Twigg, Point Source

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasne złoto, solidnie zmętnione. [3.5]
Piana: Biała, wysoka po nalaniu, syczała jak w coli i szybko opadła nie zostawiając zbyt dużo śladu na ściance szkła. [2.5]
Zapach: Nie wiem skąd to się tu wzięło, ale wyraźnie czuję biszkopty, a nawet trochę piernika. Oprócz tego są owoce tropikalne, głównie mango oraz cytrusy. Aromat jest dosyć intensywny. [4]
Smak: Z początku może zbyt duży kwasek, ale po paru łykach piwo jakby uspokaja się i dochodzi zbożowo-chlebkowy słód by zamknąć to klamrą subtelną cytrusową goryczką. Piwo jest bardzo orzeźwiające, musi świetnie pić się je latem. [4]
Wysycenie: Średnie w stronę wysokiego. [4]
Opakowanie: Standardowy Twigg, etykieta różni się od innych piw z tego browaru głównie nazwą. Rozmazany jest termin ważności. [3.5]
Uwagi: Można polecić komuś lubiącego kwaski. Warka 05.04.2017.

Moja ocena: [3.8]

[dlugas]

4.1% alk.
12 IBU .
11 % BLG

Warka: 28/02/2017 pite 23/02/2017

Niefiltrowane i niepasteryzowane.
Z dodatkiem kwasu mlekowego powstałego z powtórnego dodatku słodu. Czy jakoś tak.


Niezłe, lekkie bardzo rześkie i cytrynowe piwko.
Nutki owocowe.
Wypite dość szybko.
Kwaśne, ale na poziomie lemoniady bez cukru.

[Brodzislaw]

Ocena z ARTomatu

Kolor: prawie pomarańczowy, zmętniony. Widoczne farfocle i drobinki chmielu. [4]
Piana: ze średnich i dużych pęcherzy, szybko zniknęła. [2.5]
Zapach: wybitnie orzeźwiający, kwaskowo-słodowy z dodatkiem cytrusowo-owocowych (tropikalnych) aromatów chmielowych. [3.5]
Smak: znów dominują kwaskowo-zbożowe nuty, goryczka minimalna. Czuć też owoce: agrest, porzeczka czerwona. [3.5]
Wysycenie: średnie do wysokiego [4]
Opakowanie: Typowe dla Twigg-a i dobre info. [3.5]
Uwagi: Bardzo przyjemne piwo, wybitnie na lato.

Moja ocena: [3.45]