Kolor: Jasny bursztyn. Minimalnie zamglone. [4] Piana: Drobna, prawie biała. Mała, średnio trwała. Przeciętna. [3] Zapach: Lekki, niezbyt mocny. Słód dominuje. Jest jeszcze taka nuta dawniej spotykana w piwach z małych browarów, którą ciężko mi określić. [3] Smak: Tu także dominacja słodowość. Piwo leciutkie, mało smaku, ocierające się o wodnistość. Lekko słodkie. Niestety najbardziej doskwiera brach goryczki. Dopiero po jakimś czasie wyczuwa się jej troszkę. W smaku także ta słodowa nuta z zapachu. [2.5] Wysycenie: Tu niestety też słabo. Wysycenie za niskie. Czuć trochę jego niedostatek. [2.5] Opakowanie: Pewnie powinienem dać 2 lub coś koło tego, ale podeszłem do tej koncepcji sentymentalnie. Taki styl to powrót do lat 90-tych. Teraz ze świecą szukać opakowań w takiej estetyce. Erotyczny kapsel tylko jakoś tak nowocześnie wygląda. Minusik za brak ekstraktu. [4] Uwagi: Bardzo przeciętne piwo, ale pije się szybko, nie odrzuca. Stylistyka rodem z lat 90-tych. Taka ciekawostka.
Comment