Piwo gotowe do oceny
Zarzecze, [Pinta] Ce n'est pas IPA Blonde
Collapse
X
-
Zarzecze, [Pinta] Ce n'est pas IPA Blonde
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak -
Ocena z ARTomatu
Kolor: miodowe, zmętnione, prezentuje się ładnie [5]
Piana: Bardzo słabo. Niska, nietrwała, żadnego lacingu. [2]
Zapach: Owocowo-drożdżowo-przyprawowy. Weizen, Belgia, przyjemnie choć mogłoby być intensywniej. [3.5]
Smak: Piwo przyjemnie owocowe (gruszki, brzoskwinie, dalej banany, może morele, pewnie też pomarańcze, ale to akurat słabo wyczuwalne). Trochę przypomina weizena, trochę wita na słodko (ale bez przesady). Oczywiście niska goryczka. Udana "krzyżówka", smakuje wyśmienicie. [4.5]
Wysycenie: Średnie w kierunku wysokiego, OK. [5]
Opakowanie: Pinta, więc jak zawsze komplet informacji. A w tym przypadku także fajna koncepcja graficzna. [5]
Uwagi: Butelka z datą: 01/04/2016, wyprodukowane w Zarzeczu.
Bardzo dobre piwo z bardzo słabą pianą.
Piwo na pewno specyficzne, ale ja akurat lubię biere de garde.
Jak dla mnie ta wersja lepsza niż ambree.
Moja ocena: [3.975]Last edited by Admirador; 2016-01-16, 21:16. -
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złociste z wyraźnym zmętnieniem [4.5]
Piana: Niestety w ogóle nie powstała, może lekki kożuch przez parę sekund [3.5]
Zapach: Lekko korzenny, lekko pomarańczowy od skórki, a przede wszystkim słodowy [4.5]
Smak: Tutaj już mniej ciekawie, lekko pomarańczowo i słodowo. Niestety brakuje mi tych korzennych smaków co czuć je w aromacie [3.5]
Wysycenie: Niskie [4]
Opakowanie: Opakowanie jak zwykle u Pinty na wielki plus, bardzo lubię ich etykiety (no może z małymi wyjątkami). Pełny skład, firmowy kapsel i "to nie jest IPA" świetna nazwa piwa. [4.5]
Uwagi: Dzisiaj pora na degustacje wszystkich "senepek" po kolei. Biere de garde jakoś nie rzuca na kolana. Ale jest to można powiedzieć połączenie zwykłego Ale'a z lekką przyprawowością Saison (takie jest moje zdanie). Dobre na orzeźwienie, odskocznia od Witbira i Weizena. Czasem wrócę jak będzie w jakiejś przecenie (bliżej końca daty). Warka 1.04.2016
ps. ciąg dalszy "senepek" nastąpi
Moja ocena: [3.975]Comment
Comment