Zamkowy, Porter ze szwestką Jubileuszowy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Zamkowy, Porter ze szwestką Jubileuszowy

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • Pendragon
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2006.03
    • 13952

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Czarny, w zasadzie nieprzejrzysty, no może jakiś rubinowy refleks na brzegu szkła da się zauwazyć. [5]
    Piana: najsłabszy element piwa. Po chwili zostaje brązowapierzynka. I tyle w temacie. [4]
    Zapach: bardzo przyjemny. Pralinki waniliowo-czekoladowe. Nieco kawy i palonych słodów [5]
    Smak: Odpowiadające zapachowi. Dochodzi tylko goryczka, która równoważy mocno słodowy charakater piwa. [5]
    Wysycenie: Może ciut za małe, ale nie przeszkadza. [4.5]
    Opakowanie: Klasa [5]
    Uwagi: Świetne piwo, bardzo ułożone, gładkie. Cena zabójcza (ja dałem 55), ale w tym jest goblet i "ekksluzywna" tuba. Jeden z ulubionych browarów (i miast), więc raz na 170 lat można

    Moja ocena: [4.875]

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • Pendragon
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2006.03
      • 13952

      #3
      Pomyliłem się, piana zasługuje najwyżej na 3.

      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

      Comment

      • DariuszSawicki
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2012.08
        • 2869

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemnobrunatny, pod żarówkę nie widać zmętnienia. [5]
        Piana: Brązowa, wysoka po nalaniu jednak długo się nie trzyma. Niezbyt okazale oblepia szkło. [3]
        Zapach: Przede wszystkim dominuje śliwka w czekoladzie jakby wprost wyjęta ze sreberka. W tle pobrzmiewa trochę kawy i rumu ( a miało być whisky ). [4.5]
        Smak: Bardzo gładkie i ułożone z wyraźną goryczką, której zapach nie zapowiadał. Ponownie suszona ciemna śliwka na pierwszym planie, tym razem jakby połączona z kwaskowatą wiśnią. Wanilia obecna, ale delikatnie podobnie jak alkohol, który ponownie przypomina bardziej rum niż whisky. Goryczka ma charakter gorzkiej kawy i alkoholu. [4.5]
        Wysycenie: Wolałbym trochę niższe, ale problemu nie ma. [4]
        Opakowanie: Tego nie należy opisywać, to trzeba kupić, następnie popatrzeć i dotknąć i w końcu wypić w dedykowanym szkle które jest dodane do tego porteru. [5]
        Uwagi: Tej dębowej cierpkości wiórków z beczek po whisky trochę mało moim zdaniem, niemniej jest to świetny porter bałtycki. Piwo drogie, ale warto było.
        Najlepiej spożyć przed: 24.08.2018.

        Moja ocena: [4.375]

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9793

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pendragon Wyświetlenie odpowiedzi
          Cena zabójcza (ja dałem 55)
          Hm, biorąc pod uwagę to https://www.browar.biz/forum/showthr...k%C4%85&page=6 (#145), nie wykluczam, że się złamię.
          Zwłaszcza, że portery bardzo cenię, Wasze noty wysokie, a w najbliższych dniach będę opodal co najmniej dwóch Tesków...

          Comment

          • Dukat_WSI
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2015.03
            • 781

            #6
            Piłem wczoraj z kranu. Piwo dość wysokoodfermentowane, przez śliwkę nieco mdłe, z alkoholem winnym lub rumowym, niezbyt przeszkadzającym, wręcz przyjemnym, ale solidnie grzejącym i dającym wrażenie mocy. Niestety trudno o nim powiedzieć, że jest misiowaty i wykleja jace, jest wręcz dość smukłe jak na porter imperialny. Ja lubię jak mocne ciemne piwo smakuje jak czekolada w płynie z palonymi nutami, z zajebiście dobrze ukrytym alkoholem. Tutaj wyszło piwo całkiem smukłe i wyraźnie "mocne".
            Dałem 23 zł za 033 l. Butelka sobie leżakuje. Przesadzili z ceną i to grubo. Wolę jednak od czasu do czasu wypić sobie dobrego skandynawskiego RIS-a lub raczyć się leżakowanymi porterami z własnej piwniczki, za normalne pieniądze. Imperium Prunum cenowo stało dużo lepiej, nawet wędzony porter od Gościszewa taniej wychodził.

