Księży Młyn, [Piwowarownia] Nina Blanca

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Księży Młyn, [Piwowarownia] Nina Blanca

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • Brodzislaw
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2013.09
    • 1020

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: ciemnego bursztyny zmętniony z wyraźnymi fragmentami chmielin i zawiesiny drożdżowej [3]
    Piana: jasna, niezbyt obfita z drobnych pęcherzyków, opadając tworzyła bąbelki na powierzchni. Na szkle pozostał ślad [4]
    Zapach: początkowo cytrusowy, skórek owoców kwaskowych, następnie wyczuwalne są słody z karmelkiem na czele, przyprawy, ale nad wszystkim unosi się aromat cytrusów, a także kwiatowo-żywiczny. [4]
    Smak: mamy słodkie słody ze sztandarowym karmelkiem i biszkoptem. Następnie wchodzi goryczka ziołowo-żywiczna i nuty cytrusów oraz pikantność pieprzowa. Piwo jest pół-wytrawne, dobrze zbalansowane. [4.5]
    Wysycenie: średnie do niskiego, alkohol ukryty. [4.5]
    Opakowanie: trzeba czytać pod światło - oólnie fajna koncepcja [4]
    Uwagi: Smaczne i przyjemne piwo. Odpycha jedynie nieprzyjemna dla oka zawiesina.

    Moja ocena: [4.175]

    Comment

    • nietzschee
      Porucznik Browarny Tester
      • 2016.07
      • 319

      #3
      Wygląd: ciemny bursztyn, bardzo mętne, piana rachityczna, ale drobna, jakiś płaczący lacing jest, jak na taką pianę to długo się utrzymuje.
      Zapach: słaby, odrobina kwasu izowalerianowego, może jakieś cytrusy na granicy autosugestii, odrobina żywic, jak ktoś powie, że ono w ogóle nie pachnie to też będzie prawda
      Smak: słodkie, bardzo gęste, kisielowate, goryczka nie jest wysoka, ale jest bardzo zalegająca, więc w odbiorze może być mocno goryczkowe, jakiś karmel, odrobina kwaśnych cytrusów, ale naprawdę odrobina, nie jak piwo z zestem z limonek, aftertaste pikatny, czyli są te papryczki. Tylko w fakturze można poczuć, że to piwo ma 19 ekstraktu, na plus dobrze ukryty alkohol, ale ono z grubsza smakuje jak przeciętna AIPA, słodkawa, ciężka, karmelowa.
      Ładna grafika, ale czarny nadruk na bezbarwnej folii na brązowym szkle to jakaś porażka i brak wyobraźni.

      Comment

      Przetwarzanie...
      X