Kolor: Brunatny nieprzejrzysty - jednak jak RIS, a nie jak wine... [4] Piana: Beżowa, bardzo drobna, niewysoka i niezbyt trwała. [3.5] Zapach: Karmel, wino, suszone owoce, alko. [4] Smak: Oleistość, karmel, alkohol, susz, nawet chyba ślad podwędzany, jednak wytrawna goryczka. [4] Wysycenie: Niskie, odpowiednie. [4] Opakowanie: Bączek (ech, sentyment posiadam... ), zalakowany (na szczęście - gumą) kapsel, subtelna w dotyku, aksamitna eta. Sam Bacchus jakoś wizualnie subtelny mniej. [4] Uwagi: Czasem lubię wypić takie poważne piwo, choć trochę obawiałem się połączenia "wine" z "russian", bo tu mi zawsze wychodziło wino z ziemniaków .
Kolor: Czarne, nieprzejrzyste. [4.5] Piana: Początkowo tworzy się niemrawo, jednak przy agresywnym nalewaniu efekt jest naprawdę niezły. Umiarkowanie obfita, gęsta drobna, brązowawa. Bardzo trwała. Zostawia bardzo ładny lejsing. [4] Zapach: Kawowy, czekoladowy. Sporo nut charakterystycznych dla risów. Chmielowości nie ma. Gdzieś na granicy autosugestii mamy muśnięcie owoców, które staje się ciut intensywniejsze po mocnym ogrzaniu trunku. [4] Smak: Bacchus jest piwem bardzo treściwym, ale nie słodkim ulepkiem. Płatki owsiane dały wyraźną aksamitność i naprawdę wysoką pełnię. W smaku mamy bardzo dużo gorzkiej czekolady oraz sporo kawy. Delikatna winna owocowość pojawia się daleko na finiszu i wzmaga się wraz z ogrzewaniem piwa. Goryczka przede wszystkim palona, umiarkowana. [4] Wysycenie: Umiarkowane w kierunku niskiego. Dobrze podpasowane. [4.5] Opakowanie: Bacchus został nalany do butelki 0,33 l zwanej bączkiem - jej szyjka wraz z kapslem została oblana czymś a'la woskiem, ale nie takim twardym, ale miękkim, plastycznym i niekruszącym się. Etykieta ładna, z kompletem informacji. [4.5] Uwagi: Data przydatności: 10.12.2018 r.
Kolor: Piwo jest smolisto czarne, sprawia wrażenie gęstego. [4.5] Piana: Piana beżowa, dziurawa, dość trwała czapa utrzymuje się do końca piwa [4] Zapach: W aromacie czuć karmel, gorzką czekoladę, nuty czerwonego wina, kawę. Wszystko fajnie, ale zbyt delikatnie. [3.5] Smak: Piwo jest oleiste, gęste, na początku posmaki winne biorą górę, lecz zaraz po nich nadchodzi mocna, łodygowo-przyprawowa gorycz, w tle majaczy lekko cukrowa słodycz i przypalony karmel, alkohol wychodzi, może zbyt mocno, przez co trudno o jednoznaczną ocenę. [4] Wysycenie: Średnie w kierunku niskiego. Pasuje. [4.5] Opakowanie: Butelka 0,33 zalakowana, etykieta w stylu Olimpu, podany skład. [4.5] Uwagi: Warka 10.12.2018, cały czas mocno wyczuwalny alkohol, po butelce lekko kręci w głowie, a czeka jeszcze Tanatos...
Comment