Tenczynek, Aborygen

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Tenczynek, Aborygen

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • murek17
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2014.06
    • 52

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Piękny bursztyn, równomiernie zmętnione. [4.5]
    Piana: Po nalaniu na dwa palce, drobnopęcherzykowa, zbita. Opada do kożuszka, osadza się na szkle. [4]
    Zapach: Ładny, dość intensywny. Białe, słodkie, tropikalne owoce, w tle nuta lekko trawiasta. Oprócz tego delikatnie karmelowe. Po dłuższym czasie pojawia się jakaś malutka wada, ale jest tak niewielka że ciężko mi nawet określić czy to DMS czy siarka. [4]
    Smak: Piwo bardziej w stronę wytrawnego, niż słodkiego, co sugerowałby aromat. Goryczka intensywna, ale dosyć krótka, zdecydowanie ziołowa. Po zniknięciu goryczki, delikatny słodowo - chlebowy posmak. Wad brak. [4]
    Wysycenie: Nieco poniżej średniego, odpowiednie. [5]
    Opakowanie: No niby jest to druga po Milk Stoucie wg mnie etykieta z tych Tenczynkowych, ale mnie nie porywa. Plus za skład. [3.5]
    Uwagi: Warka do 5.03.2016. Smaczne, solidne India Pale Ale, miło się pije, w tej cenie jak najbardziej do powtórzenia.

    Moja ocena: [4.05]

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: przybrudzony ciemny bursztyn, mętne [4.5]
      Piana: ecru, drobna, dość zwarta, jednak opada zauważalnie, osadza się na szkle drobnymi krzaczkami [4]
      Zapach: dość intensywny, cytrusowo-słodowy [4]
      Smak: w miarę pełne i treściwe, treściwość momentami ucieka na rzecz wodnistości, dominuje fajna mocna goryczka, pomiąchana z owocowymi smakami, momentami lekko cytrusowymi, dobrze wyczuwalne słodowe akcenty, całość dobrze zbalansowana [4]
      Wysycenie: minimalnie za duże [4.5]
      Opakowanie: jak w we wcześniejszych opisach etykiety Tenczynka mi nie leżą, firmowy kapsel [3.5]
      Uwagi: Smaczne piwo warte powrotów

      Moja ocena: [4.025]
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • rafalek21
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2015.04
        • 1407

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemny bursztyn, lekko czerwonawy, delikatnie zmętniony [4.5]
        Piana: Beżowa, drobnopęcherzykowa(prawie jednolita), dość obfita, całkiem trwała, ładny lacing. [5]
        Zapach: Słodowy(czerwony słód?), karmel, tropikalne i czerwone owoce, cytrusy, trawiasty, średnio intensywny [4]
        Smak: Solidna słodowość, karmel, słodycz, średnio-wysoka trawiasto-grejpfrutowa goryczka, pełne, ale nie ciężkie. [4]
        Wysycenie: Niewysokie - odpowiednie [4.5]
        Opakowanie: Brzydka etykieta, na plus pełny skład [2.5]
        Uwagi: Smaczne piwo, dobrze zbalansowane, zdominowane przez chmiel Galaxy - co niekoniecznie jest wadą. Moje pierwsze piwo z browaru Tenczynek.

        Moja ocena: [4.075]

        Comment

        • jerzdna
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2014.07
          • 240

          #5
          Zgadzam się z przedmówcami- piwo owocowe, aromatyczne i b.pijalne Koniecznie do powtórzenia
          Zdrówko

          Comment

          • Prusak
            Major Piwnych Rewolucji
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.07
            • 4485

            #6
            Piwo, mam nadzieję, że na dłużej do picia, nie jak w wielu przypadkach produktów tej firmy...
            Piana obfita, zgadza się, drobnopęcherzykowa, po "czeskim" laniu u mnie opadała dość wolno. W zapachu nutu IPY, cytrus, sosna, w smaku pełna goryczka, z zaokrąglonymi nutami owocowymi, Barwa jak w brown ejlu i nie osad, ale dziwne ciemne i jasne farfocle.
            Niby w głównym nurcie dzisiejszych upodobań, ale nic nadzwyczajnego.

