Znalazłem tego "Mocnego Kustosza" w Biedronce, na browar.bizie widzę, że możliwe są tylko albo Głubczyce, albo Brok. Wrażenia wpiszę więc tutaj, choć na mojej puszcze jak byk stoi napisane, że to produkt z Van Pura.
Ogólnie może nie odrzuciło mnie te Mocne specjalnie, choć też - wiadomo, niczym specjalnym też nie zachwyciło. Zwykłe, wodniste i ostro zaprawione spirytusem piwo, które służy jedynie temu, by szybko poczuć w głowie szum. W tym wymiarze sprawdza się doskonale, już po pierwszym łyku wiedziałem, że mam do czynienia z mocarzem, nuta spirytusowa okazała się dominująca. Później, jak to zwykle bywa w tgo typu wynalazkach, pojawiła się delikatna chemiczna goryczka, może jakieś śladowe ilości słodu, a wszystko tradcyjnie zakończyło się wodnym finiszem. Intrygujące są też te niby-medale na puszcze i herb szlachecki w kształcie odbitej w lustrze litery K .
Nieważne, jak smakuje, ważne, żeby trzepało. I tyle w temacie.
Attached Files
Ostatnia zmiana dokonana przez michael50; 2018-09-02, 10:33.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michael50
Znalazłem tego "Mocnego Kustosza" w Biedronce, na browar.bizie widzę, że możliwe są tylko albo Głubczyce, albo Brok. Wrażenia wpiszę więc tutaj, choć na mojej puszcze jak byk stoi napisane, że to produkt z Van Pura.
A Brok to czyj browar ? Na większości piw jest napisane producent Van Pur. Ważne są litery w numerze seryjnym. Jeśli jest LC, to Koszalin. Jeśli LE, to zgłoś nowe piwo.
Ostatnia zmiana dokonana przez yaro74; 2018-09-02, 10:52.
A tego to nie wiedziałem, że Van Pur wykupił Brok. Teraz sobie doczytałem, dzięki za nowe info
Puszkę już, niestety, wyrzuciłem, ale może jeszcze będę miał kiedyś okazję skosztować tego piwa, to rzucę okiem.
Czasem w ramach piwnego eksperymentu i takie rzeczy się popija. Ale ogólnie raczej wiadomo, jaka jest jakośc piw w tym segmencie rynku. I jaka grupa docelowa
Jak za tą cenę piwo jest bardzo poprawne - smak raczej słodowy, goryczka symboliczna ale piwo nie odrzuca ani nie jest alkoholowe. Ogólnie to bije na głowę markowe koncerniaki. Barwa ciemne złoto, piana nawet daje lacing. Nagazowanie w normie. Puszka stalowa. W wersji PET smak gorszy - były wyczuwalne jakieś dziwne, chemiczne nuty. W puszce takich bonusowych doznań smakowych nie stwierdziłem.
Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - sporo typu "firankowego".
Gaz - średni.
Barwa - jaśniejsze złoto.
Aromat - lekko metaliczne, słodowe i kukurydza.
Smak - lekko słodkawe, płona - gorzkawa zbożowość...
Zobaczyłem u jednego klienta Lidla cały wózek tego piwa. Kod LB - Jędrzejów, myślę sobie, nie lubie mocnych ale spróbuję. Powiem tak - paskudztwo. Smakuje, jakby ktoś wódki do tego dolał. Piana o dziwo obfita, musiałem kilka razy dolewać, kolor złoty, dość jasny, jak na zawartość...
Comment