Zodiak, [Raduga] Big Sleep

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[Pess09]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny burgundowy, zmętniony. [4.5]
Piana: Mało obfita, i krótko się utrzymuje ale dla mnie w tym piwie piana nie jest zbyt ważna [3]
Zapach: Rodzynki, morele, dużo chmielowych aromatów tropikalnych owoców, jest trochę alkoholowe ale wzbogaca to nawet cały zapach, sam alkohol nie jest jakiś agresywny. [4]
Smak: Duża słodowość, oblepia usta, całkiem rozbudowane, nuty słodowe głównie w postaci owoców w tym suszonych, goryczka mocna, grejpfrutowo pestkowa, alkohol jest wyraźny, wręcz lekko gryzący ale w tym wypadku to aż tak nie przeszkadza. [4.5]
Wysycenie: Odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Ładna etykieta, nawet dw ie jedna na drugiej, wszystkie informacje zawarte, kapsel goly. [4.5]
Uwagi: Na pewno cięższy kaliber niż hard bride czy barley wine z pinty, ogólnie piło się bardzo przyjemnie.

Moja ocena: [4.175]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brązowy, dość mętny, mało zachęcający. [3]
Piana: Biała, bardzo drobna, niezbyt wysoka i niezbyt trwała. [3.5]
Zapach: Lekki słód i karmel, nuty palone, daleki ślad sosny. [4]
Smak: Karmel, słód, lekki alko, owoce. Smaczne piwo . [4]
Wysycenie: Niewysokie. [4]
Opakowanie: W stylu "Radugi", tym razem we fioletowych odcieniach. [3.5]
Uwagi: Bardzo mi podeszło, nie tylko w ramach "big sleep", ale to może taki moment...

Moja ocena: [3.875]

[yoxik]

Zodiak: [Raduga] Big Sleep
Ekstrakt: 24.0% wag. | Alkohol: 10.5% obj. / 7.875% wag.

warka 15.04.2017/a1

Nalewa się bez piany. Kolor bursztyn z błotem brzydki. Aromat owoce, spady z sadu, trochę orzeźwiającej cytrusowej ameryki oraz lasu, słodki słodowy. Smak jest słodycz wyraźna ale jeszcze nie muląco przeszkadzająca, dużo owoców rożnej maści,ameryka cytrusy lekko żywica, pełnia słodowa. Goryczka wyraźna średnia do wysokiej, alkohol ledwo co wyczuwalny raczej w przyjemny sposób. Piwo bardzo dobre złożone, wielowymiarowe Najlepszy ABW z polskiego browaru jak do tej pory, Ale Browar ze swoim HB został pokonany.

[Dzoshu]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brudna pomarańcz, mętne. [4]
Piana: Niska, utrzymuje się warstwą na powierzchni. [3.5]
Zapach: Karmelki, rodzynki, miód, świeżo skoszona trawa. Bardzo przyjemny, amerykański na umiarkowanym poziomie. [4.5]
Smak: Średnio słodkie, gęste. Żywica, żółte owoce, iglaki. Goryczka wysoka, żywiczna, lekko ściągająca ale dobrze kontrująca słodycz. [4.5]
Wysycenie: Średnie, OK. [4]
Opakowanie: Jak zwykle świetna etykieta, w miarę dokładny skład. [4.5]
Uwagi: Warka 15.04.17 Bardzo przyjemny BW. Niezaprzeczalnie amerykański ale znacząco różniący się od IIPA.

Moja ocena: [4.35]

[kenny]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobursztynowy/herbaciany, mętny. [4]
Piana: Niska, szybko opada do zera. [3]
Zapach: Cukrowy, owoce kandyzowane, karmel. [4]
Smak: Karmelowy, słodkawy, likierowy, czerwone owoce. Goryczka średnia/wysoka, pestkowo-ziołowa. [4]
Wysycenie: Zero. [4]
Opakowanie: Ok, jak to u Radugi, ładna grafika. Moja butelka oklejona dwukrotnie, widać pod spodem drugą etykietę. [4]
Uwagi: Dziwne piwo. Czuć, że to nie IIPA, słodowość jest tutaj o wiele silniejsza, ale goryczka też jest solidna, w dodatku niezbyt przyjemna. Piwo wydaje się gęste, a zerowe nagazowanie powoduje, że pije się je jak jakąś zupkę. Mimo wszystko trochę płaskie, posmaki mało intensywne, nie zachwyciło mnie.

Moja ocena: [3.9]

[Brodzislaw]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnej miedzi, zmętniony [3.5]
Piana: jasna z drobnych pęcherzyków niewielka, opadła szybko do zera. [3]
Zapach: uderza landrynka a potem cytrusy. Zapach nie jest intensywny wprawdzie ale wyraźnie czuć słodkie słody połączone z chmielami amerykańskimi w nucie wytrawnej. [3.5]
Smak: czuć ponownie słodkie słody (suszone owoce, rodzynki, toffi nawet!). Piwo jest gęste, wyklejające nawet, a goryczka z każdym łykiem potęguje się w postaci osadzania na języku i podniebieniu. Goryczka cytrusowo-żywiczna jest bardzo przyjemna ale niezbyt intensywna. Alkohol wyraźny, rozgrzewa już od jamy ustnej do żołądka. [3]
Wysycenie: średnie do niskiego [4]
Opakowanie: jak zwykle u Radugi - dzieło sztuki, będące raczej plakatem reklamującym film. Kontra nieco dostaje. [4.5]
Uwagi: W tym barley wine jest wszystko co powinnojednak słodycz dominuje nad chmielami i piwo na finiszu jest nieco mulące.

Moja ocena: [3.325]

[yoxik]

Mimo pozytywnej wcześniejszej opinii muszę napisać że piwo się źle starzeje, jest apteczny, syropowy, lekarski posmak, źle to wychodzi całości.
A jeszcze jest w terminie do 15.04.2017.

[Pinio74]

Zgadzam się w kwestii pojawiającego się na początku posmaku syropu na kaszel, lecz dość szybko zostaje on zastąpiony przez słodkie, rodzynkowo-winne nuty, przeplatane dość mocną żywiczną goryczką. W zapachu przeważają owocowo-miodowe akcenty. Całość trochę zbyt słodka, ale pije się dobrze. No i jest bardzo rozgrzewające, w sam raz na -8 za oknem. Warka do 15.04.2017.

[nietzschee]

Wygląd: kolor miedziany, mętne, ładna drobna piana ecru, zostaje bardzo ładna korona.
Zapach: Rodzynkowy, migdałowy, miodowy, dosyć wyraźne, wciąż, cytrusy, słodkie i owoce tropikalne, delikatna cebula, jakieś mgnienie żywiczności.
Smak: Pełne, dosyć puszyste i mączne wręcz. Delikatnie jeszcze czuć alkohol, ale ma go 10,5%, tydzień po terminie, a wciąż wyraźnie czuć chmiele amerykańskie, jest cytrusowe, winogronowe, tropikalne, jest trochę żywic, cebuli i rozpuszczalnika, goryczka też wyraźna i trochę alkoholowa, tych 100 IBU nie czuć, ale piwo ma fest ciało, pełne, słodowe, ciasteczkowe, lekko miodowe, rodzynkowe, inne suszone owoce, są też i jakieś swojskie świeże owoce, jakieś mgnienie karmelu, winne akcenty. Nie cierpię tego stylu, ale to mi leży, jak na styl rzecz jasna, to nie jest jakieś wyrywające z butów piwo. Wysycenie niskie i dobrze.