            Comment

            • melor
              Porucznik Browarny Tester
              • 2006.04
              • 364

              #7
              aromat: słaby (mało intensywny), ale przyjemny aromat australijskich chmieli
              kolor: bursztynowy. Unoszą się też drobne farfocle. Niefiltrowany - na etykiecie napisali że może zawierać osad drożdżowy, ale ja bym powiedział że to raczej chmieliny pływają od chmielenia na zimno.
              piana: mała, ale trwała i lekko oblepia szkło. Do samego końca utrzymuje się cienką warstwą.
              smak: Wyraźnie chmielowy. W smaku dominują aromatyczne chmiele. Goryczka średnia, wyraźna. Chociaż im dłużej się pije, tym wydaje się coraz większa. Po połowie butelki powiedziałbym nawet, że jest wysoka. Po nalaniu ostatniej części, wraz z chmielinami z dna butelki, to powiedziałbym nawet że goryczka jest solidna . Pod koniec pijalność spada, bo goryczka robi się zalegająca.
              Jak na tą cenę (6,50 zł) to nawet dobra IPA.
              6,5/10

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9793

                #8
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Bursztynowy mętny. [4]
                Piana: Kremowa, drobna, średniowysoka. Po kilku minutach zostaje ok. 1 cm. [3.5]
                Zapach: Owoce tropikalne, w tle delikatne chmielowe nuty i szczypta ziół. Czuję także karmel... [4.5]
                Smak: Lekka oleistość, konkretna goryczka, daleki ślad owoców. [3.5]
                Wysycenie: Średnie. [4]
                Opakowanie: Kapsel browaru, eta nawiązująca barwami do flagi Australii. Na ecie stylizowany kangur, do tego dwa bumerangi... Trochę dużo tych skojarzeń, ale może tak musi być...? [4]
                Uwagi: To moje pierwsze tenczyńskie piwo, trafiłem od razu na antypody .

                Moja ocena: [3.925]

                Comment

                • chechaouen
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🍼🍼
                  • 2011.01
                  • 1180

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Bursztynowy, średnia mętność [4]
                  Piana: Świetna. Obfita, sztywna i bardzo trwała. Pięknie oblepia szkło grubą warstwą [5]
                  Zapach: Klasyczny, bardzo wyrazisty i przyjemny. Głównie soczysta owocowość - tropiki w postaci mango i maracuji. Lekkie muśnięcie nutką agrestową. Zapach dość słodki [4.5]
                  Smak: Piwo dużo wytrawniejsze niż zapowiadał to zapach dzięki porządnej porcji chmielowej goryczki o profilu wyraźnie grejpfrutowym. Goryczka długa, na finiszu zalegająca, lekarstwowa. Akcentów tropikalnych dużo mniej niż w aromacie trochę mi tu brakuje tego owocowego oddechu, tropikalnej słodyczy jako przeciwwagi dla goryczki. Goryczka panoszy się dość bezkarnie [3.5]
                  Wysycenie: Dość niskie, odpowiednie [5]
                  Opakowanie: Tenczynkowa bida i minimalizm choć akurat tu kolorystycznie jest nieco lepiej niż w przypadku pierwszych wypustów z tego browaru. Dokładny skład [3]
                  Uwagi: Data: 7.III.2016 (jeżeli dobrze ogarniam te dziurki)

                  Moja ocena: [4.075]

                  Comment

                  • kosher
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2005.04
                    • 2316

                    #10
                    Pilem tą samą warkę co chechaouen i faktycznie goryczka w tym piwie przesłania wszystko. Mam bardzo mocne skojarzenia z Lubuską IPĄ.

