Wygląd: kolor bursztyn, bardzo mętne, piana zerowa, nie ma piany, bo nie ma gazu Zapach: śliwkowy, marakuja minimalna
Smak Warka 04.02.2018 to jakiś dowcip. Wysycenie jest zerowe, null, zero. Smakuje jakby ktoś pszeniczniaka rozrobił pół na pół z wodą i dolał jakiegoś taniego soku Paola, oszczędnie. Goryczki nie ma tu żadnej, chmielowość również zerowa, marakuję czuć minimalnie i to raczej w zapachu, bardziej czuć śliwkę. Sour też z nazwy, kwaskowe jest minimalnie. Ponieważ nie ma gazu to generalnie to smakuje jak wodnisty kompot ze szkolnej stołówki, no może z jakimiś melanoidynami w tle.
1/10
Comment