Stary Browar Kościerzyna, [Olimp] Talia

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[DonZ]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółtozłoty opalizujący lekko zmętniony. [4.5]
Piana: Nie za wysoka, szybko opadająca, tworząca ładną koronkę. [3]
Zapach: Aromat dominujący, słodki kwiatowy trochę owocowy, trudno doszukać się więcej, może odrobina kolendry. Przyjemny. [4]
Smak: W smaku super, kwaśne, kwiatowe, trochę chlebowe, po przełknięciu delikatnie słone, słoność nawet pozostaje na języku. Czuć kolendrę wyraźniej ale nadal aromatyczne, kwiatowe. (chyba że to ta kolendra, zgłupiałem trochę). Piwo jest mega pijalne. [5]
Wysycenie: Nie za wysokie, do średniego. Odpowiednie nadaje piwu rześkości. Choć trochę się po nim odbija. [4.5]
Opakowanie: Bardzo ładne etykiety, chyba nic już im nie brakuje. Olimp się nieźle wyrobił. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.4]

[von_scheisse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złote, opalizujące. [4.5]
Piana: Piana niska, redukuje się do obrączki i wyspy na środku. [2.5]
Zapach: Słodowo-kwaskowy, z nutą owocową, w tle kolendra. [4]
Smak: Lekko słodowe, delikatnie słonawe, na drugim planie wyraźna kwaśność w stylu owocowym z wyraźną nutą kolendry. Piwo bardzo pijalne. Goryczka niska. [4.5]
Wysycenie: Jak najbardziej odpowiednie. [5]
Opakowanie: Etykieta ładna, komplet informacji został na niej zamieszczony. Biały, goły kapsel. [4]
Uwagi: Piwo z datą przydatności do spożycia do: 31.12.2015

Moja ocena: [4.125]

[TomaszM]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno złote delikatnie zamglone [4]
Piana: jak na kwaśne i słone piwo całkiem przyzwoita [4]
Zapach: przyjemny cytrusowy [4]
Smak: Bardzo zbalansowane piwo i ekstremalnie pijalne. Nie czuć soli, bo została dobrze zestawiona ze słodowymi, chmielowymi i kwaśnymi nutami. Gdyby zakwaszenie powstało w wyniku działania bakterii, a nie kwasu można by dać 5. [4.5]
Wysycenie: odpowiednie [4]
Opakowanie: Poprawne ale nie rzuca na kolana [4]
Uwagi: Bardzo udane piwo.

Moja ocena: [4.2]

[jerzdna]

Bardzo smakowita i pijalna rzecz Są: pszeniczny chlebek, kwaśność (nie przegięta), sól i delikatna kolendra. Wysycenie niskie, niewysoki balling i vol. Brać i pić

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bladozłoty, zamglony. [4]
Piana: Biała, dość drobna, średniowysoka, niezbyt trwała. [3]
Zapach: Słód, lekkie owoce, zioła. [4]
Smak: Kwasek, silne zioła, no i oczywiście, posmak słony. Niebanalny... [3]
Wysycenie: Średniowysokie. [4]
Opakowanie: Klasyka browaru - wysokich lotów, goły biały kapsel. [4]
Uwagi: Wiedziałem, na co się piszę z "gose", ale to jednak raczej jednorazowe przeżycie...

Moja ocena: [3.5]

[kenny]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasnopomarańczowy, mętny. [4.5]
Piana: Średnia, szybko opada, ale zostaje niewielki kożuch. [4]
Zapach: Kolendra, lekko kwaśny. Dość słaby. [4]
Smak: Słodowy, wyraźnie zbożowy, kwaskowy, kolendra, na koniec wyraźny słony posmak oblepiający usta i język. Goryczka słaba, ziołowa. [5]
Wysycenie: Niskie. [4.5]
Opakowanie: Ładne, w stylu Olimpu, szkoda, że kapsel golas. [4.5]
Uwagi: Bardzo smaczne piwo, ekstremalnie pijalne! Smak złożony, zbalansowany, szkoda, że zapach jest tak nikły. Jest wyraźnie słone, ale w specyficzny sposób, mi to bardzo odpowiada. Chyba zostanę fanem gose Warka do 31-01-2016, zdecydowanie polecam!

Moja ocena: [4.475]

[Pivotal]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Przybrudzony pomarańcz wpadający w jasny brąz, nieprzejrzyste z osadem drożdżowym. [4.5]
Piana: Słaba, drobnoziarnista, niska i nietrwała, do końca obrączka wokół szklanki. [3]
Zapach: Ogólnie kwaskowy. Na pierwszym planie wyczułem Kolendrę, solankę, trochę cytrusów, słody, nuty trawiaste i lekko drożdże... po ogrzaniu wyszły brzoskwinie. [4]
Smak: Wyraźny, kwaskowy i lekko słonawy. Wyczuwalna kolendra, cytrusy, słody, kwaskowatość, przyjemna słoność. Goryczki nie wyłapałem. Po przełknięciu na dłużej posmak słodowo-słonawy. W zatkanej butelce długo utrzymał się kwaskowy zapach kolendry, słodów, owoców i soli. [4]
Wysycenie: Za bardzo nie widać, ale trochę się odbijało. [3.5]
Opakowanie: Bezzwrotne z samoprzylepną etykietą. Ładna etykieta z podanym szczegółowo składem, czarny kapsel bez nadruku. [4]
Uwagi: Warka do 31.01.2016, wypite 29.01'16. Moje pierwsze piwo z Olimpu i od razu przyjemne zaskoczenie. **140**

Moja ocena: [3.9]

[dlugas]

Piana: niezbyt obfita, ale dość trwała
Zapach: niezbyt intensywny, kolendra i troszku owoców.

Smak: nutką kolendry. lekko słonawe i lekko kwaskowe. Wydaje się gładkie od owsa i lekko mleczne w posmaku. Posmaku landrynki i miodu (to pewnie "zasługa" wieku piwa). Ogólnie "takie se"


Uwagi: warka 16.01.2016
Pite 04.03.2016 czyli "leciutko" przejechana data
Zakupione na sporej wyprzedaży. W ramach rozszerzania horyzontów można kupić, ale pić tego często nie zamierzam.
Może świeże jest lepsze, ale nie chce mi się tego sprawdzać.