Piwo gotowe do oceny
Reden Świętochłowice, Gimbograj
Collapse
X
-
Reden Świętochłowice, Gimbograj
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Witam,
To mój pierwszy post tutaj. Właśni wypiłem to piwo i szukałem o nim informacji. Tutaj nic nie znalazłem, więc pomyślałem, że coś napiszę.
Nazwa: Gimbograj
Browar: Reden
Alkohol: 5%
Ekstrakt: 16%
Kolor: Prawie czarny nieprzeźroczyste.
Piana: Drobne i średnie pęcherzyki. Niezbyt wysoka. Delikatny laceing.
Zapach: Troszkę palonych słodów, odrobina kawy i czekolady.
Smak: Bardzo pijalne, jednak niczym nie zachwyca. Są słody palone. jest i kawa i czekolada, jest odrobina płatków. ale to wszystko jest takie "grzeczne". Dobre, pijalne ale niewyróżniające się. Po ogrzaniu się trochę zyskuje. bardzie czuć nuty palone. A tak po prostu zbyt grzeczne, wodniste i nijakie.
Wysycenie: Niskie, ale to dobrze.
Opakowanie: Etykieta, całkiem fajny projekt, i całkiem ok wykonanie. chociaż u mnie foliowana etykieta dostała delikatnych fałd.
Komentarz: Piłem dość zimne, ale nie bardzo zimne. Takie piętnaście minut w ciepłym pokoju po wyjęciu z lodówki.
Poniżej wklejam link do zdjęć. Widzę, że temat jeszcze nie ma, więc redakcjo, jeżeli chcecie to bierzcie i korzystajcie. Zdjęcia robione na szybko w środku nocy na własne potrzeby.
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brunatny, rubinowe refleksy przy tafli piwa. [4.5]
Piana: Niezbyt wysoka, drobnopęcherzykowa, ciemnobeżowa, mało trwała, lacing szczątkowy. [3]
Zapach: Kakao, paloność, czekolada, laktoza, delikatna kawa, brakuje mu intensywności. [3.5]
Smak: Kakao, paloność, delikatna kawa, laktoza, słodkawe, gładkie, wodniste, lekko szczypiący kwasek, bardzo niska palona goryczka. [3.5]
Wysycenie: Niewysokie - pasuje. [4]
Opakowanie: Przyzwoita etykieta, Pełny skład. [4]
Uwagi: Piwo smakuje trochę jak, zimna, wodnista kawa z mlekiem i cukrem, z odrobiną paloności. Przeciętne - da się wypić, ale to nic specjalnego.
Domyślam się że nazwa i etykieta jest związana ze Śląskiem, choć nie mam pojęcia do czego nawiązuje.
Moja ocena: [3.55]
Comment
-
Comment