Artezan (Błonie), Preparat ze śliwkami BBA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dyczkin
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2011.05
    • 3657

    Artezan (Błonie), Preparat ze śliwkami BBA

    Piwo gotowe do oceny
    Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!

    Moje warzenie // Piwny Wojownik

    Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń

    Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820
  • Sim666
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2015.01
    • 153

    #2
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemny burgund jak nic, idealnie barliłajnowe. [5]
    Piana: Była, ale się zmyła... [3]
    Zapach: Spora wędzoność, ogniskowa. Ciemne owoce, tytułowa śliwka przede wszystkim. Przechodzi w specyficzną słodycz, jakby przefermentowanych tychże owoców. Beczki mało, po prostu wtapia się w ogólne odczucie słodko-wędzone. [4]
    Smak: Jest bomba! Najpierw bardzo słodko, ewidentna beczka, ale nie zaznaczająca się w trywialny sposób (czyli kokos, wanilia lub oba na raz). Potem bardzo długa i jeszcze wyraźniejsza wędzonka, w typie dogasającego ogniska. Na sam koniec wjeżdża śliwka, ni to świeża ni to zwęglona, totalnie uwędzona, dająca dość ściągający posmak (jakby z jej pomarszczonej, przypalonej skóry ;P) [4.5]
    Wysycenie: Prawie brak, co w beczkowym jest bardzo pożądane, pozwala degustować i degustować w nieskończoność. [4.5]
    Opakowanie: Piłem z nowo pozyskanego firmowego pokala [5]
    Uwagi: Ktoś obiecał kompot wigilijny i dotrzymał słowa ^_^

    Moja ocena: [4.225]

    Comment

    • GSE
      Porucznik Browarny Tester
      • 2002.10
      • 424

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: nie różni się od podstawowej wersji Preparatu - ciemnomiedziany [4]
      Piana: w zasadzie brak [3.5]
      Zapach: wigilijny kompot z suszu, jak wzrasta temperatura trunku to zaczyna kojarzyć się z grzanym, ale dość kwaśnym winem [4.5]
      Smak: kwaskowata, intensywna wędzona śliwka na pierwszym planie; później pojawia się brązowy cukier, posmaki rumowe; i znów wszystko dominuje kompot z suszu, wzbogacony o ogniskową wędzonkę; po ogrzaniu do temperatury pokojowej wyłania się w końcu beczka, ale w postaci drewna - żadnej wanilii do końca nie czułem; w ustach zostaje posmak kwaskowo-bourbonowy [4.5]
      Wysycenie: średnie, nie przeszkadza jak w podstawowej wersji [4]
      Opakowanie: nie dotyczy - nie ma wersji butelkowej, a etykieta na kran to standardowy szablon od jeżyków [2.5]
      Uwagi: 15zł/0,15l w Pułapce. bardzo dobra rzecz i cieszę się, że miałem możliwość posmakować, ale nie jest to #WorldClass

      Moja ocena: [4.25]

      Comment

      Przetwarzanie...
      X