Browar Jana, [Trzech Kumpli] Starter

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, piwo jest klarowne, osad został na dnie butelki. [4.5]
Piana: Śnieżna, średnio pęcherzykowa, za szybko opadła. [3]
Zapach: Owocowy, głównie jasne winogrona, morela i trochę gruszki. Obecne są też przyprawy i zioła z goździkiem na czele. Aromat nie jest zbyt intensywny, ale bardzo przyjemny. [4.5]
Smak: Lekkie, zgodnie z parametrami, ale nie wodniste. Raczej inne niż w zapachu. Dużo zboża, owoców mniej niż w zapachu, ale są. Goryczka średnio wyczuwalna, ziołowa, lekko pikantna. Całość niestety burzy zbyt duży kwasek. Po zabełtaniu butelki i nalaniu do szklanki piwo stało się oczywiście mętne, ale smak się nie zmienił. [3.5]
Wysycenie: Średnie w stronę wysokiego. [4]
Opakowanie: Według morskiej opowieści to piwo na wieczór. Etykieta biało czarna, skład prawie pełny, kapsel srebrzysty i goły. [3.5]
Uwagi: Amerykańskie chmiele ( Palisade, Cascade) bardziej są odczuwalne w smaku, niż w aromacie, choć jakiś cytrus na finiszu mi się majaczy. Piwo bardzo orzeźwiające. Niezły lekki saison z amerykańskim dodatkiem.
Warka 05.10.2016.

Moja ocena: [3.875]

[Puszek_72]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Żółto pomarańczowy jak sok z jabłek antonówek [4]
Piana: Szybko znikająca [3]
Zapach: Zdecydowanie za mało intensywny, trzeb się mocno starac żeby wyczuć. Owoce plus przyprawy [3.5]
Smak: Leciutkie, kwaskowate lekko pikantne [3.5]
Wysycenie: Ciut wyższe było by lepsze [4]
Opakowanie: Czarno biała etykieta przyciąga wzrok przy bliższym obejrzeniu traci mocno na uroku ale swoje robi jest pełna informacja, goły kapsel [4]
Uwagi: No rzeczywiście na start to piwko się tylko nadje, złe nie jest ale zdecydowanie nie moja bajka trzeba po nim wypić coś konkretniejszego

Moja ocena: [3.525]

[malt_worm]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasna słomka, mętny, wakacyjny [4]
Piana: No niestety porażka na całej linii, coś tam się zrobiło przy przelewaniu do szkła, ale wyparowało i został cieniutki pierścionek przy szkle. [1]
Zapach: trochę owoców, słodyczy, jakieś przyprawy się pałętają, ale szału nie ma [3]
Smak: Dość wodniste, dobre na upał, trochę cytrusów, lekka kwasowość, delikatna goryczka. Świetne na zgaszenie pragnienia i nic więcej. [3]
Wysycenie: Powyżej średniej, jak to saison. [4]
Opakowanie: Mnie się etykiety Trzech Kumpli podobają, spójne stylowo w moim guście. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [3]