Marysia, [Marcel] Deadline Stout

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Marysia, [Marcel] Deadline Stout

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • leona
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2009.07
    • 5853

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Czarno-brunatny, klarowny [4.5]
    Piana: Jasnobrązowa, dość drobna, gigantycznie wysoka, długa. Odejmuję punkty za wysokość, kto widział pianę w stoucie na cztery palce? [4]
    Zapach: Lekka nuta owoców, trochę popiołu, sporo przypalonego tosta i palonego ziarna. Nuta zbożowa w ogóle mocna, jakby ktoś przypalił typową zbożowość z Kormorana.
    Tuż po nalaniu wyczuwalna gotowana pietruszka, dość szybko zniknęła albo została oswojona [3.5]
    Smak: Wysoka goryczka podbita wyraźnymi nutami palonymi. Powraca palone ziarno i związana z nim kwasowość, trochę kakao [4]
    Wysycenie: Średnie ale ociupinkę za duże [4]
    Opakowanie: Po grafice sądząc ten "projekt" to jakaś prowokacja
    Kontraktowy kapsel, pełny skład [3.5]
    Uwagi: Dawno nie piłem tak prostego i w sumie dobrego, stouta. Goryczka nieco za wysoka i te warzywa psują sporo ale można śmiało wydać te 7 zł

    Moja ocena: [3.825]

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19269

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
      (...) trochę popiołu, sporo przypalonego tosta i palonego ziarna.
      Jak dla mnie było mocno popiołowe, a w kompozycji z resztą palonych nut było męczące. Wypite na giełdzie krakowskiej dzięki uprzejmości Bahtola. Nie widzę sensu do niego wracać, a 0,25 litra w zupełności wystarczyło.
      Attached Files

      Comment

      • MarcinKa
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2005.02
        • 2736

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemny, prawie czarny. Stoutowy. [4.5]
        Piana: Duża, ciemno beżowa / brązowa, trwała. Trochę tylko brzydka, przez duże bańki. [4]
        Zapach: Palony, przypalony, popiołowy. Początkowo mocny, później robi się niewyraźny i słabnie. [3.5]
        Smak: Umiarkowanie wytrawne, dość pełne. Dominuje paloność, popiół, przypalone suchary. Goryczka jest, ale pod palonymi nutami. Posmak palony, dość długi. Trochę monotonny smak i tylko dla lubiących mocno palone, popiołowe klimaty. [3.5]
        Wysycenie: Bardzo fajne, drobne i trwałe. Może jak na stouta trochę za silne. [4.5]
        Opakowanie: Staranne wykonanie, parametry podane, odpowiednia kolorystyka i nawet firmowy kapsel browary kontraktowego. Tyle, że graficznie w ogóle mnie nie przekonuje. [3.5]
        Uwagi: W podstawowych parametrach piwo jest przeciętne, ale poboczne parametry (poza opakowaniem) windują notę. Rzecz dla miłośników popiołu i palonego ziarna.

        Moja ocena: [3.65]
        To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9793

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Nieprzejrzysta czerń. [4]
          Piana: Beżowa, drobna, wysoka, ale nietrwała. [3.5]
          Zapach: Kawa z mlekiem i czekolada. Dobry standard, przyzwoity... [3.5]
          Smak: Kwasek. Wodnistość. Wytrawna, gorzka czekolada. Może troszkę kawy, ale czekolada na przedzie. [3.5]
          Wysycenie: Niskie w kierunku średniego. [4]
          Opakowanie: Czarno-biała, komiksowa, gloryfikująca kolesia z brodą i tatuażem. Obie te rzeczy budzą u mnie delikatną niechęć... [3.5]
          Uwagi: Stout raczej wytrawny, przyzwoity, ale nie wyróżnia się niczym, oprócz tej głupkowatej ety...

          Moja ocena: [3.55]

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: czarny, pod światło na brzegach ciemny rubin [4.5]
            Piana: beżowa, drobna, dość zwarta, opada powolutku, osadza się na szkle drobnymi krzaczkami [3.5]
            Zapach: lekki, miły, kawowo-słodowy [3.5]
            Smak: dość pełne, treściwość dobra, fajna paloność, nie nachalna ale bardzo dobrze zarysowana, na drugim planie klasyczne smaki: odrobina, kawy, czekolady, lekka suszona śliwka pod koniec [4]
            Wysycenie: bez zarzutu [5]
            Opakowanie: beznadziejna eta z nawiązaniem do korporacji, firmowy kapsel [2.5]
            Uwagi: Smaczny, klasyczny stout

            Moja ocena: [3.775]
            Attached Files
            Last edited by becik; 2018-04-26, 20:26.
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            Przetwarzanie...
            X