Piwo gotowe do oceny
Gościszewo, [AleBrowar] Saint No More 2016
Collapse
X
-
Gościszewo, [AleBrowar] Saint No More 2016
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarny z brązowymi refleksami. [4.5]
Piana: Średnio obfita, w kolorze ecru, umiarkowanie trwała, lekko zdobi szkło. [3.5]
Zapach: Umiarkowanie kokosowy, w tle odrobinę ciemnych słodów(chyba konkretniej kawa, ale ciężko mi to jednoznacznie stwierdzić), średnio intensywny, ale przyjemny. [3.5]
Smak: Gorzka czekolada, troszkę kokosa, wytrawny, lekki kwasek, średnia ziołowa goryczka(odrobinę za wysoka), lekko ściągająca. Co najwyżej średnia pełnia. [3.5]
Wysycenie: Trochę za wysokie. [3]
Opakowanie: Ładna etykieta z kompletem informacji. [4.5]
Uwagi: Przeciętne, choć dość pijalne piwo. Otwierałem je dość ciepłe, tak ze 2 godziny po wyjęciu z lodówki, a aromat był średnio intensywny - w niższej temperaturze może być go mało, ale najważniejsze że był przyjemny, choć dość ubogi. Muszę(bo kupiłem 3 butelki w ciemno) to piwo powtórzyć w zalecanej temperaturze. Warka do 06.03.2017.
Moja ocena: [3.575]Last edited by rafalek21; 2016-12-18, 06:09.
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemny brąz, nieprzejrzyste. [4]
Piana: Niezbyt obfita, trwała, oblepia szkło. [4]
Zapach: Czekolada, zboże. Kokos na granicy autosugestii. Przyjemny ale nie porywający. [4]
Smak: Umiarkowanie słodkie, kawowe. Tutaj kokos bardziej wyczuwalny chociaż też na niskim poziomie. Goryczka wysoka, łodygowa, długa. [3.5]
Wysycenie: Średnie, OK. [4.5]
Opakowanie: Jak zwykle zgrabna etykieta i dokładny skład. [5]
Uwagi: Warka 6.03.17 Wypite z przyjemnością ale spodziewałem się czegoś słodszego z bardziej zaakcentowanym kokosem i mniej agresywną goryczką.
Moja ocena: [3.875]Last edited by Dzoshu; 2016-12-24, 01:12.
Comment
-
-
-
Warka: 06/03/2017 pite 12/01/2017
Piana: jak widać plus do tego trwała.
Aromat: głównie palony i czekoladowy z nuteczką wody kokosowej.
Smak: spora paloność i kakao. Trochę czarnej kawy. W tle lekka oleistość czy śliskość znane z wody kokosowej. Leciutki posmak owej wody ze świeżego kokosa.
Uwagi: po pierwsze to nie porter a pełnoprawny i treściwy stout. Po drugie jeśli ktoś szuka kokosa w formie suszonych wiórek czy bounty to źle trafił. Moim zdaniem jest kokos, lecz raczej przypomina wodę pitą wprost z młodego orzecha.
Jeśli nie trybisz o jakim kokosie piszę to szukaj foty na moim profilu FB lub Insta
Ogólnie to bardzo dobry lekko kremowy dość wyraźnie palony i odrobinę kwaskowo kawowy stout (choć zasyp tego nie potwierdza)
Polecam, ale nie napalajcie się na wiórki kokosu w czekoladzieLast edited by dlugas; 2017-01-14, 11:00.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. [4.5]
Piana: Średnia, lekko beżowa, trwała. [4]
Zapach: Opiekany z nutą kokosa. Słaby. [3.5]
Smak: Palony, opiekany, gorzka czekolada, kwaskowy, na koniec palono-ziołowa goryczka, średnia/wysoka, długa. [4]
Wysycenie: Niskie/średnie. [4]
Opakowanie: Jak to u nich, styl nie mój, ale doceniam pracę grafika. Kapsel firmowy. [4]
Uwagi: Kokos niestety wyczuwalny tylko w zapachu, który i tak jest słaby. Dość wytrawne, palono-opiekane, goryczkowe, bardziej przypomina stout niż porter. Można wypić, pomijając kokosa i niestylowość jest ok.
Moja ocena: [3.85]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Brunatny nieprzejrzysty, jak to skorupa kokosa . [4]
Piana: Beżowa, bardzo drobna, ale niewysoka i nietrwała. [3]
Zapach: Karmel, kawa, suszone owoce daleko. Kokosa nie czuję. [4]
Smak: Gorzka czekolada, karmel, praliny. Raczej wytrawny niż kokosowy, ale dla mnie to plus. [4]
Wysycenie: Niskie. [4]
Opakowanie: Może jednak należało pokusić się o bardziej zindywidualizowaną etykietę...? [3.5]
Uwagi: Całkiem fajny "kokosowy porter", na szczęście kokosa w zasadzie nie wyczułem. No, może na granicy sugestii... .
Moja ocena: [3.875]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnobrązowe. W kieliszku nieprzejrzyste. [4.5]
Piana: Całkiem obfita, drobna, gęsta i trwała. Redukuje się do cienkiej warstwy, zostawiając ładny lejsing. [4]
Zapach: Czekoladowy, trochę jakby mleczny (czyżby diacetyl?). Po ogrzaniu zaczyna przypominać czekoladkę z nadzieniem kokosowym. [4]
Smak: Czekoladowy, kawowy, jakby trochę mleczny - ale to może być ten kokos. Z tym że nie taki świeży, znany np. z dostępnej w sprzedaży wody kokosowej, ale raczej w typie wiórków kokosowych. Piwo jest trochę wodniste. Na finiszu wyraźna, trochę zalegająca goryczka. [3.5]
Wysycenie: Lekko podwyższone. Mogłoby być ciut niższe. [3.5]
Opakowanie: Opakowanie niezłe, etykietowa postać została ciekawie przedstawiona. Nie do końca odpowiada mi natomiast kolorystyka, ale to kwestia gustu. Na etykiecie komplet informacji [4]
Uwagi: Data przydatności: 06.03.2017
Moja ocena: [3.8]Chmielnik Jakubowy - blog o piwie:
http://www.chmielnik-jakubowy.pl
https://www.facebook.com/chmielnik.jakubowy/
Comment
-
Comment