Piwo gotowe do oceny
Zodiak, [Raduga] Lift To The Scaffold
Collapse
X
-
Zodiak, [Raduga] Lift To The Scaffold
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasny bursztyn, zmętnione. [4]
Piana: Obfita, znaczy szkło, pęka ale długo się utrzymuje. [4]
Zapach: Intensywny, chmielowy. Pomarańcza, sosna. Naftowy mosaic obecny ale nie dominuje - jak dla mnie super. [4.5]
Smak: Lekkie, pijalne. Owoce tropikalne, zboże, lekki karmel. Goryczka średnio intensywna, grejpfrutowa, długa ale przyjemna. [4.5]
Wysycenie: Średnie, OK. [4.5]
Opakowanie: Jak zwykle świetna etykieta i dość dokładny skład. [4.5]
Uwagi: Warka 10.08.16 Lekkie, pijalne ale oferujące intensywne aromaty i smak. Jeśli chodzi o wariację 'session' to jak dla mnie idealnie spełnia jej założenia.
Moja ocena: [4.425]Last edited by Dzoshu; 2016-02-15, 23:17.
-
-
Biała, trwała, gęsta piana; w zapachu cytrusy i owoce tropikalne; w smaku podobnie plus żywica plus wyraźna acz krotka grejpfrutowa (albedo) goryczka.
Czytam te "morskie opowieści" na kontrze i potwierdzają się co do joty ( a nieczęsto się to zdarza ) - brawo, jest sesyjnie, orzeźwiająco i "megapijalnie"Ochotnicza Straż Piwna
BAZA = 7446
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasny bursztyn, zamglone. [4.5]
Piana: Średniowysoka, biaława, średnio trwała, średniopęcherzykowa. [4]
Zapach: Owoce tropikalne, cytrusy - pomarańcza, troszkę sosnowo-żywiczny, wyraźne nuty chmielu Mosaic, intensywny. [4.5]
Smak: Lekkie, ale nie wodniste, delikatna zbożowa słodowość, wytrawne, dużo nut amerykańskich chmieli takich jak w zapachu, czyli tropiki-cytrusy-żywica, średnio-wysoka goryczka, krótka i przyjemna, delikatny ziołowy posmak. [5]
Wysycenie: Średnie - odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Ładna, detaliczna grafika, dokładny skład - jak większość etykiet Radugi. [4.5]
Uwagi: Bardzo udane piwo, świetny przedstawiciel sesyjnych West Coast IPA. Chyba najlepszy jaki piłem. Lekkie i orzeźwiające, a przy tym bogate w smaku i aromacie. Na pewno nie raz powtórzę.
Moja ocena: [4.65]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy, delikatnie zamglone. [4.5]
Piana: Bardzo wysoka, nie chce opadać. Pęcherzyki drobne, dopiero po minucie zaczynają grubieć. Osad na szkle obfity i trwały. [5]
Zapach: Świeży i intensywny złożony z cytrusów i owoców tropikalnych doprawiony lekką naftową nutą chmielu Mosaic. Sosnowe igiełki też są obecne. [4.5]
Smak: Bardzo lekkie w odbiorze i orzeźwiające i w żaden sposób nie wodniste. Podbudowa słodowa tylko jako delikatna baza, później cała feria doznań znanych z amerykańskich chmieli : cytrusy, tropiki, iglaki, lekka nafta. Goryczka w odczuciu wyższa niż podane IBU, nie zalega, jest czysta co pewnie jest zasługą niemieckiego Magnum. [5]
Wysycenie: Średnie w kierunku do wysokiego. [4]
Opakowanie: Pełny skład, typowy dla Radugi rysunek, papier trochę pomarszczony. [4]
Uwagi: Jedyną wadą tego piwa jest szybkie znikanie ze szklanki. Rzeczywiście sesyjne IPA, wypiłem w cztery minuty.
Warka 10.08.2016.
Moja ocena: [4.7]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłote, mętne. Mętność to zapewne wynik niefiltrowania, jednak jest ona znaczna, wraz z obecnością cząstek stałych. [3.5]
Piana: Biała, drobno i średniopęcherzykowata, szyko opada i nie oblepia szkła. [2.5]
Zapach: Bardzo delikatnie ziołowy, korzenny. Wyraźny aromat chmielu. Bardzo wyraźna owocowość (pomarańcze, cytrusy, a nawet brzoskwinia). Wszystko to okraszone w tle słodowością oraz aromatami żywicznymi. [5]
Smak: Średniowysoka goryczka (45 IBU). Wyraźna owocowść (cytrusy). W tle delikatna słodowość oraz korzenn0 - żywiczne posmaki. Finisz goryczkowy. [5]
Wysycenie: Dość wysokie. Piwo rześkie i zdecydowanie pijalne. Średnio pełne. Lekkie piwo na imprezkę, jeżeli ktoś chce sobie umilić czas dobrym smakiem i zapachem. [5]
Opakowanie: Ciemna butelka 0,5l. Etykieta i kontra.
Etykieta obrazem nawiązuje do filmy z lat 50tych. Przedstawia kobietę ubraną na styl pierwszej połowy XX wieku, stojącą w progu wejścia do pomieszczenia i oświetloną fleshem lamp.
Kontretykieta ukazuje w tle ten sam obraz, a na pierwszym planie krótki opis stylu oraz bogaty skład (wymienione słody, chmiele i drożdże). [5]
Uwagi: Mętność i piana nie do końca odpowiadają stylowi, stąd zaniżona punktacja. Mętność możnaby wybaczyć, jednak te "farfocle" zbijają ocenę. Zapach jak i smak bardzo bogate. Już po otwarciu butelki można poczuć bukiet różnorodności. Tekstura lekka, piwko do wypicia. Co do etykiety nie robi specjalnie wrażenia, ale lubię, gdy prócz samego oglądania, muszę także poszperać w celu znalezienia inspiracji.
Moja ocena: [4.675]
Comment
-
Comment