Kolor: Złoty, zamglone. [4] Piana: Kremowa, wysoka, trwała mimo że raczej drobnopęcherzykowa. Trzyma się szkła. [4] Zapach: Zapach jest bardzo intrygujący. Na pierwszym planie czerwona porzeczka i dzika róża, chociaż nie ma ich w składzie. W składzie są różne inne zioła i przyprawy, z których najbardziej czuć rozmaryn i zieloną pietruszkę ( to chyba moje pierwsze piwo z pietruszką w składzie). Amerykańskie chmiele pewnie są, ale dodatki je przykryły. [4.5] Smak: Przyprawy znów jak w zapachu na pierwszym planie, a właściwie to mix wszystkiego: pikantności, goryczki, kwasku, tylko słodycz jest z tyłu. Mało jest owoców i to koliduje ze stylem. [4] Wysycenie: Wysokie, ale tu akurat moim zdaniem pasuje. [4.5] Opakowanie: Bardzo dokładnie podany i ładnie rozmieszczony skład. Etykieta klasyczna jak u Brodacza i kapsel tradycyjnie biały. Na minus brak konkretnego terminu ważności, choć może się czepiam. [4] Uwagi: Gdybym oceniał jako American Saison to pewnie ocena byłaby niższa. Jednak w opisie jest mowa, że chciano tu pokazać potencjał przypraw i ziół w piwie. I jak najbardziej się to udało, szczególnie w zapachu.
Wcześniej piwo było warzone w Starym Browarze Kościerzyna.
Warka: najlepiej spożyć przed końcem 01.2017.
nie przepadam za stylem saison, ale to piwo mi nawet podeszło. dużo ciała, przyprawowości, można też wyczuć aromaty lekko cytrynowe i kojarzące się z suszoną skórką pomarańczy. trochę masełka i mocne wysycenie, co raczej nie przeszkadza w tym przypadku.
Kolor: Słomkowy, mętny. [4] Piana: Niska i niezbyt trwała, biała, nie zdobi szkła. [2] Zapach: Przyprawowy, rozmaryn, odrobina owocowości, pietruszka. Niezbyt intensywny, w porządku [3.5] Smak: Ziołowe, troszkę owoców, trochę cytrusów, odrobina słodyczy, lekko pikantne, goryczka niewysoka. [3.5] Wysycenie: Dość wysokie - dobrze pasuje. [4.5] Opakowanie: Ładna i czytelna etykieta, komplet informacji. [4.5] Uwagi: Jak na saisona to w porządku, ale ameryki w nim niewiele. Szybko zapomnę o tym piwie. Warka do 01.2017.
Švabin to miejscowość w kraju pilzneńskim, która może poszczycić się historycznym browarem, którego historia sięga średniowiecza. Przez kilka lat swojego istnienia przechodził z rąk do rąk poprzez m.in. zasłużonego dla piwowarstwa rodu Lobkowiczów, pruskiego króla kolei rodem z mazurskiej...
Comment