Widawa, Wściekły Borsuk

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Widawa, Wściekły Borsuk

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • WojciechT
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2012.09
    • 2546

    #2
    Pite wczoraj w knajpie. Smaczne, ale smakowało troszkę jak uboższy - albo delikatniejszy - brat Smokey Joe. To jest trochę zblazowanie piwnego geeka, dla którego piwo miało za mało podkładów kolejowych, opony i kineskopu, ale jednak; co nie zmienia faktu, że było smaczne. Minus - brak piany i jakiegokolwiek wysycenia.

    Niemniej od klientów, którym to piwo polewałem, słyszałem głównie pochwały tego piwa.
    Last edited by WojciechT; 2015-10-19, 22:10.

    Comment

    • yassmen
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2012.11
      • 288

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Ciemne, prawie czarne. Pod światło widoczne rubinowe przebłyski. [4.5]
      Piana: Skandalicznie żadna. Po energicznym zakręceniu zawartością teku, pojawiła się rachityczna obwódka, by zaraz zniknąć. [2]
      Zapach: Bandaże, jodyna, utrwalacz do zdjęć, świeżo wylany asfalt, kwaśna, torfowa nuta. [5]
      Smak: Wędzone mięso, dym z ogniska, torfowy single malt. Gdyby to piwo zostało uwarzone na Islay, to wszystkie nuty byłyby oczywiste. Ale jest z Dolnego Śląska, więc duży szacun. Wytrawne, gładkie, umiarkowanie pijalne. Degustacyjne. [5]
      Wysycenie: Minimalne. Piwo sprawia wrażenie płaskiego, odgazowanego. [4]
      Opakowanie: Borsuk z elementami horroru w postaci czerwonych zacieków. Skład i info pobieżne; kapsel czarny. [4]
      Uwagi: Ciekawy projekt. Dla amatorów mocno dymnych whisky i torfowisk.

      Moja ocena: [4.575]

      Comment

      • yassmen
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2012.11
        • 288

        #4
        Wącham pustą szklankę i - ewidentnie w zapachu kreozot albo świeżo obsikane podkłady kolejowe.

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9793

          #5
          yassmen - Twój opis doznań węchowych - rewelacha!!!
          Jak pachnie (pachnie???) kreozot? Wszystko inne kojarzę/mogę sobie wyobrazić .

          Comment

          • yassmen
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2012.11
            • 288

            #6
            Kreozot to substancja używana głównie do impregnacji drewnianych podkładów kolejowych oraz słupów telefonicznych i energetycznych. Posiada bardzo charakterystyczny zapach, nieco zbliżony do dziegciu.
            A ponieważ w Borsuku jest nuta moczu/mocznika to świeżo obsikane podkłady kolejowe wydają mi się najbardziej obrazowe.

            Comment

            Przetwarzanie...
            X