            Comment

            • Warzywo
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🍼🍼
              • 2016.08
              • 955

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dukat_WSI Wyświetlenie odpowiedzi
              Piłem wczoraj z kranu. Piwo dość wysokoodfermentowane, przez śliwkę nieco mdłe, z alkoholem winnym lub rumowym, niezbyt przeszkadzającym, wręcz przyjemnym, ale solidnie grzejącym i dającym wrażenie mocy. Niestety trudno o nim powiedzieć, że jest misiowaty i wykleja jace, jest wręcz dość smukłe jak na porter imperialny. Ja lubię jak mocne ciemne piwo smakuje jak czekolada w płynie z palonymi nutami, z zajebiście dobrze ukrytym alkoholem. Tutaj wyszło piwo całkiem smukłe i wyraźnie "mocne".
              Dałem 23 zł za 033 l. Butelka sobie leżakuje. Przesadzili z ceną i to grubo. Wolę jednak od czasu do czasu wypić sobie dobrego skandynawskiego RIS-a lub raczyć się leżakowanymi porterami z własnej piwniczki, za normalne pieniądze. Imperium Prunum cenowo stało dużo lepiej, nawet wędzony porter od Gościszewa taniej wychodził.
              Gdzie kupiłeś małą butelkę? Myślałem, że są tylko te w tubach.

              Comment

              • Dukat_WSI
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2015.03
                • 781

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Warzywo Wyświetlenie odpowiedzi
                Gdzie kupiłeś małą butelkę? Myślałem, że są tylko te w tubach.


                Napisałem, że piłem z kranu. W jedynej w moich stronach knajpie, która to piwo ma lać.

                Comment

                • Pancernik
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2005.09
                  • 9793

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dukat_WSI Wyświetlenie odpowiedzi
                  Imperium Prunum cenowo stało dużo lepiej, nawet wędzony porter od Gościszewa taniej wychodził.
                  Sorka, czepiam się nieco, ale... OD???

                  Comment

                  • Pendragon
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2006.03
                    • 13952

                    #10
                    Wychodził od strony Gościszewa, bo tamtędy było taniej. Przecież to proste.

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • Dukat_WSI
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2015.03
                      • 781

                      #11
                      Pisząc Gościszewo nie miałem na myśli miejscowości, ale nazwę własną browaru. The end of offtopic

                      Comment

                      • rafalek21
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2015.04
                        • 1407

                        #12
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Bardzo ciemny, praktycznie czarny, nieprzejrzysty. [5]
                        Piana: Niezbyt wysoka, dość drobne pęcherzyki, ciemnobeżowa, średnio trwała, niechętnie zdobi szkło. [3]
                        Zapach: Ciemny rum(zapewne dzięki wiórkom dębowym), wyraźna nuta śliwkowo-rodzynkowa, jest też kawa i czekolada, niestety także żelazo, po ogrzaniu wychodzi trochę alkoholu, ale nie jest on ostry. [4]
                        Smak: Mnóstwo czekolady i śliwki, kawa, półsłodkie, troszkę tego rumu, alkohol nie drażni, rozgrzewa dopiero w żołądku, gładkie, ciała nie brakuje, lekko ponad średnia goryczka, odrobinę cierpka, w posmaku trochę żelaza i popiołu. [4.5]
                        Wysycenie: Lekko poniżej średniego, w porządku. [4]
                        Opakowanie: Elegancka tuba z pełnym składem, równie ładna butelka, minimalistyczna, z zamknięciem i własnym numerkiem, do tego całkiem ładny pokal z którego piłem to piwo. [5]
                        Uwagi: Smaczny, śliwkowy porter, aczkolwiek nie bez wad, jest tu charakterystyczne dla Cieszyna żelazo(sprawdzałem na skórze). Wiadomo, że to piwo nie miało rywalizować z innymi porterami cenowo, ale mimo to według mnie nie jest warte swojej ceny.

                        Moja ocena: [4.2]

                        Comment

                        • witold68
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2009.09
                          • 142

                          #13
                          porter cieszyński

                          Gdzie sprzedają???
                          Na pochybel psubratom !

                          Comment

                          • anteks
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2003.08
                            • 10782

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika witold68 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Gdzie sprzedają???
                            Ganiaj do Tesco
                            Mniej książków więcej piwa

                            Comment

                            • Petitpierre
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2014.01
                              • 2570

                              #15
                              W TESCO za 50zł. Nie martw się, nie wykupią.
                              Mały porterek-przyjaciel nerek

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X