Piwo gotowe do oceny
Marysia, [Beer Story] Dark Alley
Collapse
X
-
Marysia, [Beer Story] Dark Alley
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnobrązowy, mętny. [3]
Piana: Niewysoka, ciemnobeżowa i nietrwała, zostaje tylko pierścień, praktycznie nie zdobi szkła. [2.5]
Zapach: Troszkę gorzkiej czekolady i kawy, wyraźniejsze cytrusy, lekko żywiczno-sosnowy. Niezbyt intensywny aromat. [3.5]
Smak: Wyraźnie cytrusowy, palony, kawa, niedużo ciała, średnia trawiasto-cytrusowa(skórki cytryny) goryczka, lekko ściągająca i definitywnie zalegająca. [2.5]
Wysycenie: Niewysokie - przy tej wodnistości jednak za niskie [2.5]
Opakowanie: Przyzwoita etykieta, w składzie brakuje użytego chmielu, za to jest wymieniony ekstrakt barwiący. [3.5]
Uwagi: Niezbyt smaczne piwo, trochę wodniste, nieprzyjemna goryczka. marny debiut dla Beerstory, bawi mnie zastosowanie ekstraktu barwiącego(za co należy się minus), który dał co najwyżej mierny efekt. Po połowie, odpuściłem sobie to piwo. Warka 12.05.2016 r.
Moja ocena: [2.925]
-
-
Bez przesady z tym ekstraktem barwiącym (Sinamar). Nie ma wpływu na fermentację, jest naturalny itp., ale musi być wymieniany. Pewnie dodano, żeby piwo było bardziej czarne niż brunatne.
W smaku kwaskowo-cytrusowa goryczka plus palono-czekoladowe tony. Piwo nie jest wodniste, choć rzeczywiście nie czuć, że ma aż 16% ekstr. Pod koniec czuć ostre, trochę piekące akcenty chmielu, czyli wsypano dużo. Piło się ok.
Comment
-
-
Comment
-
Comment