Browar Zakładowy, Kombinator - Porzeczka

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[cyoorka]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złote, dosyć klarowne. [4]
Piana: Drobna, niewysoka, niezbyt trwała. [3.5]
Zapach: Owocowy, głównie bananowy, ale także czerwonych owoców. W tle lekko pieprzowy, fenolowy. [4]
Smak: Wytrawne, lekko kwaskowe, z wyraźnie odczuwalnym wpływem porzeczek; średnio pełne, fenolowe. Goryczka wyraźna, średnio intensywna, lekko "sucha" w odczuciu. Na finiszu lekko pikantne. [4]
Wysycenie: Powyżej średniego. [4]
Opakowanie: Takie sobie. [3.5]
Uwagi: Owocowo-fenolowe, z wyraźnym wpływem porzeczek. Wiele smaczniejsze od wariantu z wiśnią.

Moja ocena: [3.925]

[von_scheisse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złote, opalizujące. [4.5]
Piana: Bardzo obfita, ale składająca się z wielu większych i średnich pęcherzyków. Szybko strzępi się i dziurawi. Opada do trwałej cienkiej warstewki. Zostawia szczątkowy lejsing. [4]
Zapach: Zbożowy, lekko przyprawowy i owocowy. Żeby wyczuć porzeczkę, trzeba się postarać. [3.5]
Smak: Tu porzeczka jest już wyraźniejsza, choć pierwsze 3 łyki tego nie zdradzały. Na pierwszym planie jest słodowa zbożowość, uzupełniana subtelnymi fenolami. Na drugim planie obecna jest natomiast cierpkość i delikatna kwaśność porzeczkowa. Goryczka zaznaczona, przyjemna. [4]
Wysycenie: Niskie, choć piana zapowiadała piwo lekko przegazowane. [4]
Opakowanie: Opakowanie ładne, z kompletem informacji. [4.5]
Uwagi: Data przydatności: 21.09.2016 r.

Moja ocena: [3.875]

[melor]

aromat: trochę jak hefeweizen, trochę jak belgian ale
kolor: jasnomiedziany, trochę różowawy, bardzo mętny
piana: mała
smak: Ale dziwnie smakuje. Trudno mi powiedzieć co to za smak. Powiedziałbym, że jakiś aromat chmielowy nieznanego mi chmielu. Smaku porzeczek nie czuję, może lekką kwaśność tylko. Może wpływają na smak, ale ja nie odróżniam. Jest średnia goryczka. Wysokie nasycenie. Trochę to przypomina belgian ale, z wyraźnym akcentem aromatycznego chmielu i goryczką.
Piwo nie jest złe. Da się pić. Ma bardzo nietypowy smak. Dobre!
7,5/10

[Pivotal]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Odcień pomarańczowego, nieprzejrzysty od osadu. [4]
Piana: Wysoka z drobnymi pęcherzykami w przewadze, trwała, obkleiła szkło, utrzymała się przez cały czas. [4]
Zapach: Ostry, kwaskowy... wyczuwalne suszone owoce morele/brzoskwinie, nuty przyprawowe, trochę drożdżowe... po ogrzaniu dochodzi zapach porzeczkowy, słodowy i lekka woń kojarząca się z końską derką lub potem. [3.5]
Smak: Kwaskowo-wytrawny i lekko pikantny. Dominują owoce: morele, brzoskwinie, porzeczki z nutami pieprzowymi i drożdżowymi. Goryczka poniżej średniej, posmak na dłużej nieco winny. [4]
Wysycenie: Za wysokie, szczypało w język. Obecne do końca. [3.5]
Opakowanie: Stylizowane na 60-te, przypominające plakaty i etykiety zapałczane z tamtej epoki. Podany skład (użyli chmielu Oktawia. Oficjalna strona browaru podaje, że prócz Oktawii jest w składzie Cascade), ekstrakt, IBU... Kapsel bez nadruku. [4]
Uwagi: Trwałość do 21.09.2016, wypite 19.09'16. Właściwie kupiłem Kombinatora wiśniowego, ale w ostatniej chwili wymieniłem na porzeczkowego... dobrze zrobiłem, bo okazało się ciekawe i smaczne. **220**

Moja ocena: [3.8]