                    Comment

                    • Admirador
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2015.03
                      • 431

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Mocniejszej herbaty. Jest zmętnienie, ale żadnych farfocli, o których ktoś wcześniej pisał. Wygląd jest OK. [4.5]
                      Piana: Ładna, puszysta, drobna. Dość trwała. Jest też lacing. [4]
                      Zapach: Multiwitamina na pierwszym planie. Trochę też karmelu. Po ogrzaniu coś jeszcze, trochę niepokojącego, trudnego do zidentyfikowania (DMS?), ale daleko w tle. Ogólnie aromat na plus. [3.5]
                      Smak: W pierwszej chwili owocowo w kierunku tropikalnym, dość słodko. Zaraz jednak nadciąga kontra goryczkowa. Po chwili to już goryczka rządzi . Jest wyraźna, grapefruitowa, trochę zalegająca, przyjemna. Dobre piwo! [4]
                      Wysycenie: Średnie, pasuje. [5]
                      Opakowanie: Kod kreskowy na widoku, to nie robi dobrego wrażenia. Są motywy australijskie, jest sporo informacji. Plus za firmowy kapsel. [4]
                      Uwagi: Warka do 5/03/2016, a może 5-10/03/2016?
                      Lepsze niż się spodziewałem, naprawdę udany debiut. Oby trzymali taki poziom, bo nie licząc Ciechana P., to chyba najlepsze teraz piwo z BRJ.

                      Moja ocena: [3.9]
                      Last edited by Admirador; 2015-12-14, 20:24.

                      Comment

                      • Gambrinus
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2001.06
                        • 696

                        #12
                        Moja warka miała datę do 20.03.16. Bardzo dobre piwo nie ustępujące dobrym, amerykańskim przedstawicielom gatunku. Dobry balans między goryczką a słodyczą, ładna piana, przyjemny chmielowo-słodowy i delikatnie karmelowy aromat. 4+ (2-5).
                        Popieraj małe browary!!!
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Comment

                        • cyoorka
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2007.03
                          • 338

                          #13
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Bursztynowe, brzydko zmętnione. [2.5]
                          Piana: Obfita, drobna, opada bardzo powoli. [4.5]
                          Zapach: Tropikalny, żywiczny, lekko karmelowy. [4]
                          Smak: Wytrawne, z silną karmelową podbudową, gorzkie od pierwszego łyka, tropikalne. Goryczka wysoka, łodygowa, ściągająca, zalegająca. [3]
                          Wysycenie: Średnie. [4]
                          Opakowanie: Trochę jakby z minionej epoki. [3.5]
                          Uwagi: Niezłe, z potencjałem, ale zdecydowanie przechmielone.

                          Moja ocena: [3.55]

                          Comment

                          • PiVoSH92
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2015.05
                            • 82

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kosher Wyświetlenie odpowiedzi
                            Pilem tą samą warkę co chechaouen i faktycznie goryczka w tym piwie przesłania wszystko. Mam bardzo mocne skojarzenia z Lubuską IPĄ.
                            Same here :/ Akurat Lubuskie IPA się poprawiło to Aborygen zastąpił w kategorii piwo z zepsutą, łodygową i zakrywającą wszystko goryczką.

                            Comment

                            • pawel_lublin
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2015.09
                              • 7

                              #15
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: bursztyn, zmętniony [4]
                              Piana: bardzo obfita, oblepiająca szkło, drobnopęcherzykowata, gęsta [5]
                              Zapach: żywiczy, bardzo słodowy, przyjemny, cytrusowy [3.5]
                              Smak: od razu zauważa się dziwną, zalegającą goryczkę. wytrawne, niewiele słodowości. Grają cytrusy, grejfrut. ale i tak na pierwszy plan wysuwa się goryczka [2.5]
                              Wysycenie: zdaje mi się że odrobinę za wysokie [3]
                              Opakowanie: butelka bardzo ładna, z własnym grawerem, Kapsel biały, z logiem browaru. Estetycznie. Jednakże etykietka psuje efekt gdyż wieje PRLem. [3.5]
                              Uwagi:

                              Moja ocena: [3.25]

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X