Miałem okazję pić na kranoprzejęciu w Spółdzielczym (AFAIR 25zł za 0,3l). Świetny kawowo-waniliowy aromat. W smaku mocno gorzkie i trochę kwaskowate: rozpływająca się ustach gorzka czekolada, z posmakiem wanilii i szlachetnego alkoholu (taki bardziej cierpki burbon, nie wóda). Moja ocena 8,5/10.
Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. [5] Piana: Dość obfita, średnie i mniejsze pęcherzyki, ciemna, całkiem trwała, słaby lacing. Dobry wynik jak na te parametry. [4] Zapach: Kawowy, z nutą ciemnej czekolady, do tego wanilia(to chyba ta beczka bourbonowa). Bardzo przyjemny, średnio intensywny. [4.5] Smak: Solidnie kawowy, palony, dopiero dalej gorzka czekolada, wysoka goryczka (szczególnie jak na styl), mało słodki, lekki kwasek, całkiem pełny, nieco alkoholowe, trochę popiołu, na finiszu wytrawniej. [4] Wysycenie: Średnio-niskie, chyba ciut za wysokie. [3.5] Opakowanie: Prosta, minimalistyczna, skład niepełny, w sumie nawet mi się podoba. [4] Uwagi: Smaczny RIS, choć odrobinę za gorzki(chyba przesadzono z ciemnymi słodami). Zawodnik wagi ciężkiej - jedna buteleczka wystarczyła mi w zupełności. Co prawda podstawowej wersji jeszcze nie piłem, ale mam wrażenie, że mogłoby jeszcze trochę poleżeć w beczce. Warka do 30.03.2019.
Comment