Kolor: Klarowny bursztyn bez inkluzji. [4.5] Piana: Wzorowa. Jednolita warstwa o drobnej teksturze, łatwa do wzbudzenia i wyraziście krążkująca na szkle. [5] Zapach: Przygaszony. Żywice za zasłoną słodów z lekkimi tropikami. [4] Smak: Czuć to 100 IBU, oj czuć. Goryczka grapefruitowego albedo na słodowej podbudowie. Bardzo solidne, z promilowym kopem i starannie ukrytym alkoholem. Trochę mi przypomina pierwszą warkę Winchestera, chociaż 400! jest bardziej jednowymiarowe. [4.5] Wysycenie: Takie jak być powinno. [5] Opakowanie: Tym razem naklejka z dużym, złotym napisem 400 ! Wyróżnia się na półce wśród pozostałych flaszek z PP. [4.5] Uwagi: Warto.
Kolor: Jasny, slomkowy [4] Piana: Dlugo sie utrzymuje, ladny lacing, drobna [4.5] Zapach: Las tropikalny, cytrusy, owoce tropikalne i lekka sosna. Bajka! [5] Smak: Skodkie, owocowe jak w arromacie zbalansowane przez harda, grejpfrutowa goryczke. Swietne, zbalansowane, zlozone, swierne [4.5] Wysycenie: Akurat, nic do dodaniaa [5] Opakowanie: Pite w lokaalu, bez wafla czy szklanki firmowej, alee to nie problem [4] Uwagi:
Kolor: Jasny, złocisty, lekko zamglony [5] Piana: Prawie biała, niezbyt-obfita, opadając tworzyła duże pęcherze. [3.5] Zapach: Chmiele w nucie cytrusów/żywicy i leciutko nafty. [5] Smak: Wytrawny, zdominowany przez chmiele - grejpfrut, żywica, zioła, kontra lekko wyczuwalne, słodkawe słody [4.5] Wysycenie: Niskie, poprawia pijalność do b. wysokiej i pomaga maskować moc alkoholową. [4.5] Opakowanie: nic nadzwyczajnego ale dobre [4] Uwagi: Najlepsza imperialna IPA (...)
Kolor: Zamglone złoto. [4] Piana: Biała, drobna, niewysoka i nietrwała. [2.5] Zapach: Chmiel, zioła i sosna. Zbilansowany, dobrze się wącha . [4] Smak: Karmel podbudowany silnym, charakternym smakiem sosnowym. W tle lekkie owoce. [4] Wysycenie: Średnie. [4] Opakowanie: Pokal Chmielarni w Chmielarni. [3.5] Uwagi: Konkretne goryczkowe piwo. Dość poważny kaliber, ale ja lubię tak .
Kolor: opalizujący bursztynowo-pomarańczowy [4] Piana: gruboziarnista, ale dość długo utrzymująca się na powierzchni, zostawia lacing w postaci łezek, ładna [4.5] Zapach: mało intensywny, ale naprawdę świetny - zielone owoce i tropiki (gruszki, jabłka, mango, liczi), można wąchać i wąchać [4.5] Smak: na początku intensywnie ziołowy, iglakowy, później wychodzi granulat, gryzący w język i mocna cebula; piwo ma mało ciała jak na ten ekstrakt, alkohol rozgrzewa w przełyku; goryczka jeszcze pozostawia taki nieprzyjemny długi posmak suszonego zielska, popiołu i chemii (mocno skoncentrowany olejek chmielowy jak w proszku do prania lub płynie do kąpieli) - zupełnie nie moja bajka; słodycz na minimalnym poziomie a przydałaby się jakaś kontra - może gdyby dolać osad z dna to zyskałoby nieco pełni, ale producent na etykiecie odradza [3] Wysycenie: niby niskie, ale dużo niewielkich musujących bąbelków wzmaga nieprzyjemne uczucie na podniebieniu i języku [3] Opakowanie: standard od Pracowni, fajna przezroczysta eta, nie zawiera kompletu informacji, ale odsyłają po szczegóły na stronę internetową; niezbyt czytelna data, bo czarna na ciemnej butelce; kapsel golas [4] Uwagi: warka 18.05.2017. tak chwalili, mówili, że najlepsza polska IIPA, a ja się strasznie zawiodłem
Powtórka
Pite 04.06.17 r. Termin piwa 10.17 r.
Aromaty cytrusowo-owocowe. W tle nuty pieprzne i nafty. Ale poszło też (na bardzo krótko) siarkowym odorkiem po ogrzaniu! Także nuty karmelkowe i lekko alkoholowe.
Smak intensywny, słodowy: karmelek, słodkie owoce, lekko nawet mulący. Goryczka szlachetna, krótko zalegająca: grejpfrutowo-żywiczna kontruje słody i z kolejnymi łykami piwo staje się coraz bardziej wytrawne.
Powtórka już nie robi takiego (powalającego) wrażenia jak za pierwszym razem, nie mniej piwo jest godne polecenia.
Kolor: Zmętniony, bursztynowo-błotny. [3.5] Piana: Niska, dość szybko redukuje się do kożucha i tak zostaje, przyzwoicie zdobi szkło. [3.5] Zapach: Cytrusy/skórka pomarańczy, sosna, mniej żywica i zioła, intensywny i przyjemny. [4.5] Smak: Początek mało słodki, sporo cytrusów, herbata, sosna, goryczka wysoka, ale krótka, w posmaku herbaciano-ziołowe i wytrawne. Dość gładkie i pełne. [4] Wysycenie: Niewysokie - pasuje idealnie. [5] Opakowanie: Prosta, ale ładna etykieta, bez zbędnych morskich opowieści, czytelna, prawie wszystkie najważniejsze informacje zawarte, jedynie skład niezbyt dokładny. [4] Uwagi: Dobre, solidnie nachmielone IIPA, zarówno na aromat jak i na goryczkę, jednocześnie nie zalegające. Szkoda że tylko mała butelka. Warka do 20.07.2018.
Druga butelka tej samej warki już tak gładko mi nie "weszła", może to dlatego że piłem jako pierwsze piwo, przez co wydawało się trochę przyciężkie, iglaki/sosna dominowały to piwo - tym razem mała butelka w zupełności mi wystarczyła. Jakbym miał drugi raz oceniać pewnie dałbym tylko 4 za aromat. Dalej uważam, że jest to solidna IIPA, ale jednak na pierwsze piwo dnia nie polecam.
Ja akurat od niej zacząłem dzień, ale w niczym mi to nie przeszkadzało dobrze zakończyć dzień. Dobrze nachmielona, solidna IIPA. Mimo sporego alko nie czuć % i jest mocno pijalna. Cytrusowo-igliwiasty bukiet chmieli uzupełniony biszkoptowymi nutkami słodów to jest idealny sposób na świetną IIPĘ.
Comment