Gryf, [Spirifer] Agat

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Gryf, [Spirifer] Agat

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • DariuszSawicki
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2012.08
    • 2869

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemne złoto, prawie klarowne. [4]
    Piana: Biała, średnio wysoka, średnio pęcherzykowa, gęsta, przeciętnie zdobi szkło. [4]
    Zapach: Cytryna, grejpfrut, zboże, przyjemne słodkie owoce. [4.5]
    Smak: Dobrze zbalansowane, słód i goryczka na podobnym poziomie. Trochę przyciężkie, lekko karmelowe z też ciężką cytrusowo-pestkową goryczką. Trawa cytrynowa mniej obecna niż w zapachu. [3.5]
    Wysycenie: Niskie. [3]
    Opakowanie: Ciekawa etykieta, słowo Agat niczym logo jakiegoś metalowego zespołu. Pełny skład, sporo informacji na temat agatów. [4.5]
    Uwagi: Piwo znane wcześniej z browaru Witnica. Odrobinę zmieniły się parametry, etykieta lepsza niż kiedyś, ale smak już gorszy.
    Warka 20.02.2017.

    Moja ocena: [3.95]

    Comment

    • GSE
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.10
      • 424

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: lekko opalizujący ciemnozłocisty [3.5]
      Piana: nie ma prawie wcale, gruboziarnista i znika sekundę po nalaniu, zostawiając niewielką obrączkę [2]
      Zapach: pachnie miodem wielokwiatowym (bardziej niż jakiegokolwiek piwo miodowe) i robi przyjemne wrażenie, jednak po ogrzaniu wychodzi jakaś mokra szmata [3]
      Smak: nienajgorszy, miodowy i kwiatowy z mocną kontrą grejpfrutową i długim finiszem goryczkowym - na początku wydaje się dość wodniste, a później pozostawia na języku posmak albedo i popiołu. w miarę picia doszedłem do wniosku, że ten miód to chyba jednak diacetyl - staje się coraz intensywniejszy i towarzyszy mu mdłe maślane odczucie na podniebieniu. za to ostatnie duży minus [2]
      Wysycenie: średnie, perlage [3.5]
      Opakowanie: straszny kicz! a poza tym ciekawy opis i szczegółowe informacje. ale co z tą swieżą trawą cytrynową? jest w opisie, jednak nie podali w składzie [3.5]
      Uwagi: warka do 20.02, pite 6 dni po terminie. kupione w Tesco za 4,25 (poprzednia cena to 8,49)

      Moja ocena: [2.575]

      Comment

      Przetwarzanie...
      X