnie smażone żeberka ze śliwkami i kapustą.
                          Po lekturze wcześniejszych komentarzy bardzo miła niespodzianka.
                          Post scriptum:
                          Wrażenie smakowe pozostało długo. Aksamitność i aromat.
                          Dziś spróbowałem jurajską czekoladę i w porównaniu z nim millk z Tenczynka
                          to potęga barw i sugestywności smaku.
                          NORD EXPRESS

                          Comment

                          • dlugas
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2006.04
                            • 4014

                            #28
                            Warka: 20/07/2016 pite 29/10/2016

                            Wygrzebane z zakątków lodówki. Leciutko po dacie.
                            Niefiltrowane, pasteryzowane.
                            Gładziutkie, średnio palone, czekoladowe oraz kawowe.
                            Pół pełne, nie mulące, ani nie rzadkie.
                            W sam raz. Przejechanie daty nie zaszkodziło ani o milimetr.
                            Paloność i goryczka ze świeżego piwa ustąpiła laktozę i czekoladzie.
                            Dobre piwo i w dodatku z browaru regionalnego.
                            Ciekawe jak smakują obecne warki.
                            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                            Comment

                            • dyczkin
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2011.05
                              • 3657

                              #29
                              Pojemną masz tą lodówkę
                              Last edited by dyczkin; 2016-10-31, 20:25.
                              Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

                              Moje warzenie // Piwny Wojownik

                              Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

                              Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820

                              Comment

                              • dlugas
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼
                                • 2006.04
                                • 4014

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dyczkin Wyświetlenie odpowiedzi
                                Pojemną masz tą lodówkę
                                wyrozumiałą żonę plus lodówkę wysoką na 2 metry
                                "moje s ą koszyki na dole" plus uchwyty na napoje (leżące i wąska półka pod tymi uchwytami. Na co dzień w lodówce nonstop znajduję się ok 20 piw.
                                Przyzwyczaiłem się do tego systemu/widoku, ale mina znajomych jak sięgają po coś w mojej lodówce czasami jest bezcenna.

                                Szafka w kuchni to kolejne 20 piw, karton na podłodze następne 10, szafa, piwnica itp. itp itd.

                                No i taki jest sznureczek przesuwania się kolejnych piw w tym ciągu zdarzeń:]
                                Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                                Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                                FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X