Piwo gotowe do oceny
Okocim, Carlsberg Gold
Collapse
X
-
Okocim, Carlsberg Gold
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Warka 21.08.2016 02:19
LPL03N/331
Kupione w Biedrze. Skuszony pełnym składem, frazesami o dowaleniu chmielu oraz tym że kosztowała chyba 2,29zł, puszka złota 0,5l.
Dramat. Śmierdziało tanim białym winem z mocnym akcentem gotowanych warzyw (kalafior i kapusta)
Chyba była jakaś nutka lekko owocowa od chmielu, ale przykryła to mokra stęchła szmata z tymi warzywami.
Fuj
Ogólnie piwo przypominało gorsze warki Tatry pils.
wypiłem 200ml i poszło w kanał.
A rzadko wylewam piwo, nawet koncernowe.
ODRADZAM !
fota na dniach(nie śpieszy mi się z tym, bo posmak mam nadal ustach, a piłem wczoraj) , chyba, że toś będzie szybszyLast edited by dlugas; 2015-12-16, 22:49.
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoto-miodowy, nasycony, opalizujący. [4.5]
Piana: Po nalaniu bardzo obfita. Dość szybko dziurawi się i opada, ale zacnie zdobi szkło. [4]
Zapach: Owocowo-kwaśna nuta na podbudowie słodowej. Niczego od chmielu pochodzącego nie stwierdzono - ale umówmy się - lagery to nie jest wdzięczny materiał do wąchania. [3]
Smak: Powiedzmy - półpełne, zdecydowanie słodowe z całkiem smacznymi chmielowo-owocowymi akcentami i lekko cierpkim finiszem. Alkohol niewyczuwalny, ale odczuwalny. [4]
Wysycenie: Mogłoby być niższe. Dużo niższe. [3.5]
Opakowanie: Złota pucha. Dopracowana, imitująca jakość premium, ze szczątkowymi informacjami o składzie i pochodzeniu. [4.5]
Uwagi: Od czasu do czasu trzeba przepić tę kraftową obfitość doznań czymś powszechnym, żeby się człowiekowi w zadku nie poprzewracało.
Moja ocena: [3.675]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, klarowne. [5]
Piana: Zaskakująco trwała jak na piwo tej klasy. Biała, średnio i drobnopęcherzykowa. [3.5]
Zapach: Klasyczny eurolagerowy. Trochę słodowej słodkości, trochę mokrej szmaty. [2.5]
Smak: Nawet jak na eurolagera jest kiepsko. Piwo jest słodkie, ale pojawia się też jakaś nieprzyjemna, tępa gorycz. Mokra szmata, jakaś kukurydza. Na plus zaliczyć mogę jedynie to, że piwo nie jest wodniste. [2]
Wysycenie: Nieco za wysokie. [4.5]
Opakowanie: Podano pełny skład, a to ładnie. [3.5]
Uwagi: Mimo że właśnie wróciłem z roweru i okrutnie chce mi się pić, to i tak nie smakuje mi to piwo.
Moja ocena: [2.675]
Comment
-
Comment